Klub 27 od dziesiątek lat powoduje liczne dyskusje. Powstało wiele teorii spiskowych, a także spekulacji na temat powodów śmierci artystów w wieku 27 lat. Choć trudno mówić tutaj o fatum, to nieszczęśliwe zrządzenie losu jest w tym przypadku na prawdę porażające. Bez wątpienia istnieje jakaś bezsporna więź pomiędzy wszystkimi zmarłymi w tym wieku muzykami.
Robert Johnson (1911-1938)
Artysta pozostawił po sobie jedynie dwadzieścia dziewięć utworów, jednak to wystarczyło by stać się legendą światowej muzyki. O jego historii wiemy niewiele, a dodatkowo za życia nie odnosił spektakularnych sukcesów. Dopiero po śmierci jego muzyka zaczęła się sprzedawać w dużych nakładach i został okrzyknięty królem gitary bluesowej. Stał się jednocześnie inspiracją dla takich muzyków, jak choćby Bob Dylan, Eric Clapton czy Jimi Hendrix. Okoliczności śmieci Roberta Johnsona do dnia dzisiejszego nie zostały wyjaśnione, najbardziej prawdopodobna jest jednak teoria mówiąca, że został zatruty przez męża kobiety z którą flirtował. Był pierwszym tak popularnym muzykiem, który zasilił Klub 27.
Brian Jones (1942-1969)
Genialny multiinstrumentalista grający między innymi na: gitarze, fortepianie, harmonijce ustnej, saksofonie, flecie, czy różnych instrumentach perkusyjnych. Dziś nie każdy o tym pamięta, ale to właśnie Brian Jones był założycielem The Rolling Stones. Jones to pierwszy lider kapeli w początkowych latach jej działalności, a dodatkowo był pomysłodawcą nazwy i autorem dużej części dorobku grupy. Muzyk został znaleziony martwy w swoim basenie. Zgodnie z jedną z hipotez Brian został utopiony przez robotnika modernizującego jego posiadłość, jednak po dzień dzisiejszy nie przedstawiono żadnych oficjalnych okoliczności jego śmierci.
Jimi Hendrix (1942-1970)
Powszechnie uznawany za najwybitniejszego i najbardziej wpływowego gitarzystę w historii światowego rocka. Jego albumy stały się klasyką rockowej muzyki, a on sam inspirował i inspiruje po dzień dzisiejszy kolejne pokolenia muzyków. Był wirtuozem, a także niezwykle innowacyjnym gitarzystą. Stworzył wiele nieznanych wówczas technik gry na gitarze. Jimi Hendrix całe dnie spędzał w studiach nagraniowych, czego efektem są setki nowych wydawnictw wydanych po śmierci. Śmierć artysty była spowodowana zachłyśnięciem się wymiocinami i zatruciem barbituranami. Choć oficjalnie przyjmuje się, iż był to nieszczęśliwy wypadek, nie można wykluczyć także morderstwa czy samobójstwa.
Janis Joplin (1943-1970)
Amerykańska wokalistka imponowała swoim charakterystycznym, zachrypniętym głosem . Utożsamiana jest głównie z nurtem psychodelicznej odmiany rocka. Należy do najbardziej wpływowych osób współczesnej kultury masowej. Związana z ruchem hippisowskim żyła bardzo intensywnie. Jej dziesiątki znakomitych utworów na stałe wpisały się do kanonu muzyki rockowej. Przyczyną śmierci przedawkowanie heroiny i morfiny. Po kremacji prochy artystki zostały rozsypane w Kalifornii nad Oceanem Atlantyckim.
Jim Morrison (1943-1971)
Artysta był wiodącym wokalistą i twórcą tekstów zespołu The Doors. Co ciekawe muzyk wolał gdy nazywano go poetą, a nie muzykiem. Jim odcisnął piętno na postrzeganie muzyki rockowej, a jego styl życia stał się modelowy dla obyczajowych rebeliantów swoich czasów. Wraz z The Doors nagrał wiele znakomitych albumów, które do dnia dzisiejszego uznawane są za klasykę muzyki rockowej. Także w przypadku Morrisona okoliczności śmierci są nie do końca jasne. Najbardziej prawdopodobna wydaje się być teoria, że muzyk zmarł z powodu przedawkowania heroiny, którą pomylił z kokainą.
Kurt Cobain (1967-1994)
Współzałożyciel, wokalista, gitarzysta, a także autor tekstów legendarnej grupy Nirvana. Kurt nie radził sobie z ogromną popularnością. Nie był w stanie pojąć szumu, który towarzyszył jego działalności muzycznej. Trzy albumy studyjne wydane z Nirvaną dały światu kilkanaście wielkich hitów. Takie utwory, jak choćby Smells Like Teen Spirit, czy Heart-Shaped Box należą do nowej odmiany rocka – grunge’u. Artysta silnie uzależniony od heroiny, uciekł z kliniki odwykowej do swojego domu, gdzie następnie popełnił samobójstwo.
Amy Winehouse (1983-2011)
Najmłodsza artystka w naszym zestawieniu. Wykonywała muzykę z pogranicza soulu, jazzu i R&B. Jej głęboki, niski głos i autorskie teksty opowiadające o osobistych przeżyciach, podbiły serca ludzi na całym świecie. Największy rozgłos zdobyła za sprawą drugiego albumu studyjnego Back to Black. Otrzymała za niego pięć nagród Grammy, w tym za najlepszy popowy album wokalny, a także w kategorii najlepszej piosenki roku. Wokalistka trapiona wieloma problemami z zdrowiem psychicznym zmarła w wyniku zatrucia alkoholowego. Niestety w ten sposób Klub 27 poszerzył się o kolejną znakomitą artystkę.
