Maria Brink 18 grudnia obchodzi urodziny. Czego o niej nie wiecie? Czym może Was zaskoczyć?
Kariera muzyczna Marii Brink
Maria zaczęła swoją karierę w zespole Pulse. W 2005 roku wraz z gitarzystą Chris Howorthem założyła grupę Dying Star (nazwa została później zmieniona na In This Moment). Zespół w składzie: Brink na wokalu, Howorth i Blake Bunzel jako gitarzyści, Jesse Landry – basista i Jeff Fabb – perkusista, nagrał debiutancką płytę Beautiful Tragedy. Później, wraz z kolejnymi krążkami: The Dream, A Star-Crossed Wasteland, Blood, Black Widow, Ritual i Mother, ITM przechodzili liczne zmiany kadrowe. Obecnie In This Moment tworzą: wspomniani już Maria Brink i Chris Howorth, gitarzysta Randy Weitzel, basista Travis Johnson i perkusista Kent Diimmel.
Maria zaśpiewała z takimi artystami, jak Halestorm, Taylor Momsen, Five Finger Death Punch, Motionless In White, Rob Halford lub Papa Roach.
Jej wokal to krzyk melodyczny, co oznacza, że Maria jednocześnie śpiewa i krzyczy. Powoduje to większe zużycie strun głosowych, co oznacza, że Brink musi szczególnie uważać na swój głos.
Prywatność w tekstach Marii
W swoich tekstach Maria często nawiązuje do swojego życia. Na przykład piosenki He Said Eternity i All For You zostały napisane z myślą o jej synu, Davionie. O molestowaniu, którego doświadczyła jako dziecko, opowiadają This Moment i Daddy’s Falling Angel. Piosenka The Legacy of Odio jest hołdem dla zmarłej przyjaciółki Marii. Z kolei utwór Blood Legion jest piosenką o fanach ITM.
Piosenka Sex Metal Barbie jest kawałkiem o wszystkich plotkach i okropnościach, które hejterzy z Internetu napisali o Marii. Jak sama wokalistka powiedziała w jednym z wywiadów:
„Przestałem czytać media społecznościowe w ciągu ostatnich kilku lat, ponieważ zdałem sobie sprawę, że wredne rzeczy, o których mówią ludzie, mogą być toksyczne”.
Ponadto, zespół chciał przekształcić te wszystkie hejterskie komentarze w coś pozytywnego i wzmacniającego – i tak powstała jedna z ulubionych piosenek Marii.
W piosence 11:11 został użyty tylko głos i bicie serca Marii. Aby uzyskać to drugie, artystka przyłożyła mikrofon do piersi. Żeby uzyskać efekt z piosenki, Maria nałożyła na ścieżkę 50 wokali.
Wypadek przy pracy
Podczas kręcenia teledysku do Prayers Maria złamała sobie nos. Jak piosenkarka powiedziała w jednym z wywiadów:
„Dosłownie rozłupałam sobie głowę podczas kręcenia. Mam dużą bliznę na twarzy. Wózek kamery zbliżył się trochę, ja machałam głową, a my się zderzyliśmy (…). Wszędzie była krew”.
Menadżerstwo zespołu chciało odwołać zdjęcia, ale Maria się nie zgodziła. Żeby zakryć rozcięcie na twarzy, Brink przez większość teledysku ma włosy na twarzy.
Nie tylko wokalistka
Niektóre teledyski ITM Maria wyreżyserowała – m.in. Sex Metal Barbie, The Fighter, Sick Like Me, Big Bad Wolf, The In-Between lub As Above, So Below.
Poza muzyką, Maria zajmuje się również malarstwem.
Jako nastolatka Brink interesowała się teatrem. Później zostało to przeniesione do występów ITM. Na scenie piosenkarka jest swoim „alter ego”, a poza sceną – dzieckiem-kwiatem.
Życie prywatne Marii
Była molestowana przez swojego ojca, który zostawił ją i jej matkę, kiedy Maria była dziewczynką. Jako nastolatka urodziła syna. Żeby utrzymać siebie i dziecko, pracowała w pralni. W 2002 roku, po rozpadzie jej pierwszego zespołu, wyjechała do Los Angeles, żeby spełnić swoje marzenie o byciu w zespole.
W liceum była w tzw. „grupie wypalenia”, tzn. nie wiedziała, czy chce skończyć szkołę, czy też nie.
Piosenkarka pomogła swojej mamie w wyjściu z narkomanii. Sama Maria w młodości zmagała się z depresją, którą udało jej się zwalczyć po urodzeniu dziecka.
Maria jest wegetarianką.
Obecnie piosenkarka jest związana z wokalistą grupy Ded, Joe Cotelą. Ukochany Marii pojawił się na najnowszej płycie ITM – Mother, w piosence Hunting Grounds.
