Gdyby żyła, obchodziłaby 84. urodziny. Historia Violetty Villas 

0
357
Historia Violetty Villas
fot. PAP/Andrzej Rybczyński

W latach 60. ubiegłego wieku Violetta Villas cieszyła się ogromną sławą nie tylko w Polsce, ale i poza granicami kraju. Gdyby żyła, obchodziłaby dzisiaj 84. urodziny.  

Pierwsze lata 

Violetta, a tak właściwie Czesława Cieślak, przyszła na świat 10 czerwca 1938 roku w Belgii. W 1946 wraz z rodziną wróciła do Polski, gdzie zamieszkali w Lewinie Kłodawskim. Dziewczyna uczyła się grać na kilku instrumentach: skrzypcach, fortepianie i puzonie, uczestniczyła w kółku muzycznym, a nawet pobierała lekcje baletu. W 1956 podjęła naukę solowego śpiewu w Państwowej Średniej Szkole MuzycznejSzczecinie. Choć jej warunki głosowe pozwalały na zostanie śpiewaczką operową, dziewczyna podjęła inną decyzję. 

Lata 60. i 70. 

Villas zadebiutowała na antenie Polskiego Radia w 1960, a utwór Dla ciebie miły, którym zwyciężyła w plebiscycie Expresu Wieczornego na najlepszy polski szlagier, do dziś zachwyca słuchaczy. Dzięki tej wygranej wystąpiła na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie, a po nim zaczęła regularnie koncertować w kraju i za granicą. 

W latach 1964-1966 trzykrotnie wystąpiła w Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Później często dawała koncerty w Paryżu. W czasie pobytu we Francji otrzymała propozycję zagrania koncertów dla Polaków przebywających w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.  

Na początku lat 70. Zagrała Barbarę Tylską w filmie Dzięcioł. Wtedy koncertowała też w Australii i Nowej Zelandii, gdzie występowała z rewią Casino de Paris. W 1976 ruszyła w ogólnoświatową trasę koncertową z zespołem Podwieczorku przy mikrofonie. W 1977 wydała płytę Nie ma miłości bez zazdrości oraz wystąpiła w recitalu Telewizji Polskiej pt. Sentymenty. Pod koniec lat 70. Nawiązała współpracę z Teatrem Syrena, jednak w szybkim czasie popadła w konflikt z dyrektorem teatru, czego skutkiem było rozwiązanie umowy. Po tym czasie wycofała się z życia publicznego na kilka lat. 

Lata 80. i 90.  

Powróciła w 1983 i zagrała samą siebie w filmie Sny i marzenia. W ’85 wróciła na deski Teatru Syrena, a rewia Violetta, stała się słynna w całej Polsce. Villas powróciła również do koncertowania w USA i Kanadzie 

W 1991 wyruszyła w trasę z programem Tygrysica z Magdalenki. Violetta Villas Show, w czasie której zagrała 15 koncertów. Dwa lata później została wydana książka na temat artystki, jednak ona sama nigdy jej nie zaakceptowała, uważając ją za niezgodną z prawdą. W latach 94-96 zagrała kolejne w występy w Chicago i Nowym Jorku i nagrała z Kazikiem Staszewskim piosenkę Kochaj mnie a będę Twoją.  

W 1998 osiadła na stałe w Lewinie Kłodzkim i na terenie swojego domu założyła schronisko dla zwierząt. Niestety borykała się wtedy z ogromnymi problemami finansowymi. 

XXI wiek i ostatni występ

Po roku 2000 występowała nie tylko w Polsce, ale także w Londynie i Wiedniu oraz gościła w wielu programach telewizyjnych. Nagrała album świąteczny i wypuściła kompaktowe reedycje jej poprzednich albumów. W 2003 wraz z Michałem Wiśniewskim nagła walentynkowy minialbum pt. Walentynkowe hity, który odniósł wielki sukces. 

Ostatni występ artystki odbył się w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach, 14 lutego 2011 roku. 

Życie prywatne 

Artystka dwa razy wychodziła za mąż. W wieku 17 lat poślubiła Piotra Gospodarka. Owocem tego małżeństwa był syn Krzysztof. W latach 60 związała się Januszem Ekiertem, który według relacji był jedyną prawdziwą miłością Violetty. Podczas turnee z Teatrem Syrena w Chicago poznała Teda Kowalczyka, z którym wzięła ślub w 1988, jednak małżeństwo dobiegło końca jeszcze w tym samym roku. 

Ostatnie lata życia spędzała z dala od świata, otoczona zwierzętami, które tak bardzo kochała. Podejrzewano, że Villas miała problem z nadużywaniem alkoholu i uzależnieniem od morfiny. Podobno cierpiała również na zaburzenia urojeniowe. W pewnym momencie życia została zamknięta w szpitalu psychiatrycznym.  

Śmierć 

Martwą Villas znaleziono w jej domu w Lewinie Kłodzkim 5 grudnia 2011. Początkowo uznano, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, jednak już następnego dnia wszczęto postepowanie mające na celu wyjaśnienie okoliczności. Wątpliwości budził wygląd zwłok. Zmarła w czasie śmierci była brudna, a na jej ciele widoczne były odleżyny i siniaki. Ponadto zwłoki ułożone były w nienaturalnej pozycji – na baczność, jednak sekcja zwłok nie wykazała jednoznacznej przyczyny śmierci.  

Została pochowana 19 grudnia 2011 w Warszawie, a w uroczystości wzięło udział kilka tysięcy osób

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments