Czy zdarzyło Ci się, że będąc w sklepie, nie patrzyłeś na ceny produktów? To błąd! Na pewno przepłaciłeś. Półki w obiektach handlowych są zaprojektowane tak, żebyś wydał jak najwięcej pieniędzy. My już wiemy, jak robić zakupy oszczędnie. Chcesz poznać nasze sposoby? Przeczytaj to!
Od dziś możesz zminimalizować swoje wydatki w sklepach spożywczych. Twój portfel na pewno Ci za to podziękuję. Szalejącą drożyznę w sklepach można oszukać. Nie wpadaj w sidła marketingowych chwytów. Poznaj kilka zasad, które Ci w tym pomogą! Twoje zakupy dzięki temu będą bardziej oszczędne.
Nie idź głodny na zakupy!
Pojedz sobie! To prosta zasada, która pozwoli Ci rozsądnie podejmować decyzję podczas wrzucania produktów do koszyka. Wraz z wzrostem głodu rośnie apetyt. Uwierz mi, nie potrzebujesz tyle jedzenia. Jest to pierwszy krok do marnotrawstwa. Gdy masz za dużo rzeczy w lodówce, to nie zdążysz ich zjeść i te wylądują w koszu. Rób zakupy z głową!
Zrób listę!
Sprawdź, jakie produkty masz w domu i zaplanuj posiłki na kilka dni do przodu. Zobacz, czego Ci brakuje do przygotowania wcześniej wybranych dań i spisz je na kartce lub w telefonie. Gdy robisz zakupy, trzymaj się listy! Nie podejmuj pochopnych decyzji i nie słuchaj reklamy, która ma wpłynąć na twój wybór. Dobrze wiesz, że tego nie potrzebujesz, bo już to sprawdziłeś.
Weź koszyk zamiast wózka!
Kojarzysz tę zasadę, że aby jeść mniej, lepiej nałożyć sobie porcję na niewielki talerz? Podobnie jest z wózkiem na zakupach. Im jest obszerniejszy, tym bardziej mózg ma ochotę go zapełnić. Zakupy z koszykiem pomogą Ci uniknąć niekontrolowanego ładowania produktów. Lepiej zastanowić się dwa razy nad wyborem, ponieważ marnowanie jedzenia jest w dzisiejszym świecie dużym problemem.
Nie ufaj promocjom!
Trzy produkty w cenie dwóch? Czy na pewno zjesz aż tyle? Zastanów się. Nie kupuj więcej niż potrzebujesz. Może wydaje Ci się, że zaoszczędzisz, ale sklepy czasem chcą się po prostu pozbyć nadmiaru produktów, którym kończy się termin ważności. Ile razy zdarzyło Ci się, że nakupiłeś czegoś dużo, a później musiałeś to wyrzucić? Brzmi znajomo? Nie daj się tym chwytom marketingowym i idź na zakupy przygotowany.