Kazika Staszewskiego i zespół Kult, który współtworzy, zna każdy – nie tylko my, ale również nasi rodzice i dziadkowie. Niektórzy słuchacze nazywają go legendą, a nawet ikoną. W ciągu kilku dekad swojej pracy artystycznej stworzył genialne utwory, a ponieważ dzisiaj są jego urodziny, przypomnimy sobie niektóre z nich.
Kazimierz Piotr Staszewski urodził się 12 marca 1963 roku w Warszawie. Jest wielki artystą – muzyk, wokalista, saksofonista, autor tekstów i muzyki oraz aranżer. Współzałożył przede wszystkim zespół Kult, ale nie tylko. Współzałożył i stał się członkiem zespołów takich jak: KNŻ, El Dupa, Buldog, Zuch Kazik, Yugoton, Kazik & Kwartet ProForma i Kazik + Zdunek Ensemble. Występuje również solowo i angażuje się w inne projekty muzyczne oraz… filmowe. Wszyscy jednak znają go jako, po prostu, Kazika, którego praca zawodowa trwa od roku 1978. Kazimierz Staszewski jest synem polskiego poety i barda, autora utworów (Celina, Baranek) – Stanisława.
Czas na zaprezentowanie moich ulubionych utworów Staszewskiego.
Utwór numer pięć
Hej, czy nie wiecie. Numer ten pochodzi z albumu Posłuchaj to do ciebie, 1987 rok. Choć „audio” jest fantastyczne, to jednak wersja nagrana na żywo w trakcie koncertu na Pol’and’Rock Festival 2019 zrobiła kapitalną robotę. Gęsia skórka przechodzi po całym ciele w momencie, kiedy słyszy się okrzyk: „Hej!”. Jakże aktualne jest to teraz…
Utwór numer cztery
Po co wolność. Płyta muzyczna Kaseta, która została wydana dwa lata później, niż wyżej wspomniany kawałek – czyli w roku 1989. Jest to swego rodzaju hymn tamtejszej młodzieży, zwłaszcza tej, która jeździła na jarocińskie koncerty. Świetnie jest to ukazane w filmie Jarocin. Po co wolność autorstwa Leszka Gnoińskiego i Marka Gajczaka. Lecz występ z wakacji 2019, na podobnym festiwalu, również był wybitny.
Utwór numer trzy
Arahja. Jeden z najpopularniejszych kawałków muzycznej grupy Kult. Jest to protest song przeciw podziałowi Berlina, lecz niezbyt dosłowny metaforyczny tekst sprawił, iż mężczyźni uniknęli sprzeciwu liberalizującej się wówczas cenzury. Nie mogę postąpić inaczej, jak tylko wstawić tutaj występ pochodzący ze znanego nam już festiwalu. Coś niesamowitego. Co ciekawe, na płycie CD+DVD został nagrany fragment, w którym Kazik powiedział o… Katarzynie Nosowskiej.
Utwór numer dwa
Tata dilera/Hardzone. Tym razem coś innego, bo od KNŻ, czyli Kazik Na Żywo. Tata dilera/Hardzone pochodzi z krążka koncertowego o tytule Występ, 2002 rok. Jest to połączenie rocka i rapcora, co nawet słychać już w pierwszych sekundach. Najbardziej uderza jednak warstwa tekstowa, która jest przepełniona bólem i… niedowierzaniem.
Utwór numer jeden
Kochaj mnie, a będę twoją. Nagranie duetu z Violettą Villas był kosmicznym strzałem w dziesiątkę. Utwór pochodzi z albumu Tata 2, rok 1996. Choć przeważnie wszystkie numery z tracklisty płyty zostały napisane przez ojca głównego bohatera w tym artykule, Stanisława – to jednak Kochaj mnie, a będę twoją jest autorstwa Andrzeja Własta. Zaś muzykę stworzył Henryk Wars.