Na tę chwilę czekał każdy fan Avril Lavigne. Dziś po pięciu latach na półki sklepowe trafił jej najnowszy, osobisty album.
Avril Lavigne wydała właśnie swój szósty studyjny album, który nazywa się Head Above Water. Piosenkarka przed premierą płyty podzieliła się z fanami trzema singlami: tytułowym Head Above Water, Tell Me It’s Over, inspirowany piosenkami takich gwiazd jak Etta James, Aretha Franklin i Ella Fitzgerald oraz Dumb Blonde, który nagrała wspólnie z Nicky Minaj. O swojej kolaboracji z raperką, Avril mówiła tak:
Nicki jest taką utalentowaną, silną kobietą i siłą napędową. Ciągle, po dziś dzień słucham Fly, Starships i Bed. Nagranie utworu z nią jest dla mnie tak ważne. Napisałyśmy Dumb Blonde jako hymn dla każdego, kto został potraktowany stereotypowo lub został zakrzyczany. Chodź ze swoją głową wysoko i nie daj sobie nikomu mówić kim być. Mam nadzieję, że utwór wam się spodoba!
Nowy album już w sklepach
W piątek 15 lutego na sklepach pojawiła się pierwsza po sześciu latach płyta artystki. W ich stworzeniu Lavigne pomagali: Stephan Moccio, Johan Carlsson, John Levine, Mitch Allan i Chris Baseford. Album określany jest jako wielki powrót wokalistki do świata muzycznego. Podczas nieobecności kanadyjska piosenkarka stoczyła walkę z boreliozą. W wywiadzie dla Billboard, który miał miejsce w 2018 roku przyznała, że Head Above Water to zapis tych traumatycznych wspomnień:
Na pięć lat usunęłam się z życia publicznego. Przez trzy z tych pięciu lat walczyłam z boreliozą. Pisałam piosenki w łóżku. „Head Above Water” napisałam w noc, w którą myślałam, że naprawdę umieram. Pogodziłam się z tym. Nie planowałam pisać w tamtej chwili, ale gdy przechodziłam przez coś tak przytłaczającego, piosenka po prostu ze mnie wypłynęła łącznie z tekstem- mówiła.
Tracklista
- Head Above Water
- Birdie
- I Fell In Love With The Devil
- Tell Me It’s Over
- Dumb Blonde
- It Was In Me
- Souvenir
- Crush
- Goddess
- Bigger Wow
- Love Me Insane
- Warrior
Album również pojawił się na platformach streamingowych:
Dzieje się – https://goingapp.pl/wydarzenie/avril-lavigne-lodz/marzec-2022 Co tutaj dużo mówić… fajnie, że wraca. Nawet nie wiedziałem, że ona jeszcze występuje. Kiedyś była znakiem tamtych czasów, moich lat młodzieńczych i to było fajne. Teraz dalej potrafi zrobić klimat. Mega 😉