“Służąca” Alicji Sinickiej: Średniowiecze i karma

0
133

Obsesja na punkcie średniowiecza i podziałów społecznych, psychopata, dwie młode kobiety w roli ofiar i karma, która zawsze wraca… Czy Służąca Alicji Sinickiej jest tak genialna, jak Obserwatorka?

Julia rozpoczyna pracę jako pomoc domowa w domu Borewskich. Już od pierwszego dnia pracodawcy wydają się jej dziwni. Chociaż „dziwni” to mało powiedziane… Któregoś dnia Julia otrzymuje od Mikołaja Borewskiego ultimatum – zamieszka z nimi na rok i będzie jego służącą albo on upubliczni kompromitujące ją zdjęcia. Julia, w obawie przed tym, co może spotkać ją i jej bliskich, zgadza się. Tym samym zostaje służącą diabła, który wydaje być wszechmocny, a sytuacja, w której dziewczyna się znalazła – beznadzieja…

Czy Borewski dotrzyma obietnicy? Jak Julia poradzi sobie w grze z nieobliczalnym paranoikiem, który ma obsesję na punkcie podziałów społecznych? Czy jego syn, Kacper zostanie jej sprzymierzeńcem? Co stało się z poprzednią dziewczyną – Joanną? Jak zakończy się ta rozgrywka?

To, co jest charakterystyczne dla twórczości Alicji Sinickiej to fakt, iż wciąga ona czytelnika w swój świat już od pierwszych rozdziałów. Kreuje plastyczny, łudząco podobny do rzeczywistego świat i historię, której finał chce się poznać.

Kolejna rzecz – atmosfera strachu i niepokoju, które odczuwa bohaterka, a który udziela się czytelnikowi. To jest coś, co mało pisarzy jest w stanie zrobić – sprawić, że czytając książkę, współodczuwa się z bohaterami. Przemoc, jakiej dopuszcza się Borewski wobec Julii, jest okropna i niezwykle oddziałuje na osobę czytającą. Duży plus dla pani Sinickiej za to, że potrafiła tak poprowadzić wątek układu z diabłem z okładki.

Następny plus należy się autorce za research. Jestem przekonana, że pisząc powieść z wątkiem układu senior-wasal musiała spędzić nieco czasu nad przygotowywaniem bazy do tej historii. To dodało uroku całej powieści i sprawiło, że jest o wiele bardziej autentyczna.

Służąca pod wieloma względami podobała mi się bardziej niż Obserwatorka. Bardzo świeży pomysł z obsesją na punkcie średniowiecza, motyw policyjnego śledztwa, relacja między Julią a Kacprem, napięcie i niepokój niczym z horroru, kiedy niespodziewanie dzieje się coś, co krzyżuje plany głównej bohaterki…

Mam wrażenie, że z każdą kolejną książką warsztat autorki jest coraz lepszy. Z taką kreatywnością i umiejętnościami na pewno jeszcze nieraz zaskoczy swoich czytelników!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments