Kamil Ceglarek – The Long Dark
The Long Dark to tytuł wydany na komputery osobiste z systemem Windows, macOS a także Linux 22 września 2014 oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One 1 sierpnia 2017. Produkcja została sfinansowana między innymi dzięki fanom na Kickstarterze. The Long Dark zostało stworzone przez studio Hinterland, które znane było wcześniej z prac nad takimi tytułami jak chociażby Company of Heroes czy Far Cry 3. Ciekawostką jest, że niektórzy pracownicy Hinterland w swojej przeszłości reprezentowali BioWare czy chociażby Riot Games.
Skarpety cenniejsze niż złoto?
Tytuł ten to pierwszoosobowy survival o strukturze otwartego świata w którym to przetrwać musimy apokalipsę powstałą na skutek niespodziewanej burzy elektromagnetycznej. Apokalipsa ta przyszła nagle i bez ostrzeżenia razem z pierwszymi płatkami śniegu. Nikt nie spodziewał się, że niedobitki ludzkości będą musiały zmierzyć się z morderczą i bezwzględną… zimą. Długie noce, brak jedzenia, niska temperatura, nieliczne ale krwiożercze drapieżniki… To tylko część niebezpieczeństw jaka czeka nas w tym Długim Mroku.
Akcja gry rozgrywa się w zimowej Kanadzie. W trybie fabularnym gracz wciela się w rolę Williama Mackenziego czyli pilota, który przeżył katastrofę lotniczą spowodowaną zagadkową burzą elektromagnetyczną. Sterując poczynaniami Williama walczymy z głodem, ujemną temperaturą a także okazjonalnie z drapieżnikami zamieszkującymi odwiedzany przez nas teren. Dzięki otwartej strukturze świata otrzymujemy ogromne możliwości. Eskapady na zaśnieżone tereny są zależne od naszego „widzi mi się” a także zapasów jakie ewentualnie zgromadzimy odwiedzając kolejne miejsca.
Świat, choć otwarty, podzielony jest na kilka części, które różnią się od siebie klimatem a także poziomem trudności. Większość czasu spędzonego w grze „marnujemy” na odnalezienie schronienia, ciepłych ubrań, jedzenia czy przedmiotów użytecznych do walki z chociażby wilkami. Jak łatwo można zauważyć, naszym największym wrogiem jest pogoda, temperatura, zmęczenie czy kondycja znalezionych przedmiotów. Jeśli pogoda nie dopisuje – może warto przeczekać dzień w schronieniu? Jeśli zbytnio się wychładzamy – może warto założyć kolejną warstwę ubrania, wymienić odzież na lepszą albo może po prostu ulepszyć ją przy użyciu szmat, które znaleźliśmy godzinę wcześniej? Możemy też zignorować wszystko i zamarznąć w nocy podczas snu, jeśli nie ma w nas już nadziei na ratunek… Wszystko to sprawia, że każda decyzja może mieć kluczowe znaczenie dla naszego życia. Bądź śmierci.
Hello winter my old friend…
Jedno jest pewne – ze świecą szukać tytułu, który w bardziej bezpośredni sposób przedstawia zimę. Najmniejszy błąd w naszych poczynaniach może zostać bardzo szybko skarcony przez nieprzyjazną nam aurę. Biały puch przyjmuje tutaj maskę bezwzględnego mordercy. Nigdy wcześniej, ani później, zima w grach nie była przedstawiona jako tak realne zagrożenie. W The Long Dark zima jest częścią mechaniki, jest głównym i dominującym elementem graficznym, jest zarazem antagonistą oraz… przyjacielem. Przyjacielem na którego obecność musimy się zgodzić i z którym musimy się oswoić. Przyjacielem z którym spędzamy większość czasu w grze. Przyjacielem, który daje i odbiera jednocześnie nadzieję na ratunek. Bo przecież kiedyś ta zima musi się skończyć, prawda?
