Mutanci aktualni, jak nigdy | X-Men. Czerwoni [recenzja]

0
216

W lipcu swoją premierę miało polskie wydanie komiksu X-Men. Czerwoni. Zamknięta historia opublikowana w ramach nowego cyklu Marvel Fresh. Zapraszamy do sprawdzenia recenzji tego wydawnictwa. 

Popularność X-Men

X-Men to jedna z najbardziej rozpoznawalnych komiksowych marek na świece. Na ich popularność na pewno wpłynęła popularna w latach 90. animacja oraz bogata baza filmów pełnometrażowych, stowrowznych przez 20th Century Fox. W świecie komiksowym, ostatnie lata były umiarkowanie udane dla uniwersum Mutantów. Na sklepowych półkach pojawiały się nieźle napisane historie, jak m.in. Uncanny X-Men. Niestety Marvel wydał też sporo nijakich, zupełnie niepotrzebnych serii – ze Staruszkiem Loganem na czele. W ramach serii wydawniczej Marvel Now 2.0 została też wydana All New Wolverine, autorstwa Toma Taylora. Mimo iż nie jestem wielkim fanem tych historii, autor pokazał w niej wiele ciekawych pomysłów, które dobrze pasują do charakterystyki Mutantów. Z dużym zainteresowaniem przyjąłem wiadomość, że ten sam autor stworzy zamkniętą historię z Jean Grey w roli głównej. 

Kolejne przygody Jean Grey

Jean Grey powróciła, pozostawiając Mroczną Fenix za sobą. Niestety od momentu śmierci Jean, świat dosyć mocno się zmienił. Nie zmieniło się natomiast nastawienie X-Men – Ci wciąż ratują świat i zamieszkujących go ludzi. Mimo heroicznych czynów, nienawiść do Mutantów jeszcze nigdy nie była tak wielka. Za wszystko odpowiada mroczna siła, która manipuluje rządami kolejnych państw oraz światową opinią publiczną. Jean Grey, wraz z przyjaciółmi, musi się zmierzyć z piekielnie trudnym przeciwnikiem, który bez skrupułów planuje całkowitą eksterminację Mutantów. Historia angażuje od pierwszych chwil komiksu, a pokazanie problemu z perspektywy różnych krajów, dodaje pikanterii.

X-Men w Polsce!

Jak napisałem wyżej, w recenzowanym albumie akcja ma miejsce niemal na całym globie. Obserwujemy problemy Mutantów mieszkających m.in.w Stanach Zjednoczonych, Turcji, Indiach oraz… Polsce. Trzeba przyznać, że takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często w komiksach Marvela. Scena, w której Namor – władca Atlantydy, wychodzi z Morza Bałtyckiego i doprowadza to złagodzenia konfliktu zbrojnego, na długo zapada w pamięć! Oczywiście podwodne królestwo, pełni istotną rolę w historii napisanej przez Taylora.

Trudne czasy dla Mutantów

Czytając komiks, odnajdywałem bardzo wiele podobieństw do sytuacji mniejszości w realnym świecie. Liczne prześladowania na tle rasowym, religijnym i światopoglądowym, nie są niczym nowym we współczesnym świecie. Wystarczy włączyć dowolny serwis informacyjny, żeby na własne oczy to zobaczyć. Może dlatego, przedstawiona historia tak bardzo angażuje, bo gołym okiem widać tu nawiązania do realnego świata. Nienawiść prowadzi do przerażającej agresji, której jesteśmy właśnie świadkami. Główny antagonista komiksu ma swoje przekonania i chce zrealizować swój cel za wszelką cenę. Grupa superbohaterów X-Men będzie musiała wspiąć się na swoje wyżyny, żeby zniwelować ogromne zagrożenie.

O artystach, kilka słów

Wiele dobrego można powiedzieć o napisanej historii, ale jak na dobry komiks przystało – opowieść musi być odpowiednio zilustrowana. Za rysunki w albumie X-Men. Czerwoni, odpowiadają Roge Antonio, Mahmud Asrar oraz Carmen Carnero. Ich pracę oceniam pozytywnie, choć nie jest to zdecydowanie największy atut tego wydawnictwa. Praca artystów jest bardzo spójna, a obrazy fantastycznie się uzupełniają. Twórcy fajnie pokazują emocje targające bohaterów, co uwydatniają częste zbliżenia na ich twarze. Kreska i kolory dobrze pasują do opowiadanej historii, choć trzeba otwarcie powiedzieć – przedstawione obrazy, raczej nie wejdą do kanonu sztuki rysunku komiksowego. 

Podsumowanie

X-Men. Czerowni. to pozycja obowiązkowa dla każdego fana przygód Mutantów. Opowieść jest zwarta i czyta się ją z zapartym tchem. Świetnie przedstawiony antagonista, dobra chemia między członkami X-Men i wzruszająca walka o „uratowanie świata”. Co istotne, jest to zamknięta historia, do której wejść może każdy – nawet Ci, którzy mają niewiele wspólnego z przygodami tej unikatowej drużyny. Jeśli poszukujesz dobrego komiksu, a nie chcesz wydawać fortuny, to ten album będzie znakomitym wyborem. Gorąco polecam! 

Egzemplarz do recenzji otrzymaliśmy od wydawnictwa Egmont, za co bardzo dziękujemy. W oficjalnym sklepie wydawnictwa znajdziecie wiele fantastycznych komiksów z uniwersum Marvela. Sprawdźcie koniecznie! 

 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments