Dark Lane Demo Tapes – Drake bawi się w cloud rap

0
448
dark lane demo tapes
1.0.21 20E

Od wydania If You’re Reading This It’s Too Late kariera Drake’a znajduje się na skraju równi pochyłej. Każdy z kolejnych projektów rapera ma sporo wad i słabych utworów. Jednocześnie znajdują się tam dwa lub trzy kawałki, które pchają wydawnictwo do przodu. Mimo tego gdzieś dalej jest nadzieja na powrót do formy. Jak kanadyjski artysta zaskoczy nas na nowym mixtape, Dark Lane Demo Tapes?

Rozgrzewka przed albumem

Płyta składa się w większości z utworów, które pojawiły się już wcześniej na SoundCloudzie i wyciekły do internetu. Nie brakuje jednak kilku nowych piosenek. Raper postanowił wydać mixtape jako przedsmak płyty, która ma się ukazać w wakacje 2020. Ostatni longplay Drake’a, Scorpion, ukazał się w 2018 roku, a promowały go takie single jak Nice For What, In My Feelings i Non Stop.

Z głową w chmurach

Na mixtape składa się czternaście utworów. Większość utrzymana jest w spokojnej, wyluzowanej stylistyce cloud rapu. Producent Foreign Teck powiedział, że artysta poprosił dziesięciu producentów o współpracę. Wynajął więc dla nich odosobniony dom, gdzie pracowali nad muzyką przez trzy tygodnie. To właśnie wtedy powstał bit do Gold Roses, hitu Drake’a i Ricka Rossa, nominowanego do Grammy. Gdy Drake go usłyszał, powiedział: potrzebuję więcej takich. W miarę jak pojawiało się więcej wolnych bitów, z różnymi wokalizami, zaczęły coraz bardziej wpadać mu w ucho.

Pora na dobranoc

Same bity są wolne, momentami wręcz za wolne. Jednym z kilku głównych problemów Drake’a jest to, że nie ma energii w głosie. Porównując jego hity z 2013 do tych obecnie widać to wyraźnie. W niektórych piosenkach działa to bardzo dobrze. Na nieszczęście Kanadyjczyka jest ich niewiele i większość z tych spokojniejszych kawałków na mixtapie jest po prostu nudna. Sytuacji w wielu miejscach nie ratują goście. Utwór Pain 1993, na którym pojawia się wyśmienity duet, czyli Playboy Carti i producent Pi’erre Bourne, nie zachwyca. Brzmi to jakby Drake bardziej przeszkadzał niż pomagał. Na pomoc na szczęście przychodzą Future i Young Thug. Tym panom udało się obudzić Drake’a i na D4L zrobili prawdziwy show. Najgorszym utworem zdecydowanie jest Toosie Slide, sztuczny hit wyprodukowany po to, by stał się nowym fenomenem TikToka. Mam nadzieję że tak się nie stanie, bo nawet do tego nie za bardzo się nadaje.

Drake wiecznie w monotonii…

Artysta dobrze wpasowuje się w cloud rapowe bity ze śpiewem. Na mixtapie nie ma wiele utworów stricte hiphopowych, jednak gdy już są, kanadyjski raper postanawia wszystkich znudzić swoim monotonnym w wielu miejscach flow. Same teksty też nie odbiegają od tego, co już usłyszeliśmy. Nieudane związki, fałszywi przyjaciele, fanfaronada odnośnie sukcesu, jaki osiągnął – na tej płycie tematyka pojawia się aż w nadmiarze. Przytoczę jeszcze raz mixtape Drake’a z 2015, gdzie te same tematy pojawiały się a bity wielu piosenek również były spokojne. Na If You’re Reading This It’s Too Late słychać jednak że Drake’owi nadal chce się coś robić. Pięć lat później brzmi, jakby chciał tylko odcinać kupony, co jakiś czas od niechcenia wydając hit, który odtworzą miliony.

Dark Lane Demo Tapes to średniej jakości mixtape. Mam nadzieję, że skoro jest złożony w większej części ze starszych utworów, to Drake chce za sobą zamknąć rozdział pełen monotonii i wrócić do formy z początku dekady. Będę czekał na album, nie będę jednak oczekiwał po nim zbyt wiele.

OCENA KOŃCOWA
4.5/10

Drake - Dark Lane Demo Tapes

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments