Punkt kulminacyjny jesiennego tryptyku Soulstone Gathering nadciąga niczym huragan! Znamy już wszystkie zespoły, które wystąpią w krakowskim ZetPeTe. Jednak Soulstone Gathering Festival się rozwija. Sprawdźcie, co ciekawego ekipa SG ma do zaproponowania!
Soulstone Gathering Festival 2018 – co, gdzie, kiedy?
Tegoroczna edycja imprezy, wyjątkowo odbędzie się w listopadzie. Ale nie martwcie się, warto poczekać jeszcze chwilę. Jak widać wyżej, plakat zaprojektowany przez Kuranda Studio prezentuje się zjawiskowo. Prezentowane przez nas kapele również są niesamowite. My Sleeping Karma, YOB czy Sunnata, to wysoka liga. Niestety, jest jedna zła wiadomość, na imprezie nie wystąpi Hallas, o którym pisaliśmy jakiś czas temu. Trudno, jeszcze będzie okazja zobaczyć ich na żywo.
Poniżej pełna rozpiska zespołów, które stawią się w listopadzie w Krakowie. Jeśli ktoś nie zna, to właśnie ma okazję poznać. Do tego informacje o biletach i innych atrakcjach Soulstone Gathering Festival 2018.
Do zespołów, które opisywaliśmy we wcześniejszych artykułach dołączają: Dark Buddha Rising, Weedpecker, Palm Desert, Ignu oraz Ciolkowska. Zapowiada się cudowny weekend. Ale to nie wszystko. W drugi dzień festiwalu odbędzie się Galeria Sztuki Audio-Wizualnej Soulstone Gathering & ShoeShine. Podczas wystawy wystąpi jeden z ciekawszych, młodych zespołów, Andromeda Space Ritual. Kto widział ich koncerty, ten wie, że będzie dobrze. Wystawa będzie zapełniona pracami krakowskich (i nie tylko) artystów. Za wystrój sali odpowiedzialna jest ekipa Goadupa Arts, Cultura & Music Festival. Oprócz muzyki i prac będzie można pogadać z organizatorami festiwalu Goadupa i pomóc im uratować tę imprezę.
Co: Soulstone Gathering Festival 2018
Gdzie: Kraków, ZetPeTe (festiwal), Komplek Tytano (wystawa)
Kiedy: 09-10.11.2018
Bilety: Jednodniowe – 90PLN, karnety – 150PLN
Kto gra: My Sleeping Karma, Sunnata, Black Salvation, The Necromancers, YOB, Wiegedood, Spaceslug, Dark Buddha Rising, Weedpecker, Palm Desert, Ignu, Ciolkowska, Andromeda Space Ritual.
Soulstone Gathering Festival 2018 – zespoły
Dark Buddha Rising
Sekstet z Finlandii. Zespół uformował się w 2007 roku i od tego czasu zdążyli wydać aż sześć albumów. Ciemna, mroczna i tajemnicza psychodela. Ich wałki to nie obiadek u babci tylko wizyta w piekle. Potężne gitary, kolosalna sekcja, pokręcone, a czasem wręcz dołujące tła klawiszy i wokal, przy którym jeży się włos na karku.
Weedpecker
Weedpecker powstał w Warszawie ok. 2012 roku, kiedy bracia Dobrzy postanowili połączyć swoje senne psychodeliczne melodie ze stonerowym ciężarem. Wkrótce dołączył Falon jako perkusista, który grał wcześniej w Belzebong. Po lecie 2012 roku skład został uzupełniony o hiszpańskiego basistę Josego. W kwietniu 2013 roku zespół nagrał swój pierwszy album i zagrał serie koncertów i festiwali W 2014 roku, Jose został zastąpiony przez Mroka, gitarzystę Dopelord. W 2015 grupa weszła do Satanic Audio i nagrała materiał na „II”. Na początku roku 2018 grupa zaprezentowała nowy materiał, album zatytułowany (wow!) „III”. Już studyjnie Weedpecker zabiera słuchacza w niezłego tripa. Natomiast koncerty to kompletny, rozimprowizowany odlot w przestrzeń!
Palm Desert
Legenda polskiego desert rocka. Wrocławska ekipa po dłuższej przerwie wraca na jeden z niewielu koncertów. Kto widział ich w akcji, ten wie czego można się spodziewać po tej ekipie! Piasek w zębach, słońce w sercu, uśmiech na twarzy.
Ignu*
Ignu to postać stworzona przez Alena Ginsberga, to święty i szaleniec. To także czwórka zdolnych chłopaków z Warszawy, którzy są jednym z najbardziej obiecujących młodych zespołów na polskiej scenie. Trochę retro, trochę psychodelicznie, strochę stonerowo. Generalnie rewelacyjnie!
Ciolkowska*
Muzyka Ciolkowskiej to psychodeliczna wędrówka rowerem przez świat i manifest rosyjskiego kosmizmu. Spejsy pełną gębą, transowy i psychodeliczny kwas i gwiezdna podróż.
Andromeda Space Ritual
Pochodzą z Krapkowic i jest ich czterech. Ich instrumentalne kompozycje latają gdzieś między psychodelicznym space rockiem, progresją czy muzyką eksperymentalną a doomem i czymś post rockowym. Mają na koncie rewelacyjną epkę wydaną w 2017 roku. Kawał pojechanych, kosmicznych odpałów! Świetne linie basowe fajnie uzupełniają się z transującą perkusją. Gitara opowiada piękne historie, w których jest zarówno przestrzeń jak i potężny riff. Tak zbudowanym kompozycją dumnie towarzyszą cudowne syntezatory, które potrafią wypełnić luki między instrumentami i stworzyć niezwykłe tło. Rekomendacją dla zespołu niech będzie genialny występ na Red Smoke Festival 2017.
Maciej Juraszek
