Paulina Świst, bezsprzeczne objawienie wydawnicze, powraca z kolejną bestsellerową powieścią, zatytułowaną Paprocany. Tym razem zabiera czytelników w okolice Tychów. Książka, zarówno w wersji drukowanej, jak i mówionej, ukaże się 12 listopada. W role głównych bohaterów w wersji audio wcielili się Olga Bołądź i Grzegorz Damięcki.
Kim jest Paulina Świst?
Z zawodu prawnik, prowadzi kancelarię adwokacką. Pełniła i pełni funkcję obrońcy w wielu procesach sądowych: od drobnych kradzieży po zorganizowane grupy przestępcze. W związku z tym zdecydowała się publikować pod pseudonimem. Wszystkie jej książki (Prokurator, Karuzela, Sitwa, Przekręt, Komisarz, Podejrzany) osiągnęły status bestsellera.
Nowa powieść – nowe wyzwania
Do czego może doprowadzić romans prawniczki z policjantem? Pożądanie czy strach – która z emocji jest silniejsza? Jak daleko są w stanie posunąć się przestępcy ze Śląska? Paulina Świst ponownie prezentuje czytelnikom świat pełen nielegalnych interesów, namiętności i niebezpieczeństw. W realistycznym przedstawieniu historii Zofii Bojarskiej i Krzysztofa Strzeleckiego niewątpliwie pomogło zawodowe doświadczenie autorki.
Jak z odwzorowaniem emocji bohaterów poradzili sobie Olga Bołądź i Grzegorz Damięcki, dowiemy się już jutro. Sama autorka mówi o nich w ten sposób:
„Gdy Empik Go zaproponował mi stworzenie Paprocan w formie produkcji audio, włożyłam na chwilę rozpalony łeb pod wodę, aby uspokoić emocje. Kiedy jednak dowiedziałam się, że w rolę Krzyśka i Zosi wcielą się Grzegorz Damięcki i Olga Bołądź już wiedziałam, że będzie dokładnie tak, jak to sobie wyobrażałam. Bardziej „charakternych” i pasujących do moich postaci aktorów nie mogłabym wybrać. Mam nadzieję, że słuchając Paprocan będziecie się bawić równie dobrze jak ja, kiedy je pisałam”.
O audiobooku wypowiedział się również sam Grzegorz Damięcki:
„Kryminały już nagrywałem, ale pisane przez mężczyzn i teraz hm … to jest nowa jakość dla mnie. Przeczytałem i wiedziałem, że chcę brać w tym udział. Żyjemy w zamknięciu, w ogromnym napięciu. W wielu domach ujawnia się frustracja i wzajemny zawód. Ilość rozstań będzie pewnie gigantyczna. Mam nadzieję, że ta świetna erotyka podziała jak afrodyzjak.”.