Kaczki i stworki z bagien [recenzja]

0
213
fot.: materiały prasowe

Pod koniec 2022 roku wydana została kolejna część Kaczogrodu autorstwa Carla Barksa – Stworki z bagien i inne historie z lat 1944-1945.

Album Kaczogród. Stworki z bagien i inne historie z lat 1944-1945 zawiera komiksy słynnego rysownika Carla Barksa z lat 1944-1945. W tytułowej opowieści Donald i siostrzeńcy wybierają się na odludne bagna, bo marzą o odkryciu, które przyniesie im sławę. Dla sławy i pieniędzy usiłują też sfotografować rzadkiego dzięcioła żelaznodziobego w komiksie Kolejność dziobania, a to nie koniec ich przygód w roli fotografów – w historii Liczy się dobre ujęcie kaczory starają się zrobić zdjęcia, które można by sprzedać do mediów. Tom obejmuje również dłuższą opowieść przygodową Zamrożone złoto o wyprawie na mroźną Alaskę i kilka komiksów o tematyce kowbojskiej. Oprócz fotografii i ujarzmiania wierzchowców Donald próbuje swoich sił między innymi w handlu morskim, łyżwiarstwie, puszczaniu latawców i sztuce cyrkowej. Ciekawostkę dla fanów stanowi historia Dziewczyna w czerwonym kapeluszu – jedyny w dorobku Barksa komiks o… Myszce Miki!

Tytułowa historia

Tak jak w poprzedniej części, komiks Stworki z bagien ukazuje się na samym początku. Czytelnicy mogą dowiedzieć się o kolejnym marzeniu Donalda, który chciałby zostać podróżującym odkrywcą, jak na przykład Krzysztof Kolumb. Kiedy wydawało się, że wszystko już na świecie zostało odkryte, Kaczor wraz ze swoimi siostrzeńcami spotkali pewnego mężczyznę, który polecił im… bagno. Z jednej strony Donald wiedział, że niczego nowego nie odkryje, ale z drugiej strony, musiał się tam wybrać ze względu na HyziaDyzia i Zyzia, którzy uwierzyli w swoje zdolności odkrywcze. Gdy już tam dotarli i przeżyli pierwszą noc, to pewnie nigdy w życiu nie przepuszczaliby, że ktokolwiek ich okradnie. Okazało się, iż były to tajemnicze postacie zwane bagniakami. Można więc jasno stwierdzić, że chłopakom udało się jednak coś odkryć – właśnie bagniaków, o których nikt (rzekomo) wcześniej nie słyszał, ani ich nie widział. Akcja była całkiem ciekawa, ale finał mnie rozczarował. No cóż… nie zawsze musi być wszystko idealne.

Mysia niespodzianka

Album uratował jedyny komiks Carla o Mikim – Dziewczyna w czerwonym kapeluszu. Naprawdę bardzo ładnie mu wyszły myszki, jak i Goofy oraz pozostali bohaterowie z fikcyjnego miasta o nazwie Myszogród. Swoją drogą, Miki z pistoletami w dłoniach wygląda bardzo nietypowo, a zarazem interesująco. Jest to jednocześnie rzadki widok, jeśli chodzi o wszystkie komiksy z jego udziałem ogólnie. Rozumiem doskonale, iż Barks czuł się najlepiej w tworzeniu historii o kaczkach i rewelacyjnie mu szło. Aczkolwiek wielka szkoda, że nie chciał tworzyć jeszcze więcej mysich historyjek.

Komiks ten można kupić na stronie egmont.pl.
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments