Głos pokolenia | Jan-rapowanie & NOCNY – Plansze

0
1564
Plansze
Okładka podstawowej wersji Plansz Jana-rapowanie i Nocnego

Po prawie rocznej przerwie Jan-rapowanie i Nocny, wracają z nowym wydawnictwem. Przed nami Plansze. Już pierwszy singiel, zatytułowany Układanka, sprawił, że zainteresowanie płytą było ogromne. Czy duet wszedł na wyższy poziom niż na debiutanckiej NOCNEJ ZMjANIE?

Coś dla nieprzekonanych

Gdy blisko rok temu słuchałem NOCNEJ ZMjANY zdecydowanie nie rozumiałem zachwytów nad tym albumem. Twierdziłem, że choć Jan-rapowanie jest ciekawym gościem, o dużym potencjale, kompletnie nie pasują do niego produkcje Nocnego i powinien zmienić producenta. Dlatego też widząc, że Plansze będą kolejnym albumem w duecie z pochodzących z Suwałk producentem nie czekałem specjalnie na ten krążek. Chciałbym jak najczęściej się tak mylić.

Czuć chemię | Jan-rapowanie & NOCNY – Plansze

Bowiem obaj panowie rozwinęli się niesamowicie przez ostatni rok. Na Planszach, czuć między nimi chemię, która pozwoliła ich twórczości nadać konkretny kształt i charakter, jakiego nie znalazłem na NOCNEJ ZMjANIE. Luźna, kipiąca szczerością nawijka Janka, która zawsze była jego najmocniejszą stroną, zyskała dodatkowej lekkości, odpowiedniego dla siebie klimatu, tworząc spójną całość z pasującymi do niej bitami (fenomenalne produkcje na 012, Ruchach czy Co tam) Oczywiście owa lekkość nie jest wszechobecna. Jan-rapowanie i Nocny żonglują klimatami serwując nam także utwory takie jak Wybory czy Millenium Sport. Jednakże wydaje się, że właśnie te muzycznie lżejsze utwory są tym czym Plansze najbardziej kupują słuchaczy.

Plansze
Kadr z klipu do utworu Ruchy
Singlowy album

A jednak Wybory są jednym z moich ulubionych, jeśli nie ulubionym utworem na nowym albumie Jana-rapowanie i Nocnego. Genialny bit idealnie współgrający z tematyką utworu pozwala poczuć dokładnie stan autora i to co chce przekazać. Dodatkowo refren, który świetnie wbija się w głowę. Osobiście wyróżniłbym także 012, jako numer niosący ze sobą niesamowity ładunek emocjonalny, szczególnie dla osób, które opuściły rodzinny dom oraz Jutro z bardzo przyjemnym vibem i najlepszą na płycie, gościnną zwrotką Solara. Sądzę jednak, że Plansze są na tyle równym krążkiem, że listy ulubionych utworów będą u słuchaczy bardzo rozbieżne.

Świetnie, lecz nie idealnie

Jan-rapowanie i Nocny stworzyli płytę, która nie tylko ma dużo bardzo mocnych punktów, ale też niewiele znajdziemy słabych. Można wskazać aspekty takie jak dość słabe gościnne zwrotki Szpaka (nie do końca wpasowana w klimat utworu) czy Otsochodzi (którego flow po dwóch podobnych płytach męczy wielu słuchaczy). Osobiście w grupie podzielonych między miłością, a niechęcią do kawałka Millenium Sport stoję po tej drugiej stronie. Jednak są to naprawdę nieznaczne negatywy, przy ogromie aspektów, które czynią Plansze fenomenalnym albumem. A najważniejszym dla mnie osobiście jest tematyka i sposób w jaki Janek ją porusza.

Plansze
Nocny i Jan-rapowanie fot. Piotr Nowak
Głos pokolenia

Ponieważ w moim odczuciu, jako osoby młodszej jedynie o rok, Jan-rapowanie na swoim najnowszym albumie stał się głosem pokolenia. Młodych ludzi stojących u bram dorosłego życia, która nadciąga w ich stronę nieubłaganie. Jednocześnie świata zaburzonych wartości, w którym tak ciężko o szczere uczucia, nie mówiąc już o prawdziwej miłości, dającej wsparcie, którego w tak ważnym czasie w życiu pokolenie Jana-rapowanie potrzebuje i szuka. Wszystko to skropione odrobiną alkoholu i młodzieńczych błędów związanych z licznymi imprezami, tworzy obraz kolejnego pokolenia. To jak bardzo przesiąknięte tymi uczuciami są Plansze, sprawia, że dla wielu słuchaczy będą one nowym poziomem utożsamienia się z raperem, którego niegdyś doświadczali z innymi autorami starsi słuchacze. W mojej opinii znaczy to o wiele więcej niż jakiekolwiek nagrody czy wyróżnienia.

Jan-rapowanie & NOCNY – Plansze | U progu wielkiej kariery

Sytuacja Jana-rapowanie i Nocnego, zdaje się być obecnie bardzo dynamiczna. Od czasu NOCNEJ ZMjANY poczynili ogromny progres, a ich rozwój raczej nie stanie teraz w miejscu. Ponadto wydają w wytwórni, która jest dobrym miejscem dla rozwoju młodych artystów (Bedoes jest tego najlepszym przykładem). Nie wiem jak bardzo obu Panom zależy na rozgłosie. Ale zgodnie z tym co nawinął na Jutrze Solar: będzie hype ogromny. Tyle, że Taco Hemingway wcale nie jest do tego konieczny. Mam przeczucie, że Plansze wystarczą.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments