O albumie Natalii Kukulskiej Czułe struny mówi się od miesięcy, a wydawnictwo od kilku tygodni okupuje czołówkę zestawienia Bestsellerów Empiku. To największa artystyczna produkcja na naszym rynku fonograficznym, jak również wydarzenie bez precedensu na świecie.
O płycie
Czułe struny czyli wybrane dzieła Fryderyka Chopina po raz pierwszy zostały opracowane w formie utworów symfonicznych, do których powstały teksty. Dostały one nową, wielowarstwową oprawę od pięciu najlepszych polskich kompozytorów i aranżerów takich jak Krzysztofa Herdzina, Nikoli Kołodziejczyka, Adama Sztaby, Pawła Tomaszewskiego oraz Jana Smoczyńskiego. Pod ich batutą zabrzmiała nasza najwybitniejsza orkiestra – Sinfonia Varsovia. Obok orkiestry pojawiają wspaniali muzycy, m.in. Robert Kubiszyn, Michał Dąbrówka i Piotr Wrombel. Dodatkowym zaszczytem jest gościnny udział wybitnego pianisty, Janusza Olejniczaka, którego wykonania Chopina docenia cały świat. Za reżyserię dźwięku i mix utworów odpowiedzialny jest niezwykle ceniony Leszek Kamiński. Reasumując – w nagranie Czułych strun twórczo i wykonawczo zaangażowanych było blisko 100 osób.
Pomysł wybitny i niezwykły
Jednym z pretekstów do powstania albumu Czułe struny jest jubileusz 210. urodzin Fryderyka Chopina, który przypada na bieżący rok. Inicjatywa tego wydawnictwa oraz pomysł połączenia wszystkich podmiotów muzycznych wyszły od Natalii Kukulskiej, która wykonuje utwory Chopina w nowej odsłonie i jest autorką połowy tekstów na tym albumie. Obok niej, za warstwę liryczną odpowiadają cenione autorki i artystki, które wokalista zaprosiła do tego projektu, a są to Mela Koteluk, Kayah, Gaba Kulka, Natalia Grosiak (Mikromusic) i Bovska. Natalia Kukulska wypowiedziała się tak:
Dotykamy muzyki Fryderyka Chopina. Muzyki niezwykle kunsztownej i pomnikowej. Na pewno wymaga to odwagi, ale jeżeli w muzykę wkłada się całe serce, profesjonalizm i spotykają się ludzie o takich wrażliwościach i talentach, jak moi goście, może z tego wyjść coś pięknego, nowego, a zarazem przypominającego nam o wielkości pierwowzoru.