Myszka Miki na strasznej wyspie [recenzja]

0
149
źródło: egmont.pl

Pod koniec marca 2024 roku został wydany komiks o tytule Straszna wyspa. Niesamowita przygoda Myszki Miki.

MikiGoofy Donald wracają do zawodu detektywów! Dostają niezwykłe zlecenie odnalezienia archeologa-amatora lorda Pepperminta, który wyruszył w odkrywczą wyprawę na morza południowe, ale zaginął w tajemniczych okolicznościach. Przed bohaterami niebezpieczna podróż, podczas której będą musieli pokonać wiele przeciwności, aby dotrzeć do skarbu ukrytego na lądzie, który zapiski z dawnych czasów nazywają… Straszną Wyspą. Scenariusz i rysunki do albumu są dziełem urodzonego w 1974 roku Francuza Alexisa Nesme’a, autora tworzącego przede wszystkim dla dzieci. W Polsce jest znany z innego albumu o Mikim – Horrifikland.

Ponieważ miałam świadomość kto jest autorem tej opowieści, to wiedziałam mniej więcej czego mogę się spodziewać po przeczytaniu Strasznej wyspy. Z jednej strony rysunki są przepiękne, a barwy kolorów sprawiają, że szczęka z wrażenia opada. Zaś z drugiej – chwilami jest zbyt fantastycznie i nierealistycznie, choć ciężko się dziwić, skoro to wszystko to fikcja. Po prostu jestem przyzwyczajona do komiksów autorstwa przeważnie włoskich rysowników, którzy lubili i lubią mieszać fikcję z realnym, jakby ludzkim życiem.

Mimo wszystko, fabuła jest świetna, a i scenariusz jest dość prosty. Właściwie to mało dialogów było i dobrze, w przypadku tej przygody wyszło na duży plus. Rysunki są tak cudowne, że nie da się oczu od nich oderwać. Główni bohaterowie zostali bardzo ładnie zaprezentowani, zaś Miki w czapce marynarskiej wyszedł uroczo. Zdecydowanie Straszna wyspa przebiła Horrifikland pod każdym względem.

Egzemplarz recenzencki otrzymałam dzięki uprzejmości Egmont Polska. Komiks można kupić na stronie egmont.pl.
Podobał Ci się to, co robimy?
Wesprzyj nas i postaw nam kawę!
Wesprzyj nas
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments