Wegetarianka – jedna przeciwko wszystkim

0
165
wegetarianka

Czy pod wpływem jednego nocnego koszmaru można zmienić całe swoje dotychczasowe życie? Książka Wegetarianka przedstawia właśnie taką historię – całkowitej odmiany. O czym jeszcze jest powieść, a czego moim zdaniem zabrakło? Dowiesz się z recenzji!

Yong-hye, czyli tytułowa wegetarianka, pod wpływem jednego koszmaru decyduje się zmienić dotychczasowe życie i już nigdy więcej nie wziąć do ust mięsa, ani nie mieć w domu nic, co wiązałoby się z cierpieniem i śmiercią zwierząt. Tej decyzji nie rozumieją jej bliscy. Brak akceptacji z ich strony, prowadzi do różnych czynów; od słownych tłumaczeń do przemocy fizycznej.

Subiektywność

Autorka podzieliła książkę na trzy rozdziały, każdy z nich ma innego narratora. Co ciekawe, ani razu narratorką nie jest główna bohaterka. Tak naprawdę, czytelnik nie poznaje jej w sposób obiektywny. Nie jest także w stanie zrozumieć w pełni jej motywacji, ponieważ sami narratorzy nie ich nie rozumieją. Na uznanie zasługuje jednak, ukazanie sprzeciwu bliskich wobec decyzji podjętych przez kobietę. To jak bardzo rodzina rości sobie prawo do ingerowania w życie danej osoby jest przerażającym doświadczeniem (ze strony czytelnika), co gorsza bardzo rzeczywistym.

Przekonania

Wegetarianka to trudna opowieść, nie należy również do tych przyjemnych, raczej wywołuje negatywne emocje. Pozostawiła we mnie także niesmak i nutę niezrozumienia. Zdecydowanie zabrakło mi wypowiedzi głównej bohaterki, która mogłaby w pełni wytłumaczyć swoje motywacje, a nie tylko mówić rodzinie, że i tak nie zrozumieją.

Odnoszę przez to  wrażenie, że wiele osób może utwierdzić się w przekonaniu, że wegetarianizm to zwykła fanaberia i co gorsza wiąże się z utratą zdrowia; a jak już powszechnie wiadomo,  tak wcale nie jest. Pomimo tego rozumiem bohaterkę i jej zmęczenie atakami i brak chęci na wytaczanie jakichkolwiek argumentów. Jednak uważam, że to może zrozumieć osoba, która czegoś podobnego doświadczyła – a tych jest o wiele mniej.

Osobiście mam mieszane uczucia co do tej lektury. Z  jednej strony jest ciekawą perspektywą w kwestii  braku akceptacji otoczenia na zmiany, z drugiej spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Myślę, że warto przeczytać żeby spróbować zrozumieć, ale nie polecę tej pozycji z czystym sumieniem.


Wegetarianka
Han Kang 
Wydawnictwo WAB

Pokora | Szczepan Twardoch – nowa powieść

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments