Geralt vs Nintendo – Jak “Wiedźmin 3” radzi sobie na Switchu?

0
1572

“Nie ma szans. To nie przejdzie. Tak olbrzymi świat na przenośnej konsolce?”. A jednak, Geralt zawitał na konsolę Nintendo. Jak ludzie postrzegają Wiedźmina 3 na Switchu?

“Jeżeli czegoś nie da się zrobić, potrzebny jest ktoś kto o tym nie wie – przyjdzie i to zrobi”. Myślę, że ten cytat z Poranku Kojota najlepiej oddaje zdziwienie wielu serwisów i recenzentów, którym przyszło zmierzyć się z tym tytułem na handhelda Nintendo.

Technicznie rzecz biorąc

Wiedźmin 3 na Switcha znajduje się na kartridżu o pojemności 32 GB. To ogromnie dużo, jednak nie jest to jedyny taki wynik, gdyż Dragon Quest Heroes I-II również waży ok. 32 GB, podobnie jak NBA 2K19 (same pliki gry, bez update’ów). Witcher kosztuje 209zł, i jest to normalna cena, biorąc pod uwagę fakt ile kosztują tytuły na tę konsolę (koszt wyprodukowania kartridża). Oprócz podstawki otrzymujemy oba DLC – Serca z Kamienia oraz Krew i Wino. Jak sami twórcy mówią starczy nam to na 150h rozrywki. Ale nie oszukujmy się – jest to o wiele za mała liczba, biorąc pod uwagę ilość misji pobocznych, czy samego zwiedzania świata.

Obawy

Każdy obawiał się przeniesienia przygód białowłosego wiedźmina na przenośną konsolę. Tak olbrzymi open-world doprowadzał do wrzenia konsole z lepszymi parametrami, takie jak PS4 czy XONE. Grafika musiała zostać naprawdę przymglona, jednak całość jest jak najbardziej grywalna. Zależy to jednak od jednego – jaki tryb wybierzemy?

I to właśnie największa bolączka Wieśka na Switchu. Na konsoli, ze względu na mniejszy ekran, kompromisy graficzne nie są tak zauważalne, jak w przypadku graniu na docku, co poruszył w swojej recenzji gameranx.

Rozdzielczość, wynosi ok. 540p, o czym wspomniano na recenzji GameXplain. Na obecne standardy to mało, jednak jak zwykle – pamiętajmy, że to handheld, który dźwiga potężny open-world z wieloma szczegółami. Poruszanie się po Novigradzie, które przed premierą pojawiało się wszędzie w opiniach sceptyków jako niemożliwy do osiągnięcia cel – jest możliwe, a do tego stabilne. Gra utrzymuje się w okolicach 30 fpsów, co zauważył arhn.eu w swoim filmie. Wydajność co prawda jest nieco mniejsza, niż w pozostałych miejscach w grze, jednak porównując rzeczywistość z naprawdę niskimi oczekiwaniami – wynik jest dobry.

Brać czy nie brać?

Jeśli chcesz zaczerpnąć jak najwięcej ze świata Geralta, oraz oddać się w pełni temu co gra ma do zaoferowania – nie jest to najlepszy pomysł. Oczywiście wszystko zależy od tego jaki poziom grafiki Cię usatysfakcjonuje, jednak nie ma sensu odpalać tego tytułu na docku – wszelkie niedoskonałości są widoczne jak na dłoni, i to jedynie pokazuje, że Wiedźmin 3 na Nintendo Switch, powstał głównie dla przenośnego grania. Alternatywy w postaci innych konsol są tutaj najlepsze, z tego względu że zaserwują nam one to samo, w znacznie lepszej oprawie graficznej. Switch nie oferuje nam oczywiście Ultra Low Moda, jednak porównując do rozgrywki na PS4 czy XONE, nie mówiąc już o PC – Switch wypada słabo.

Natomiast, jeśli Twoim celem jest zabranie Wieśka do auta, pociągu, w długą podróż – to jest jedyna możliwość, by cieszyć się wiedźmińskimi zleceniami mobilnie. 

Nintendo Switch Lite – ile schudł “pierwowzór”?

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments