Bądź modna z marką Gym Glamour!

1
2456
fot. Daniel Łętocha

My, kobiety, kochamy się stroić! I niezależnie od dnia czy okazji, zawsze chcemy się dobrze prezentować. W tym artykule mam propozycję na ubiór dla kobiet aktywnych, by podczas treningu jeszcze bardziej podkreśliły swoje piękno. Pomoże Wam w tym sportowa firma Gym Glamour!

Moda na trening

Aktywność fizyczna jest teraz w modzie – spotykamy wielu biegaczy, kluby fitness pozyskują coraz to nowych klientów, powstaje także coraz więcej siłowni zewnętrznych. Wiadomo – każdy chce schudnąć, nabrać mięśni, poprawić swoją kondycję. W takich miejscach jest jednak dość tłoczno i pełno w nich gapiów, dlatego fajnie byłoby dobrze wyglądać. Ważne jest jednak, by w tym ładnym stroju odczuwać komfort podczas trenowania. Gdzie więc kupić odpowiedni strój sportowy, mając tyle znanych marek do wyboru?

fot. Daniel Łętocha

Gym Glamour

Marka Gym Glamour jest dość popularna, głównie dzięki influenserkom i blogerkom – na instagramie aż się piętrzy od licznych zdjęć dziewczyn w ubraniach tej firmy. Kim jednak jest GG i do kogo kieruje swoje produkty?

Gym Glamour to polska marka odzieży sportowej skierowana wyłącznie do kobiet – szczególnie tych aktywnych i lubiących wyróżniać się z tłumu. To, co charakteryzuje tę działalność, to niebanalne fasony w najmodniejszych kolorach. Stroje GG dopasowują się do sylwetki i mają na celu nie tylko komfort trenowania i piękny wygląd, ale i podkreślenie walorów, tuszując tym samym drobne niedoskonałości figury. Posiada w ofercie autorskie modele, które stale ewoluują, by wpasować się w najnowsze trendy oraz by sprostać licznym wymaganiom kobiet. Dzięki nim każda dziewczyna , nawet ta rozpoczynająca swoją przygodę z fitnessem, wygląda profesjonalnie.

Do wyboru, do koloru

W sklepie Gym Glamour znajdziemy leginsy, topy, rashquardy, spodenki oraz dresy – a wszystko to wyłącznie dla płci pięknej. Kolorów jest mnóstwo – od pasteli, po wyraziste kolory, a nawet sombre. Można wybierać komplety w jednej barwie lub je mieszać – jak kto woli. Ambasadorką firmy jest znana blogerka Deynn, która osobiście prezentuje modele na oficjalnej stronie firmy. Przed nami najważniejsze pytanie – czy ubrania Gym Glamour faktycznie są warte zakupu?

Bordowy melanż

Dziś opiszę przetestowany przeze mnie komplet o intrygującej nazwie – Bordowy Melanż. Jest to bezszwowy duet składający się ze stanika sportowego oraz leginsów. Kolor – jak wskazuje nazwa – to bordo, tyle że pomieszane z czernią. Mój komplet ma rozmiar S – czyli taki, jaki na ogół wybieram w sklepach i jest w 100% dopasowany. Strój jest elastyczny, rozciągliwy i przylegający. Nie gniecie, nie uciska, ani nie ciągnie. Jest bardzo wygodny i umożliwia swobodne trenowanie, bez względu na rodzaj wykonywanych ćwiczeń.

Top on the top

Biustonosz sportowy posiada gąbki typu push-up. W przeciwieństwie do wielu topów sportowych – nie spłaszcza, ani nie gniecie biustu, więc nie musimy się bać o deformację naszych kobiecych kształtów. Skutecznie podtrzymuje biust, a nawet delikatnie go uwydatnia. W dodatku nie pije, a gumka na dole nie wrzyna się w ciało. Materiał jest miękki, a lekkie dziurki o nieregularnych kształtach znajdujące się po bokach nie tylko tworzą ciekawy design, ale i umożliwiają wentylację. Na miseczce znajduje się widoczny znaczek firmy. Wart uwagi jest również tył topu – linie układają się w ciekawy wzór, dodając biustonoszowi drapieżnego charakteru, przy czym jednocześnie nie jest wulgarny.

fot. Daniel Łętocha

Leginsy

Leginsy, podobnie jak top – są bardzo wygodne, a zarazem bardzo niepozorne – gdy je rozłożyłam, wydawały się bardzo małe. Po założeniu okazało się jednak, że są wyjątkowo elastyczne, mocno się rozciągają, a co najważniejsze – świetnie leżą na nogach i pośladkach. Bardzo je opinają, ale w żadnym wypadku nie gniotą – po prostu dopasowują się do naszych kształtów, delikatnie modelując sylwetkę tam, gdzie trzeba. Ten fason podnosi pośladki, a pas znajdujący się na talii trzyma brzuch, zwężając optycznie talię. Gumka w pasie nie strzela, nie wywija się, ani nie przekręca. To, co jest dużą zaletą leginsów, to fakt, że się nie marszczą – opinają się równomiernie na nogach i nie tworzą nieestetycznych, wywiniętych nogawek. Dodatkowo materiał jest miękki i przyjemny w dotyku. Nie jest prześwitujący, ani się nie marszczy. Jest natomiast dość ciepły, więc z powodzeniem można w nim trenować w każdą porę roku. Podobnie, jak w biustonoszu – materiał ma na udach i łydkach nieregularne dziurki oraz widoczny znaczek firmy.

A trening?

Nie wspomniałam jeszcze o wrażeniach z treningu. Jestem miłośniczką sportu i żaden fitness mi niestraszny. Trenuję różne rzeczy; od bardzo intensywnych zajęć, jak trening siłowy, tabata czy ATB, po lżejsze treningi, jak stretching i joga. Ćwicząc w komplecie Gym Glamour z pewnością mogę powiedzieć, że jest to najwygodniejszy strój, jaki miałam do tej pory. Zawdzięcza to głównie brakiem szwów i idealnym dopasowaniem do sylwetki – w ogóle nie czułam, że mam coś na sobie! Figura wygląda w nim bardzo korzystnie i, co bardzo ważne, nie muszę się stresować faktem, że leginsy spadają, lub ramiączka topu się zsuwają – takich problemów tutaj nie ma. Komplet Bordowy Melanż ma przepiękną barwę tkaniny i przyciąga uwagę gapiów.

fot. Daniel Łętocha

Postaw na Gym Glamour!

Marka Gym Glamour sprosta najbardziej wymagającym kobietom. Stroje tej firmy są stworzone z pasji do treningu i dla wygody podczas wykonywania ćwiczeń. Posiada modne wzornictwo oraz wysoką jakość produktów. Ceny są przeciętne, jednak biorąc pod uwagę oryginalny design, ogromną wygodę oraz modelowanie sylwetki – faktycznie są warte uwagi. Wyżej prezentowany model Bordowy melanż oraz wiele innych znajdziecie na stronie gymglamour.com. Warto dodać, że do każdego zakupu otrzymacie w gratisie maseczkę do twarzy. Polecam wszystkim miłośniczkom fitnessu!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kasia
Kasia
1 rok temu

Gym Glam… to przereklamowana marka, wystarczy spojrzeć na aliexpres i zobaczyć ze takie same ciuchy sprzedają w chinach wystarczy dorobić logo. Po 2 miesiącach ciuchy do wyrzucenia, nie polecam.