17 maja Trent Reznor obchodzi urodziny. Ten wszechstronnie utalentowany artysta kończy dzisiaj 54 lata. Uczcijmy jego święto słuchając najlepszych utworów w dorobku jego zespołu – Nine Inch Nails.
Trent Reznor urodził się w Mercer – małej miejscowości w stanie Pensylwania. Jest kompozytorem, multiinstrumentalistą, autorem tekstów, wokalistą, twórcą muzyki filmowej, ale i mężem oraz ojcem. Artysta już od najmłodszych lat wiedział, kim będzie chciał być w przyszłości. Nagrał kilkanaście płyt długogrających pod szyldem Nine Inch Nails, zdobył kilka statuetek Grammy, nagrał ścieżkę dźwiękową do gier komputerowych i filmów. Za stworzoną wraz z Atticusem Rossem muzykę do filmu The Social Network otrzymał Oscara.
Od końca lat osiemdziesiątych, z przerwami, Reznor komponuje, tworzy i wydaje muzykę. Miewał trudne momenty w życiu, bywało, że nie słyszeliśmy o nim zbyt wiele. Jedno jest jednak pewne: jest muzycznym geniuszem i cały czas potrafi nas bardzo zaskoczyć.
Najlepsze piosenki Nine Inch Nails
W tym zestawieniu przedstawiamy najlepsze, subiektywnie wybrane, utwory Nine Inch Nails, ułożone w przypadkowej kolejności. Dodane do nich nagrania pochodzą z koncertów lub sesji na żywo, które odbyły się w różnych latach działalności zespołu Trenta Reznora. Na żywo NIN smakuje zdecydowanie najprzyjemniej.
The Becoming
Utwór pochodzi z wydanego w 1994 roku krążka The Downward Spiral, w którym Reznor wyraża swoje emocje po tym, jak złamano mu serce. The Becoming doczekał się kilku wersji, z czego najciekawsza wydaje się ta, która pojawiła się na dwupłytowym albumie Still z 2002 roku.
Last
Bardzo gitarowy kawałek, który znajdziemy na wydanej w 1992 EPce Broken. Przepełnia go nieskończony gniew. Jest jednym z cięższych utworów w dorobku Nine Inch Nails.
The Hand That Feeds
Ostatnia piosenka na płycie With Teeth z 2005 roku, wydanej po latach walki Reznora z samym sobą, z własnymi demonami. To słowny atak na rząd amerykański. Artysta wyraża w niej niezadowolenie ze ślepego podążania za przywódcą i wytyka ludziom brak samodzielnego myślenia. Kontekstem były rządy ówczesnego prezydenta George’a W. Busha i jego polityki zagranicznej.
Sanctified
Utwór z debiutanckiej płyty – Pretty Hate Machine – z 1989 roku. Można powiedzieć, że oryginalna wersja nie wyróżnia się szczególnie na albumie, natomiast wersja na żywo powala na łopatki. Wszystko to dzięki podkręceniu linii basu, które zaczęło stanowić o tym utworze.
Only
Kolejny genialny utwór z płyty With Teeth. Spędził siedem tygodni na szczycie listy Modern Rock Billboardu w 2005 roku. Reznor w Only mówi nam, że jego poczucie wartości nie jest oparte na opinii innych ludzi (there is no fuckin’ you, there’s only me) – a to dobre podejście do świata, w którym wszyscy tak łatwo i jawnie nas oceniają.
The Wretched
Pochodzi z dwupłytowego albumu The Fragile z 1999 roku. Utwór jest ciężki za sprawą głębokiego brzmienia syntezatora. Jego wstęp wręcz wbija słuchacza w ziemię, napięcie budowane jest aż do refrenu. Na koncertowym nagraniu mamy dodatkowo utwór The Frail, który poprzedza The Wretched na płycie. Zwykle oba te utwory występują razem na set listach, aczkolwiek, nie za każdym razem, aby nie było nudno.
Closer
Jeden z kilku kawałków w zestawieniu pochodzący z płyty The Downward Spiral, prawdopodobnie najbardziej znany utwór Nine Inch Nails. Jego tekst przeszedł już do historii, a sam Reznor raczej nie pozwoliłby go słuchać swoim dzieciom. I wanna fuck you like an animal to zdecydowanie nie jest coś, czego kochający ojciec chciałby nauczyć swoich latorośli. Niemniej muzycznie jest powalający, mroczny i niezwykle sensualny.
Dalsza część zestawienia znajduje się na drugiej stronie
