Control Z to nowy meksykański serial dla nastolatków na platformie Netflix. Są bogaci nastolatkowie, tajemnice i zaskakujące zwroty akcji. Jednak czy warto sięgać po tę produkcję?
Control Z skupia się wokół szkolnej samotniczki Sofii
Nastoletnia Sofia wychowuje się z kochającą matką, po tym jak jej ojciec ginie w pożarze, gdy dziewczyna miała parę lat. Przeżyta trauma ma wielki wpływ na jej losy. Dziewczyna ma problem ze swoimi emocjami, nie radzi sobie w szkole oraz nie ma bliskich przyjaciół, przez co jest odtrącana przez rówieśników. Jednak cechuje ją wyjątkowa bystrość i przebiegłość w „czytaniu” zachowań ludzkich. Nic się przed nią nie ukryje.
Pewnego dnia, na szkolnym apelu, na jaw wychodzi długo skrywany sekret najpopularniejszej dziewczyny w szkole – Isabeli. Jest to sprawka tajemniczego hakera, który zaczyna szantażować innych uczniów zdradzeniem ich ciemnych stron. W szkole nastaje panika, a Sofia postanawia odszukać sprawcę. Pomaga jej w tym nowy uczeń – Javier, syn uwielbianego przez cały kraj piłkarza. Czy dziewczynie uda się dotrzeć do prawdy? Kto jeszcze skrywa przed światem swoje sekrety? I jaka będzie cena za ich ujawnienie?
Pierwsze odcinki Control Z intrygują
Scenariusz serialu jest niewątpliwie dobrze przemyślany. Wszystkie poszczególne punkty łączą się ze sobą, bohaterowie są barwni i skonstruowani bardzo indywidualnie. Każdy z nich jest inny, wyrazisty i ma wnieść coś oryginalnego. Historia sama w sobie również ma potencjał, to trzeba przyznać. Jednak całość jest dość chaotyczna w odbiorze. A w pewnym momencie może nawet przytłoczyć widza. Nie zmienia to faktu, że Control Z zgromadził już spore grono fanów, którzy chcieliby zobaczyć dalsze losy bohaterów.
Seriale dedykowane nastolatkom o tematyce tajemnicy, zbrodni, wypełnione intrygami po brzegi są już odbiorcom doskonale znane. Niewątpliwie jest ciężko zaskoczyć w tej kwestii. Wielkim hiszpańskojęzycznym hitem ostatnich lat jest bezsprzecznie Szkoła dla elity, a więc ciężko jest ją zepchnąć z piedestału. Z pewnością Control Z to serial ciekawy, jednak uważa się go za tzw. mały hit na jeden sezon. Można się z nim zapoznać, dać się wciągnąć w tę historię i przejść dalej.