Temat Michaela Jacksona i oskarżeń skierowanych w jego stronę wrócił na tapet. Czterogodzinny film dokumentalny – Leaving Neverland – przedstawia historię doniesień o molestowaniu seksualnym. Rodzina Jacksona zdecydowała się zabrać głos w sprawie.
Film, który pojawi się na zagranicznych ekranach 6 i 7 marca, koncentruje się na zarzutach dwóch mężczyzn, którzy twierdzą, że król POPu, Michael Jackson, seksualnie wykorzystywał gdy jeszcze byli dziećmi. Obaj złożyli pozwy cywilne przeciwko Jacksonowi po jego śmierci. W 2017 roku sąd jednak je odroczył. W wywiadzie dla CBS bracia Jacksona, Tito, Marlon i Jackie oraz jego siostrzeniec Taj, omówili dokument i zawarte w nim twierdzenia.
Leaving Neverland – Trailer
Wade Robson i James Safechuck, oskarżyciele, mówią w filmie, że Jackson wysłał im “listy miłosne”. Taj pokazał gospodarzowi Gayle Kingowi kilka notatek, które otrzymał od wuja. Zawierały wyznania miłości i dumy. Mój wuj przez cały czas wysyłał takie listy ludziom, na których mu zależało. Nie ma w tym nic wielkiego.– wyjaśnił.
Dodał, że dorastał uczestnicząc w „nocach” Jacksona z dziećmi. Dla mnie nie było to dziwne – powiedział. Na kogoś z zewnątrz już tak. To znaczy, nie jestem nieświadomy tego, jak to brzmi. Ale kiedy jesteście tak blisko, wokół dobrej atmosfery i oglądasz filmy ze swoimi dziećmi, to jest to bardzo niewinne. Taj opisał “naiwność” Jacksona jako “jego upadek”, mówiąc, że nie było w nim nic przez co by spojrzał na te „nocki” w taki sam sposób, jak reszta świata.
Rodzina powiedziała, że myśleli, że Robson i Safechuck wychodzą z oskarżeniami teraz z powodu pieniędzy. Powiedzieli też, że nie widzieli Leaving Neverland i nigdy go nie obejrzą. Krytykowali jednak reżysera Dana Reeda za to, że nie zweryfikował roszczeń mężczyzn i nie skontaktował się zrodziną legendarnego piosenkarza.
Chcę, żeby zrozumieli i wiedzieli, że ten dokument nie mówi prawdy – powiedział Marlon, gdy zapytano go, co chcieli powiedzieć o Jacksonie. Nie było ani jednego dowodu, który potwierdziłby ich historię.
Na pytanie, czy nie powinni zobaczyć filmu dokumentalnego przed zakwestionowaniem go, Jackie odpowiedziała: Nie muszę oglądać filmu dokumentalnego. Znam mojego brata. Wiem, o co mu chodziło. Zależało mu na łączeniu świata uszczęśliwiając dzieci. Ludzie, którzy naprawdę go znają, również znają prawdę.