19 czerwca 2021 roku swoją premierę miał trzeci już singiel Marka Majewskiego o tytule Nie chce mi się śmiać.
Wypowiedź artysty
Mam nadzieję, że Nie chce mi się śmiać nie rozbije wielu związków. Dlatego zawczasu umywam rączki i nalegam, by podejść do tekstu z dystansem. Jeśli jednak trudno ci go nabrać, a w zamyśle humorystyczne słowa utworu “weszły” zbyt mocno, odnajdujesz w nich swoją sytuację – ten sam tekst zawiera wskazówkę, co w takiej sytuacji zrobić.
O utworze i lyric video
Marek Majewski jest autorem tekstu i muzyki, zaś na perkusji zagrał Tomasz Mądzielewski. Realizacją zajął się Kacper Dąbrowski. Za produkcję lyric video odpowiedzialna jest Zuza Gadomska. Zdjęcia zrobiła Kinga Kossobucka. Promocją zajmuje się Emilia Borecka.
O wokaliście
Marek Majewski to młody, nietuzinkowy artysta, który tworząc swoje dzieła daje wyraz sympatii anglojęzycznym, soulowo-bluesowym wykonawcom, takim jak: David Ryan Harris, Eric Clapton i wielu innym. Do własnej muzyki wprowadza również cechy charakterystyczne dla Princowego funku oraz popowego zacięcia Jamesa Baya. Z polskiej sceny, największy wpływ na twórczość łukcianina maja Poluzjanci, a warstwa liryczna zachwyca Janusz Onufrowicz. Teksty Marka Majewskiego są przykładem niezwykłej dbałości o język polski, a przy doborze słów nie ma przypadku – niemal każde wnosi wartość do utworu. Nie oznacza to jednak, że na jakości traci ich treść, w której autor powołuje się na liczne, powszechnie znane przeżycia, sytuacje; jednak w świeżym, niewyświechtanym” ujęciu. Teksty nawiązują między innymi do relacji damsko-męskich, codziennych czynności, zachowań panujących w społeczeństwie. Marek Majewski wyśpiewuje je za pomocą umiejętnie dawkowanego nasilenia głosu – niekiedy lekkiego, uspokajającego, a innym razem dobitnie użytego – co przekłada się na szeroki wachlarz odczuć i doznań proponowanych odbiorcy. Nie bez kozery – ze względu na dar przekazywania emocji, również za pomocą gitary – Jan Borysewicz mógłby okrzyknąć go „polskim Johnem Mayerem”, a umiejętności czarowania głosem i wprowadzania słuchacza w stan hipnozy mogłaby pozazdrościć mu sama Krystyna Czubówna.
Artysta ma za sobą udany debiut, który miał miejsce z wykorzystaniem singla Do śmiałości, a swoja jakość muzyczną Marek Majewski potwierdził kolejnymi opublikowanymi utworami: Do kąta oraz nowym Nie chce mi się śmiać.