Wywiad z zespołem Melancholy Hill

0
107
Melancholy Hill
Melancholy Hill - facebook

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z zespołem Melancholy Hill, który został przeprowadzony przy okazji 31. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Cześć Chłopaki. Jak się macie?

Cześć! Bardzo dobrze, dziękujemy! 

Spotykamy się przy okazji 31. Finału WOŚP, jednak zanim poruszymy ten temat, chciałabym porozmawiać o tym, co u Was. Na muzycznej scenie jesteście od 2015 roku, to już całkiem sporo czasu. Jakie zmiany w sobie dostrzegacie na jego przestrzeni?

Osiem lat to w naszym przypadku tysiące już godzin spędzonych razem w sali prób na jammowaniu i rozmawianiu o życiu, świecie i muzyce. Oprócz wspólnego tworzenia i grania, staliśmy się też przyjaciółmi, po prostu bardzo się lubimy. To zbudowało fundament naszego przekonania, że chcemy sobie w tej muzycznej drodze towarzyszyć.

A w swojej twórczości?

Poznaliśmy się jesienią 2015 roku i od razu poczuliśmy miętę do wspólnego tworzenia piosenek, czego efektem jest wydana już na początku 2016 roku EP-ka Hello Heaven. Szybko wyklarowało się, że w duszy gra nam melancholia, stąd też nazwa zespołu. Ta emocja jest wspólnym mianownikiem naszych utworów, choć przybiera ona różne formy. Nie ograniczamy się tylko do smutnych piosenek, przeciwnie, na różne sposoby łamiemy tę konwencję, czego najlepszym dowodem są chyba nasze koncerty, na których jesteśmy coraz odważniejsi. W scenicznych pozach, ale też i w tekstach pozwalam sobie na więcej, a nasz najnowszy utwór Dotyk Wystarczy jest w moim mniemaniu najszczerszym odkryciem swoich emocji w całej naszej dotychczasowej działalności. Ciągle więc przesuwam własne granice i sprawdzam samego siebie.

Nowy singiel powstał we współpracy z człowiekiem, który muzycznie wspierał m.in Natalię Przybysz czy Krzysztofa Zalewskiego. Jak doszło do tej współpracy?

Doszliśmy do takiego etapu, w którym zdecydowaliśmy się otworzyć głowy na pomysły drugiego człowieka, który w sensie muzycznym z niejednego pieca chleb jadł. Cenimy efekty pracy Jurka Zagórskiego, dlatego zdobyliśmy do niego kontakt. Ku naszej uciesze Jurek zgodził się na podjęcie współpracy, czego wynikiem jest właśnie Dotyk Wystarczy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej kolaboracji i z pewnością będziemy ją kontynuować.

Koncerty Polskiej Muzyki Filmowej 2023 | Wszystkie informacje

A o czym jest ten singiel z Waszej perspektywy? Zostawiam Wam tu furtkę na odmowę odpowiedzi bo ciekawi mnie też czy wierzycie w jedną jedyną interpretację Waszych kawałków, czy może wolicie by odbiorca sam dopisał sobie własne znaczenie i historię? Artyści mają tu różne podejście.

Od momentu publikacji utworu jest on nie tylko nasz, ale też słuchaczy. Lubię, kiedy piosenka jest na tyle angażująca, że daje pole do tworzenia własnych interpretacji i takie teksty staram się pisać. Nie lubię dawać odpowiedzi i objawiać swoich prawd. Lubię słuchać odbiorców, o czym dla nich jest dany utwór i uważam, że to najlepszy prezent – dowiedzieć się od kogoś, że w mojej twórczości ktoś odnajduje coś swojego, osobistego.

W poprzednim pytaniu padło ważne słowo. Artysta – jak rozumiecie to pojęcie?

Artysta to ktoś, kto tworzy swój własny świat, za pomocą fantazji rozszerza rzeczywistość i buduje ją na swoich warunkach. I wcale nie chodzi o talent czy popularność – artystą może być każdy, kto ma ochotę trochę się otworzyć przed innymi, albo nawet tylko przed samym sobą.

Jak już wspomniałam, spotykamy się z okazji Finału WOŚP. Dlaczego gracie właśnie z Orkiestrą, dlaczego właśnie ją zdecydowaliście się wspierać?

Orkiestra gra już od 31 lat i wychowaliśmy się na wspieraniu WOŚP-u. Oprócz namacalnego efektu w postaci zebranych pieniędzy i zakupionego sprzętu medycznego, to po prostu bardzo radosny dzień, zawsze pełen muzyki, entuzjazmu i zaangażowania. To zaszczyt móc być jego częścią. 

Co zadzieje się u Was w najbliższej przyszłości? Za co mogę trzymać kciuki?

W 2023 działamy bardzo twórczo i aktywnie. Domykamy koncepcje nowych utworów i stopniowo będziemy się nimi dzielić z publicznością. Zwieńczeniem tego etapu, a zarazem nowym początkiem w życiorysie naszego zespołu, będzie płyta, którą planujemy na jesień 2023. Nie możemy się doczekać!

Z zespołem Melancholy Hill rozmawiała Zuzanna Iwanowska.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments