Koncerty 2021 a pandemia – czy jest szansa na normalność?

0
4174
źródło: Unsplash

Mimo że trwają dyskusje polityczne o przedłużenie – albo skrócenie, bo co chwilę coś nowego… – obostrzeń w naszym kraju z powodu pandemii koronawirusa, to daty koncertów w nowym roku zbliżają się.

W tym artykule skupimy się przede wszystkim na koncertach muzycznych, aczkolwiek to dotyczy wszelkich innych imprez i eventów artystycznych – spektakle teatralne, skecze kabaretowe, premiery filmów, spotkania i szkolenia z artystami oraz wiele, wiele więcej…

Strach, niewiedza i ból

Cofnijmy się najpierw w czasie. W marcu 2020 roku, gdy ogłoszono “lockdown” w Polsce, każdy się załamał. Takie załamanie trwało miesiącami – choć dla niektórych potrwało to krócej, bądź dłużej – i jedni znieśli tę sytuację lekko, drudzy gorzej. Ja, osobiście, średnio – na początku był totalny “dramat” i poprawiło się dopiero między czerwcem a lipcem. Głównie z powodu lekkiego zluzowania obostrzeń sanitarnych, ale co się dziwić. W końcu było to lato, dość “sprzyjająca” pora roku w walce z wirusem.
 
Zamknięcie naszego kraju doprowadziło nawet do utraty pracy, albo zmienienie jej. Lub, jak kto woli, “przebranżowanie się” – tymczasowo? – na jakiś inny zawód. Aczkolwiek ja nienawidzę tego określenia i za to mogę podziękować “lockdownowi”. Bo nie da się tak nagle przedstawić swój umysł, dzienny rytuał i nastawienie na coś innego – nawet jeśli chodzi tu o przetrwanie, o utrzymanie jakiegoś procentu dotychczasowych zarobków. No, nie da się. A już na pewno nie w państwie, w którym są “lepsi i gorsi artyści”, z czego ta pierwsza grupa jest faworyzowana przez obecny rząd. Nie będę tutaj mówiła “jak bardzo są złe gatunki muzyczne sobie wybrali”, bo nie o to tu chodzi – tutaj chodzi o zrozumienie, jakąkolwiek akceptację, której kompletnie nie ma.
 
Magazyny, w których przechowywane są chociażby płyty CD, przeróżnych wytwórni muzycznych – zamknięte. Koncerty – odwołane lub przeniesione. Premiery przeróżnych przedsięwzięć anulowane, albo przełożone. Teatry, kina i w tym podobne instytucje – zamknięte. Nagle każdy “wrócił” do swojego domu i zaczął się zastanawiać co dalej… oraz kiedy to się, w końcu, skończy. Ale ta branża nie ma prawa narzekać. Prawda?
źródło: Unsplash

#OtwieramyKoncerty

Tutaj przypomnę Wam fragment mojego tekstu z czerwca 2020 roku:
 
“Natomiast od paru dni tworzyła się kolejna akcja społeczna – #OtwieramyKoncerty. Dzisiaj odbyła się premiera tego projektu oraz natychmiastowo zyskała poparcie przeróżnych wokalistów oraz zespołów, takich jak: Katarzyna NosowskaKayahRaz Dwa TrzyRenata PrzemykSkubasGrubsonMarek Dyjak i wielu, wielu innych. (…) Przedsięwzięcie powstało dzięki Stowarzyszeniu Organizatorów Imprez Artystycznych i Rozrywkowych SOIAR. Treść ich specjalnej strony internetowej otwieramykoncerty.pl wygląda tak:

(…) NASZA BRANŻA TO 3,5% PKB, TYSIĄCE ZATRUDNIONYCH OSÓB I DZIESIĄTKI TYSIĘCY KOOPERANTÓW! WYMAGAMY OD RZĄDU, ABY ZACZĄŁ TRAKTOWAĆ BRANŻĘ ARTYSTYCZNĄ POWAŻNIE – JAKO ISTOTNY ELEMENT GOSPODARKI. NASZA SPOŁECZNOŚĆ TO NIE TYLKO SAMI ARTYŚCI, KTÓRZY SĄ WIDOCZNI W PIERWSZEJ LINII, ALE CAŁY SZTAB LUDZI KTÓRZY RAZEM Z NIMI TWORZĄ WYDARZENIA ARTYSTYCZNE I BEZ KTÓRYCH ARTYSTA NIE MÓGŁBY FUNKCJONOWAĆ. TA GRUPA TO FIRMY Z ZAPLECZEM TECHNICZNYM, ORGANIZATORZY, MUZYCY, PRACOWNICY TECHNICZNI, REALIZATORZY ŚWIATŁA, DŹWIĘKU, MULTIMEDIÓW, CHOREOGRAFOWIE, EKIPY SCENOGRAFICZNE, KIEROWCY, OCHRONA, MENADŻEROWIE, A TAKŻE PRZEDSTAWICIELE BRANŻ POWIĄZANYCH, TAKICH JAK: HOTELARSTWO, TRANSPORT CZY GASTRONOMIA. TO TYSIĄCE OSÓB CZEKAJĄCYCH NA POWRÓT DO PRACY. CHCEMY, BY NASZA AKCJA UŚWIADOMIŁA SPOŁECZEŃSTWU, JAK OGROMNA LICZBA OSÓB ZOSTAŁA Z DNIA NA DZIEŃ BEZ PRACY I Z JAK DUŻYM PROBLEMEM MUSIMY SIĘ ZMIERZYĆ! CHCEMY I JESTEŚMY GOTOWI TO ZMIENIĆ, ABY PRZYWRÓCIĆ PRACĘ TYSIĄCOM OSÓB. WSZYSCY CHCEMY WRÓCIĆ DO PRACY BY DALEJ TWORZYĆ NIEZAPOMNIANE, ALE JEDNOCZEŚNIE BEZPIECZNE WYDARZENIA ARTYSTYCZNE. (…) DOMAGAMY SIĘ PRZEJRZYSTYCH ZASAD ORGANIZACJI IMPREZ ARTYSTYCZNYCH, A PRZEDE WSZYSTKIM DOMAGAMY SIĘ JASNEJ KOMUNIKACJI! OBECNE PRZEPISY ZAWIERAJĄ WIELE BŁĘDÓW FORMALNYCH I WIELE ZAPISÓW STOI W KOLIZJI Z ZASADAMI ORGANIZACJI IMPREZ, PRZEZ CO NADAL NIE MOŻEMY WRÓCIĆ DO PRACY. ŻĄDAMY, ABY WYDARZENIA ARTYSTYCZNE I KONCERTY MOGŁY ODBYWAĆ SIĘ NA TAKICH SAMYCH ZASADACH – NP. MECZE PIŁKI NOŻNEJ MOGĄ ODBYWAĆ SIĘ NA STADIONACH WYPEŁNIONYCH PUBLICZNOŚCIĄ. ŻĄDAMY ZNIESIENIA ZAPISU O UDZIALE 150 OSÓB W IMPREZACH PLENEROWYCH NA RZECZ ZAPISÓW PROCENTOWYCH. APELUJEMY, ABY WSZYSTKIE ZGROMADZENIA PUBLICZNE I WYDARZENIA ARTYSTYCZNE TRAKTOWAĆ NA RÓWNYCH PRAWACH – WYSTARCZY POPATRZEĆ NA OBECNE WIECE POLITYCZNE. ŻĄDAMY JASNYCH PRZEPISÓW DLA IMPREZ PLENEROWYCH (MASOWYCH I REKREACYJNYCH UJĘTYCH W USTAWIE O IMPREZACH MASOWYCH), JAK RÓWNIEŻ DLA TYCH ORGANIZOWANYCH W OBIEKTACH PRZEZNACZONYCH DO TEGO TJ.: W AMFITEATRACH, W KLUBACH MUZYCZNYCH, HALACH WIDOWISKOWYCH I INNYCH.”

Koniec wspominek. Od tamtego dnia bywało lepiej i gorzej, aż do października tego samego roku. Kolejne zamrożenie kultury. Przy okazji – odniosłam takie wrażenie, iż każdy się pogubił raz jeszcze, ale “mocniej”. Niektórym zabrakło już pomysłów na walkę. Na szczęście, są ludzie, którzy zachowali trzeźwy umysł i zaczęli tworzyć kulturę online.

źródło: Unsplash

Nauka, analiza i… prognoza

Z pomocą przybiegły – nie pierwszy raz – osoby odpowiedzialne między innymi za poznański festiwal Spring Break. Stworzyli oni Atlas dla kultury online i tutaj przytoczę fragment z mojego grudniowego tekstu: “Atlas dla kultury online jest takim „must have”, jeśli chodzi o tworzenie przeróżnych wydarzeń, inicjatyw, projektów – i wiele, wiele więcej – w Internecie. Nie chodzi tutaj już tylko o pandemię koronawirusa, ale ogółem. Wchodząc na oficjalną stronę internetową, czyli atlasdlakultury.pl, mamy możliwość pobrać serię zeszytów”. Jednak to powstało dopiero pod koniec roku 2020, a wcześniej przecież musiałam się jakoś pocieszać… Każdy musiał.
Bacznie obserwuję stronę na Facebooku zatytułowaną Koncerty w Polsce. Od października 2020 roku “dokładniej” to robię, łącznie z dziennymi statystykami COVID-19 w naszym kraju. Tutaj mogłabym jeszcze wspomnieć o tych 25% i 50% publiczności oraz “wynagrodzeniach” dla niektórych firm i artystów… przepraszam, ale ja już nie chcę się niepotrzebnie wkurzać. Was też nie. Tak czy siak, pomijając absurdy polityczne, pojawiało się światełko w tunelu – i to takie ogólnoświatowe. Głównie z powodu szczepionek, które w tej chwili są też w Polsce. Najciekawsze są jednak informacje ze świata. Na przykład w Chinach – tak, w Chinach – był, w październiku, festiwal muzyczny. Gościło na nim siedem tysięcy osób, mieli na sobie maseczki oraz została zmierzona temperatura. Koncerty i festiwale w formie online, ale bez publiczności, również był organizowane. Ba, powstał nawet pomysł, aby organizować koncerty w… antywirusowych bańkach. Wiecie, że wszyscy w bańkach – i zespół na scenie, i publiczność pod sceną. Organizatorzy Mystic Festival są optymistami i dają nadzieję – zamierzają, niezależnie od sytuacji, zorganizować przyszłoroczną edycję. Będzie utrzymany reżim sanitarny i będą chcieli zbudować pięć scen, w tym cztery plenerowe. One pozwolą na utrzymanie społecznego dystansu. Było nawet badanie “Restart-19”, czyli próbne koncerty, które odbyły się podczas pandemii w Lipsku. Doktor Stefan Montz powiedział, iż “koncerty podczas pandemii mogą się odbywać pod kilkoma zastrzeżeniami”. A więc założone maseczki, dezynfekcja oraz… odpowiednia wentylacja, w tym przypadku, sali koncertowej. Na to wychodzi, że się da! Aczkolwiek pojawiła się teoria, iż Ticketmaster będą chcieli wprowadzić specjalny wymóg przy wejściu na koncert – negatywny wynik testu na koronawirusa. Później się okazało, że “nie, jednak nie”. Ale coś w tym jest… bo przedstawiciele Komisji Digital, Kultury, Mediów i Sportu w Wielkiej Brytanii myśleli podobnie. Tylko teraz, w momencie pisania tego tekstu, pojawił się problem z wizami przez Brexit. Dotknęło to również brytyjskich artystów… to jest bardzo świeży temat i kto wie, czego się jutro nie dowiemy. Warto zatrzymać się teraz i przeczytać wypowiedź Mikołaja Ziółkowskiego odpowiedzialnego za festiwal Open’era:

Udaje nam się wrócić do normalności i festiwale odbywają się w sposób zbliżony do formuły z lat poprzednich z zachowaniem zwiększonego rygoru sanitarnego. (…) Jest faza przejściowa, obowiązują specjalne procedury umożliwiające odbywanie się festiwali. Mówimy tutaj o poziomie zaszczepienia i dostępności do szybkich testów. (…) Trzeci scenariusz, na ten moment najmniej prawdopodobny: festiwale europejskie nie odbywają się w klasycznej formule. (…) Na ten moment 90 proc. artystów potwierdza swoje trasy, a branża przygotowuje się do pełnego restartu w 2021 roku.

Oczywiście, można się zgadzać, lub nie. Ale na pewno kogoś to pocieszyło. Chociażby mnie.
źródło: Unsplash

Podsumowanie

To jest tylko i wyłącznie moje zdanie “wybudowane” przez dotychczasowe informacje ze świata. Taka trochę historia, cofnięcie się w czasie, aż do teraźniejszości oraz spekulacji.
Czy jest szansa na normalność w roku 2021? Tak. Czy kultura może zostać odmrożona w roku 2021? Tak. Czy istnieje możliwość organizowania koncertów z udziałem publiczności w roku 2021? Tak, ale na pewno jeszcze będziemy nosić maseczki i myć ręce. Reasumując – naprawdę sporo się nauczyliśmy przez wybuch pandemii koronawirusa, z pewnością wyciągnęliśmy wnioski i jesteśmy gotowi do tworzenia imprez oraz uczestniczenia w nich. Serio. Tylko niech aktualnie panujący rząd, wreszcie, nam na to pozwoli i zacznie skutecznie leczyć chorych. Może szczepienia – w tej chwili – osób przyśpieszy całą sytuację i okaże się ona być lepsza szybciej, niż myślimy. Ja w to wierzę.
Chciałabym serdecznie podziękować osobom z Koncerty w Polsce za wyrażenie zgody, jeśli chodzi o wyciągnięcie informacji z ich postów i źródeł. Na koniec dodam ich stanowisko: “Nasze zdanie jest takie, że przy sprzyjających wiatrach w 2021 zaczniemy obserwować powrót koncertów, a 2022 to już realny termin”.
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments