Jeden z wybitniejszych przedstawicieli gitarowej sceny rocka progresywnego powraca do Polski. Steve Hackett zawita do naszego kraju już w maju 2019. I to na dwa niesamowicie zapowiadające się koncerty!
Steve Hackett zaprezentuje się w naszym kraju 6 oraz 7 maja bieżącego roku. Gitarzysta zawita najpierw do poznańskiej Sali Ziemi, a dzień później do krakowskiego Klubu Studio. Polskie koncerty będą częścią międzynarodowego tournee, podczas którego muzyk wykonywać będzie w całości album Genesis – Selling England by the Pound. Usłyszeć będziemy mogli także na pewno nowe utwory Hacketta (pochodzące z wydanego w styczniu tego roku At the Edge of Light) oraz inne przeboje muzyka. Start obu koncertów o godzinie 20:00. Oprócz naszego kraju, gitarzysta zawita w Europie jeszcze między innymi do Niemiec, Włoch, Holandii, Francji, czy chociażby Szwajcarii. Poniżej przesłuchać możecie jeden z singli promujących najnowsze wydawnictwo Hacketta:
Steve Hackett w Polsce, bilety – gdzie i za ile?
Wejściówki na koncert Steve’a zakupić możecie już między innymi za pośrednictwem portalów takich jak Rockserwis.pl i Eventim.pl Na chwile obecną wejściówki na poznański koncert nabyć można w następujących cenach:
189 złotych – Kategoria V
209 złotych – Kategoria IV
229 złotych – Kategoria III
259 złotych – Kategoria II
289 złotych – Kategoria I
Wszystkie miejsca w Poznaniu są miejscami siedzącymi. Jeśli chodzi natomiast o koncert w Krakowie, to w sprzedaży znajdziemy tylko jedną kategorie cenową – 199 złotych. W tym przypadku do czynienia mamy z biletami na miejsca stojące.
Kim jest Steve Hackett?
Steve Hackett to urodzony w Londynie gitarzysta specjalizujący się w rocku progresywnym. Pochwalić może się między innymi występami w Genesis, grupie GTR, oraz bogatą karierą solową. (muzyk ma na koncie aż dwadzieścia pięć albumów solowych!) Przez wielu kolegów z branży uznawany jest za wynalazcę techniki nazywanej tapping, którą spopularyzował w późniejszych latach Eddie Van Helen. Wspomnieć warto, że nawet Brian May z Queen w wielu wywiadach przyznawał, że rozpoczynając swoją karierę inspirował się grą Hacketta. A to już dość mocna rekomendacja.