Stało się! Spotify powiększyło limit pobrań oraz liczbę urządzeń dostępnych dla jednego konta!
Wystarczy przystanąć na chwilę w mieście, aby dostrzec wokół siebie osoby z słuchawkami na uszach. Muzyka towarzyszy nam wszędzie, umila czas i pozwala się odciąć od rzeczywistości albo zbyt głośnych rozmów w autobusach. Co niektórych nadal zaskakuje – niestety nie wszędzie jest dostęp do Internetu. YouTube pochłania ogromne ilości baterii, limit sieci komórkowej coraz bardziej się kurczy, czasu też brak, aby pościągać piosenki z komputera… Jak sobie poradzić w takich chwilach? Spotify już wcześniej pomyślało o tym, pozwalając swoim użytkownikom pobieranie wybranych utworów i słuchania ich w dowolnym momencie. Jak się tylko później okazało, limit tych pobrań nie wszystkim wystarczył…
Spotify powiększyło limit pobrań – aż trzykrotnie!
Dla niektórych liczba możliwych pobrań utworów z Spotify wydawała się niemożliwa do osiągnięcia, a co dopiero do przekroczenia. Znaleźli się jednak tacy, którzy uznali, iż 3333 piosenek na jednym urządzeniu to zdecydowanie za mało. Prawdziwi miłośnicy muzyki musieli poczuć się strasznie ograniczeni i z bólem szukać innych rozwiązań. Na szczęście, Spotify znalazło wyjście z tej sytuacji i aby nie stracić swoich fanów zdecydowało się powiększyć limit pobrań aż trzykrotnie! 10 tysięcy utworów pomnożonych przez 3… to aż 30 tys. piosenek na jednym koncie! Czy ta liczba mogłaby kogoś nie satysfakcjonować?
To nie wszystko! Spotify zwiększa liczbę urządzeń
Jak w poprzednim przypadku, nie wszystkim można dogodzić, ale tym razem jednak ciężko narzekać. Serwis postanowił także zwiększyć liczbę urządzeń przypisanych do jednego konta. Oznacza to, że teraz muzyki będziemy mogli słuchać aż na 5 przedmiotach! W praktyce wychodzi na to, iż tym samym jeszcze bardziej zwiększa się nam limit piosenek możliwych do pobrania. 50 tysięcy utworów już może zawrócić w głowie.
Spotify powiększyło limit pobrań i urządzeń, ale nie ma co się oszukiwać – to nadal będzie dla niektórych za mało. Na pewno są ludzie na świecie, którzy najchętniej korzystaliby z tego serwisu w pełni za darmo i bez konieczności podłączenia się do Internetu. Wydaje się jednak, iż Spotify i tak wyszło naprzeciw potrzebom swoim użytkownikom bardziej niż się spodziewano.
Zobacz także wspomnienie Amy Winehouse. W tym roku skończyłaby 35 lat.
