Wyobraźcie sobie świat, w którym wasze ulubione, płatne gry na Androida, nagle mogą sobie ot tak zniknąć z przypisanych do nich kont Google Play. I wiecie co? To już się działo – i dzieje.
Do powstania tego artykułu zainspirowało mnie niedawne usunięcie przez Square Enix gier związanych z franczyzą Lary Croft ze Sklepu Play. Zniknęło wszystko prócz Lara Croft GO, Relic Run i exclusive’a na Shielda. Przepadły więc starsze części gry, czy Lara Croft: Guardian of Light. Oficjalnej informacji dlaczego Square dotychczas nie udzieliło.
W co już nie zagramy?
To jednak nie jedyny taki przypadek na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Nie zagramy już w takie tytuły, jak: Shadowrun: Returns (i Dragonfall), Might & Magic: Clash of Heroes, czy niezależny roguelike Delver. Byłoby to zapewne przez grupę co bardziej wyrozumiałych graczy do przełknięcia. Niestety ość ta stoi w gardle części użytkowników z bardzo prostej przyczyny. Wraz z usunięciem gier ze Sklepu, Google usuwa je także z historii zakupów. Tym samym, jeżeli ktoś nie posiada dowodu kupna pod postacią maila, może pożegnać się z refundacją za stracone tytuły bezpośrednio w sklepie.
Dlaczego tak się dzieje?
Temat ten zainteresował mnie już pół roku temu, gdy miałem zamiar dołączyć do swojej kolekcji Clash of Heroes. Jak możecie się domyślić, zamiast gry natrafiłem tylko na błąd wyszukiwania. Gdyby patrzeć na ewolucję systemu androida na przestrzeni ostatnich lat, to trudno się dziwić decyzjom o blokowaniu dostępu do niektórych tytułów.
Takie exclusive’y jak androidowy Dead Space po prostu nie mogą być obsłużone przez nowe wersje systemu. Oprócz problemu z przestarzałym kodem gry, jest jeszcze kwestia… RODO. Gdy rozporządzenie o ochronie danych zostało wprowadzone, wiele tytułów Sklep Play po prostu automatycznie zdjął ze swoich półek. Nie spełniały nowych standardów. I jak twierdzi Harebrained Schemes (Shadowrun), może minąć jeszcze wiele czasu (o ile w ogóle to nastąpi), by gry te powróciły na telefony spod znaku zielonego robota:
Wciąż staramy się ustalić, czy będziemy w stanie wprowadzić do gry aktualizacje niezbędne, by była ona zgodna z nowymi ustaleniami GDPR. Obawiam się, że nie mamy na to zadanie określonych ram czasowych.
Więc co teraz?
Jeżeli natraficie na taką sytuację, a Sklep Play skasuje grę również z historii kupna, piszcie do deweloperów z prośbą o zwrot. To jedyne wyjście w tym momencie.
Wraz z lawinowo rosnącą ilością śmieciowych aplikacji w sklepie, czy wieloma grami pozostawionymi bez wsparcia dla nowych systemów (np. w Jade Empire na 8.0+ nie pogracie), niniejszy problem tylko pokazuje, jak długa jeszcze droga przed Androidem, jeżeli ma stanowić poważną platformę dla tytułów ciekawszych od Candy Crush Saga.
