Dzień Matki to święto, które w Polsce obchodzimy 26 maja ku uczczeniu naszych mam, które są bardzo ważnymi osobami w naszym życiu. W filmach przedstawiana jest często w humorystyczny sposób, jednak są również produkcje, które wszystkich poruszają. Od humoru aż do łez – bywa również tak na co dzień. Przygotowałam zestawienie filmów z motywem mamy. Który z nich najbardziej was zainteresował?
Dzień Matki – filmy nawiązujące do tego święta
Wymarzony
Najnowszy film, który premierę polską miał 24 maja bieżącego roku. Jest bardzo poruszający. Główną bohaterką została Alice (Elodie Bouchez), której marzeniem jest urodzenie dziecka. Niestety w jej przypadku jest to niemożliwe. W tym samym czasie pewna nastoletnia matka oddaje do adopcji małego Theo, gdzie dziećmi zajmuje się Jean (Gilles Lellouche). Rośnie między nimi silna więź. Pragnienie posiadania dziecka przez Alice jest tak silne, że decyduje się ona na adopcję. Na jej drodze staje Theo. Jak potoczą się dalsze losy tej trójki bohaterów?
Dzień Matki
Dzień Matki każdy obchodzi na swój sposób. Film ten jest typową komedią. Przedstawione zostaną losy czterech rodzin, które tego dnia przypadkowo się poznają. Sandy (Jennifer Aniston) – zdrada męża mobilizuje ją do bycia jak najlepszą matką. Miranda (Julia Roberts) – kariera jest na pierwszym miejscu, jednak to nie daje jej całkowitego szczęścia. Jesse (Kate Hudson) – stosunki z mamą nie należą do najprzyjemniejszych. Bradley (Jason Sudeikis) – “mama w męskiej wersji”, samotny ojciec, który ma pod opieką dwie córki.
Jak urodzić i nie zwariować
Równie świetna komedia przedstawiający życie czterech par, które za wszelką cenę chcą mieć dziecko. Okazuje się, że pogodzenie swoich zawodów z posiadaniem dziecka nie jest wcale takie łatwe. Trzeba zrezygnować z wielu przyjemności. Nie każdy jednak ma możliwość normalnego urodzenia, wtedy pada decyzja o adopcji. Mężczyźni to straszni panikarze, którzy starają się nie zwariować jeszcze przed narodzinami lub adopcją dziecka. Czy nasi bohaterowie zachowają zimną krew?
Cuda z nieba
Film oparty na prawdziwej historii Annabel Beam. Narratorką opowieści jest jej matka, Christy Beam (Jennifer Garner). Annabel większość dzieciństwa spędziła w szpitalach przez rzadką chorobę, która nie dawała jej szans na normalne życie. Kiedy poczuła się trochę lepiej postanowiła pobawić się z siostrami w to, co lubiła najbardziej – wchodzenie na drzewo. Niestety Annabel wpadła do środka wielkiego spróchniałego drzewa. Znaleziono ją nieprzytomną. Wszyscy przygotowani byli na najgorsze. Ku zaskoczeniu Annabel obudziła się, po czym opowiedziała niezwykłą historię o tym, jak była w niebie.
A właśnie, że tak
Daphne Wilder (Diane Keaton) to rozwódka, która jest przepełniona rodzicielską miłością. Samotnie wychowała trzy dorosłe córki: Magie (Lauren Graham), Mae (Piper Perabo) oraz Milly (Mandy Moore), które mają zupełnie inne osobowości. Daphne, odkąd została singielką, za jedyny sens życia uważała dzieci. Najmłodsza córka została otoczona największą troską ze strony matki, która postanowiła znaleźć dla niej idealnego mężczyznę. Czy córka to zaakceptuje? Niespodziewanie Daphne spotyka spóźnioną miłość. Od tej pory role się odwracają.
Tak to się teraz robi
Atrakcyjna singielka (Jennifer Aniston) decyduje się zajść w ciążę metodą sztucznego zapłodnienia. Starała się zapanować nad tym, kto zostanie jej dawcą. Na skutek kilku nieprzewidzianych wydarzeń, ojcem dziecka zostaje jej najbliższy przyjaciel (Jason Bateman). Odkąd spędza czas z młodzieńcem jako wujek, zaczyna dostrzegać w nim podobieństwo do siebie. Bohater przez długi czas zastanawia się, czy przyznać się do tego przyjaciółce. Nie ma żadnej pewności jak ona zareaguje. Początkowa komedia przeradza się we wzruszającą historię.