Fani z całej polski już odhaczają wolny dzień w swoim grafiku. Dzielnie walczyli o uwagę, pisząc prośby i petycje w sprawie Everybody’s Everything i – udało się! Liczny odzew spełnił swoje zadanie, ponieważ film o Lil Peepie już za trzy tygodnie trafi do polskich kin.
To wiadomość, na którą z utęsknieniem czekali wszyscy fani Lil Peepa – film Everybody’s Everything trafi do polskich kin! Od samego początku mieli nadzieję, że film będzie można zobaczyć również w Polsce. Mimo to – na plakatach nasz kraj się nie pojawił. Tymczasem to już oficjalnie potwierdzone! Liza Womack (mama artysty) dodała post na swoim instagramie, w którym potwierdza, że polscy fani również będą mogli obejrzeć go w swoim kraju. Emitowany zostanie w takich miastach, jak: Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Kielce, Koszalin, Kraków, Lublin, Łódź, Olsztyn, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Warszawa, Wrocław i Zabrze. Światowa, w tym polska premiera odbędzie się 12 listopada. Bilety można nabyć już od 21 października na stronie internetowej oraz placówkach sieci kin Multikino.
Co czeka polskich fanów Lil Peepa?
Czego mogą się spodziewać fani? Z pewnością niezwykłych przeżyć i chwil wzruszenia. Everybody’s Everything to film dokumentalny o 21-letnim raperze, który zmarł w 2017 roku wskutek przedawkowania. Opowiada o twórczości, karierze i życiu prywatnym rapera. W filmie ukażą się nieopublikowane dotąd nagrania i materiały. Dodatkowo na temat Gustava wypowiadać się będzie rodzina i przyjaciele, a także gwiazdy, które miały okazję z nim współpracować, m.in. Post Malone czy ILoveMakonnen. Produkcją zajęła się mama artysty oraz producent Terrence Malick. Całość będzie trwała 125 minut i na pewno nie będzie wiało nudą. Bezsprzecznie – zapowiada się hit sezonu!
Oficjalny zwiastun Everybody’s Everything możecie zobaczyć tutaj:
____________________________________
Fanów mocnej muzyki zapraszamy do zapoznania się z artykułem Metallica pobiła kolejny rekord i wraca do kin!
