Wielbiciele twórczości Andrzeja Sapkowskiego byli tak nim zachwyceni, że postanowili zrobić własną produkcję na podstawie Wiedźmina. Niedawno w sieci opublikowany został zwiastun.
Pół Wieku Poezji Później
Opowiedziana zostanie historia wiedźmina Lamberta, której akcja dzieje się 30 lat po tych znanych z książek Sapkowskiego. Początkowo projekt miał być krótkometrażowy i premiera miała być w pierwszej połowie tego roku. Uległo to zmianie i zdecydowano się na nieco dłuższą produkcję.
Film będzie można oglądać już od 30 listopada tego roku. Projekt został sfinansowany m.in. poprzez akcję crowdfundingową Złoto dla Wiedźmina, podczas której zebrano fundusze na realizację filmu.
Produkcja
W postać Lamberta wcieli się Mariusz Drężek. W pozostałych rolach zobaczymy m.in.: Zbigniewa Zamachowskiego (Jaskier), Magdalenę Różańską (Triss Merigold), Marcina Bubółkę (Julian) i nagrodzoną w ubiegłym roku na festiwalu w Gdyni za film Najlepszy Kamilę Kamińską (Ornella). Za kamerą stanął młody reżyser Jakub Nurzyński (Klincz, Ojcze nasz). Zobacz zwiastun:
Fabuła filmu
Akcja rozgrywa się kilkadziesiąt lat po wydarzeniach opisanych w ostatniej części Sagi o wiedźminie. Zostaje zaatakowane Kaer Morhen. Napaści przewodzi potężny wojownik – Agaius. Parę lat później z Aretuzy, świeżo odbudowanej szkoły czarodziejek, ucieka Ornella, podejrzewana o odnalezienie legendarnej Księgi Alzura.
Według fanów…
Od jakiegoś czasu Netflix przygotowuje się do własnej interpretacji książek Sapkowskiego. Serial Wiedźmin pojawi się na platformie pod koniec tego roku. Internauci nie mogli powstrzymać się od porównań obu produkcji.
Droga ekipo, wiemy, że Netflix zrobi dzieło, ale to wy, grupa fanów, oddacie prawdziwy klimat – napisał jeden z fanów pod zapowiedzią produkcji.
Polski film wykonany przez fanów, będzie lepszy niż dzieło Netflixa. Gratulacje – wypowiedź kolejnego.
