Polowanie na czarownice czy na kobiety?

0
620
Polowanie na czarownice czy na kobiety?
fot. Agnieszka Szachowska

Przyjaźń, czary i feminizm. Czyli Czarownica ze wzgórza.

Jest rok 1612, Anglia. 17-letnia Fletwood Shuttleworth spodziewa się dziecka wraz ze swoim mężem, Richardem. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że jak do tej pory dziewczyna poroniła 3 razy. Nastolatka jest zdeterminowana, aby tym razem nie tylko wydać na świat dziecko, ale też dać mężowi dziedzica. Pewnego dnia spotyka Alice Gray – prostą dziewczynę i akuszerkę, która natychmiast zdobywa zaufanie przyszłej matki. Kobiety zawierają umowę: w zamian za sowite wynagrodzenie Alice ma pomóc Fletwood urodzić dziecko. Jednak w tamtym okresie na porządku dziennym były oskarżenia o czary i procesy, które kończyły się śmiercią niewinnych, kobiet. Kiedy jedną z oskarżonych staje się Alice, pani Shuttleworth zrobi wszystko, aby ocalić przyjaciółkę.

Dwie kobiety mogące liczyć tylko na siebie nawzajem, ponieważ mają wszystkich przeciwko sobie. Czy uda im się przeżyć?

Motyw czarownic w kulturze

Motyw czarownic od dawna rozbudza wyobraźnie twórców – powstają na ten temat książki, filmy, a nawet opracowania naukowe. Netflixowa Sabrina, cykl książek dla dziewczynek Żadnych chłopaków! Wstęp tylko dla czarownic Thomasa Breziny, trylogia o wiedźmach z Savannah autorstwa J.D. Horna, a z polskiego podwórka Gdzie śpiewają diabły Magdaleny Kubasiewicz, cykl o szeptuchach Katarzyny Miszczuk zatytułowany Kwiat paproci… Można wymieniać w nieskończoność. W niektórych przypadkach wątek czarownic jest poboczny, w innych – najważniejszy, a w jeszcze innych jest pretekstem do opowiedzenia głębszej historii. I w Czarownicy ze wzgórza jest dokładnie tym ostatnim…

Feminizm u Stacey Halls

Wątek czarownic i polowań jest tłem dla prawdziwego, wręcz feministycznego przesłania, jakie niesie ze sobą ta książka. Dlaczego? Mimo tytułu, powieść Stacey Halls koncentruje się przede wszystkim na zasadach panujących w ówczesnym społeczeństwie – tego, jak mało kobiety miały do powiedzenia, jak oskarżone o czary nie miały szans na uniewinnienie, a przedstawiciele władzy sami namawiali do pomawiania o spółkowanie z siłami nieczystymi. Wątek magii tak naprawdę znajduje się tutaj na drugim planie. Ważniejsze są konsekwencje, jakie ponoszą kobiety znające się na ziołach, niemające mężów, niekiedy sprzeciwiające się władzy i przez to oskarżane o konszachty z diabłem. Jest to bardziej powieść feministyczna czy też ogólniej – społeczna, aniżeli fantastyczna. Motyw czarownic jest tutaj pretekstem do opowiedzenia historii dwóch silnych kobiet, które dzięki swojej determinacji i uporowi mogą ocalić siebie nawzajem od okrutnego losu, a tym samym sprzeciwić się panującemu systemowi.

Wydawca Czarownicy ze wzgórza zadaje czytelnikom pytanie: Czy polowania na czarownice to tak naprawdę polowania na kobiety? Biorąc pod uwagę zdarzenia udokumentowane przez historyków i opisane przez Stacey Halls, jak również fakt, iż wystarczyła zwykła pogłoska, że jakaś kobieta, zwykle samotna i znająca się na zielarstwie może mieć coś wspólnego z czarami, aby skazać ją na okrutną śmierć w męczarniach… Tak. Zdecydowanie.

Jeżeli ktoś szuka ciekawej, pełen zwrotów akcji, społecznie zaangażowanej historii, która w dodatku jest opisana bardzo ładnym językiem i, którą przyjemnie się czyta, to Czarownica ze wzgórza będzie idealnym wyborem!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments