Podaruj ciału odrobinę luksusu z linią Skin Harmony od BodyBoom!

0
448

Wielkimi krokami zbliża się lato, a tą porą roku najchętniej eksponujemy swoje ciało. Chcemy więc, aby pięknie się prezentowało, a nasza cera zachwycała zdrowym wyglądem, była nawilżona, odżywiona i pełna naturalnego blasku. To wszystko zapewnia nowa seria kosmetyków Skin Harmony od BodyBoom, która nie tylko poprawi wygląd skóry, ale i zrelaksuje cię, zapewniając błogie doznania twojemu ciału, umysłowi  oraz duszy.

Linia kosmetyków do pielęgnacji ciała Skin Harmony od BodyBoom

Niedawno mieliście okazję poznać nowe produkty do pielęgnacji twarzy z linii Skin Harmony od FaceBoom, a dziś przedstawiamy wam kosmetyki do ciała  tej serii od marki BodyBoom.  Czym różnią się na tle pozostałych? Otóż w formułach wykorzystano naturalne składniki, które mają na celu ukoić twoją skórę, zmniejszyć jej nadreaktywność i przywrócić jej równowagę, a zawarte w nich sensoskładniki wpływają na poprawę wyglądu i poprawiają nastrój. Idealnie dopasowane nuty zapachowe pobudzają wydzielanie endorfin, dzięki którym nie tylko poczujecie szczęście, ale i relaks. Całość linii zawiera duet maseł do ciała i dwa warianty dezodorantów w kremie.

 

Relaksujący kumpel

Rozpieszczająco-nawilżające masło do ciała

To masełko zawiera aż 98% składników naturalnego pochodzenia, w tym: masło cupuacu, masło shea, olej ze słodkich migdałów i olej z awokado, dzięki którym skóra stanie się miękka i delikatna w dotyku. Sensoskładniki ze świata roślin wpływają na poprawę nastroju, a niezwykły zapach białej czekolady sprzyja poczuciu szczęścia. Jego wegańska formuła nawilża i odżywia skórę oraz zadba o naturalny mikrobiom skóry. Idealny do wrażliwej, przesuszonej i zestresowanej cery, wymagającej odżywienia.

Fot. Diana Łętocha

Po zastosowaniu skóra jest faktycznie miękka, gładka i nawilżona. Dodatkowo jest zauważalnie ukojona i wygląda na zdrowszą, odżywioną – po prostu dopieszczoną. Ma piękny uzależniający zapach białej czekolady z wanilią, więc rytuał nakładania jest bardzo przyjemny. Aplikacja jest prosta w użyciu – masło nie jest tłuste, łatwo się rozprowadza i szybciutko wchłania się w skórę. Konsystencja jest gęsta niczym krem, a nawet bardziej przypomina mi serek homogenizowany, więc uważajcie, żeby przypadkiem nie przyszło wam na myśl aby go spróbować! Tym bardziej, że pachnie równie apetycznie, a zapach ten utrzymuje się na ciele.

Utulający przyjaciel

Rozpieszczająco-regenerujące masło do ciała

Kolejne masełko, które posiada 98% naturalnych składników, w tym: masło bacuri, masło shea i masło z nasion kakaowca, mające za zadanie nawilżyć i odżywić skórę, a także zadbają o regenerację oraz ochronę jej mikrobiomu. Zawarte w maśle sensoskładniki ze świata roślin redukują stres oraz poprawiają nastrój – podobnie jak jego przepiękny zapach toffi. Idealny do delikatnej, przesuszonej i zestresowanej cery, wymagającej odżywienia.

Fot. Diana Łętocha

Po aplikacji skóra jest gładka i miękka w dotyku, a dodatkowo nabiera zdrowego wyglądu. Jest także jest odżywiona i delikatnie napięta. Zapach jest błogi i bardzo przyjemny, faktycznie jak prawdziwe toffi. Konsystencja taka sama jak w masełku nawilżającym. Idealny i niezastąpiony w codziennej wieczornej pielęgnacji.

Fot. Diana Łętocha

Skuteczny pomocnik i Niezawodny pomagier

Dezodoranty w kremie

Oba dezodoranty zawierają 99% składników pochodzenia naturalnego i choć zapachy mają różne, mają wspólny cel – pozbyć się potu i absorbować przykry zapach. Nadają się do każdego rodzaju skóry.

Fot. Diana Łętocha

Dezodorant w kremie – wariant melon i ogórek

Naturalna formuła nie tylko wchłania nadmiar potu, ale i pielęgnuje skórę. Na początku czuć  melonowo-ogórkową nutę głowy, a później uwalnia się kwiatowa nuta serca, by finalnie poczuć nutę nektarynki i białego piżma.

Fot. Diana Łętocha

Dezodorant w kremie – wariant dzikie kwiaty

Dezodorant wchłania nadmiar potu, pozostawiając długotrwałe uczucie świeżości i jednocześnie pielęgnując skórę. Różano-owocowa nuta głowy zmienia się w jaśminową nutę serca, aby na końcu odczuć waniliowo-mleczny zapach.

Fot. Diana Łętocha

Dezodoranty są bardzo ciekawe i nietypowe – nigdy dotąd nie używałam tego kosmetyku w kremie ( nie wspominając o naturalnej formule). Tak naprawdę po miesiącu skóra się do niego przyzwyczaja, choć pierwsze efekty są zauważalne od razu. Oba działają tak samo, a więc chronią przed potem i absorbują zapach. Jeśli uprawiacie sport codziennie to niestety mogą wam się nie sprawdzić, natomiast jeśli nie macie problemów z nadmiernym poceniem i nie przesadzacie z aktywnością, to jak najbardziej zdadzą ten egzamin. Różnią się zapachem, ale ciężko wybrać ładniejszy.

Polne kwiaty to oczywiście zapach kwiatowo-owocowy z lekką nutą waniliowo-mleczną. Jest bardzo przyjemny, nie za słodki. Przypomina ekskluzywne perfumy – jest po prostu uzależniający. Drugi to melon-ogórek i on już pachnie słodko i soczyście. Zdecydowanie dominuje tutaj melon, jednak jest czuć delikatnie kwiatową nutę. Naprawdę bardzo przyjemny, rzeźki zapach, aż ma się ochotę na tytułowy owoc.

Jeśli chodzi o zastosowanie, wystarczy wmasować w skórę pod pachami niewielką ilość produktu. Konsystencja jest dość nietypowa, bo w formie kremu, jednak w rzeczywistości porównałabym formułę bardziej do wosku – zastygnięta, bardzo gęsta i niestety dość ciężka do wyjęcia. Najlepiej umieścić dezodorant w dość ciepłym miejscu – wtedy łatwiej będzie go nabrać, inaczej jest z tym problem, bo skorupa jest dość twarda. Ale efekty są zadowalające, zapach przepiękny a kosmetyk bardzo wydajny. Warto spróbować.

Skin Harmony – podsumowanie

Podtrzymuję opinię, że linia Skin Harmony jest zdecydowanie moją ulubioną serią z wszystkich dotychczasowych. Kosmetyki do ciała BodyBoom sprawdziły się u mojej suchej cery, która dzięki nim odżyła, stała się nawilżona, zregenerowana i promienna. Używam ich po kąpieli, czym przedłużam domowe SPA, zapewniając zarówno swojemu ciału jak i zmysłom wyjątkowe doznania. Moja skóra i umysł po zastosowaniu wyżej wymienionych produktów są odprężone i w świetnej kondycji.

Domowe Spa tylko ze Skin Harmony

Skin Harmony to idealne kosmetyki do ciała dostępne dla każdego, kto pragnie podarować swojej skórze to, co dla niej najlepsze. Wszystkie produkty znajdują się na stronie bodyboom.pl. Polecam.


Jeśli szukasz idealnego tortu lub ciasta na Pierwszą Komunię Świętą lub inną ważną uroczystość, koniecznie przejrzyj propozycje od Fit Cake!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments