Zwiastun Fame MMA 14 | Piosenka od Wac Toja i Kubańczyka – Na 100

0
703

Biorę z życia wszystko, co najlepsze dla nas ma – te słowa doskonale opisują zawodników nachodzącej gali. Włodarze Fame MMA przyzwyczaili nas do muzycznych zapowiedzi swojej gali, na najwyższym poziomie. Tym razem nie było inaczej i w nasze ręce trafił świetny numer, z klipem utrzymanym w prawdziwie imprezowym stylu. Zobaczymy tam zawodników, którzy już 14 maja stoczą walki w oktagonie.

Młodzi i zdolni artyści

Wacław „Wac Toja” Osiecki i Jakub „Kubańczyk” Flas pokazali na co ich stać. Ich piosenka, przez pierwsze 24 godziny wygenerowała ponad 370 tys. wyświetleń i zebrała ponad 30 tys. łapek w górę. Kubańczyk jest już znany publice Fame MMA, dlatego że dwukrotnie mogliśmy oglądać jego walki w oktagonie. Tym razem pokazał się od swojej muzycznej strony i sądząc po pozytywnych komentarzach, nie zawiódł swoich fanów. To jednak nie koniec ich współpracy, ponieważ Kubańczyk zapowiedział kolejną niespodziankę, którą przygotowuje razem z Wac Toja. Nie wiemy jeszcze, czy będzie to kolejny wspólny numer, czy może była to zapowiedź ich walki na kolejnej gali, dlatego póki co czekamy na więcej informacji od obu artystów.

barman
fot. YouTube

Klip i sceneria godne milionerów

Drogie samochody, czerwone dywany, kryształowe żyrandole i Tomasz „Gimper” Działowy w roli barmana, serwujący drinki dla reszty zawodników, wprowadzają w prawdziwie imprezowy nastrój pełen przepychu i luksusu. Błyski fleszy nie odstępowały zawodników na krok, dlatego miejscami możemy poczuć się, jak na pokazie mody. Miejsce nagrywania klipu, to łódzki Teatr Club & Stacja el Cubano, gdzie zawodnicy razem z włodarzami bawili się, popijając luksusowe drinki. Drogie outfity i luksusowa sceneria, doskonale wpasowały się w stylistykę klipu.

Fame MMA nie zawodzi i ciągle zaskakuje

Federacja słynie z innowacyjnego podejścia do prowadzenia swoich gal, dlatego przy współpracy ze znanymi artystami, powstała muzyczna zapowiedź kolejnego wydarzenia. Włodarze ostatnimi czasy mają wiele ciekawych pomysłów, które zostawiają konkurencję daleko w tyle. Jednym z nich z pewnością była nagroda specjalna, dla zwycięzcy najbardziej medialnej walki poprzedniej gali. Był to Dodge RAM, warty około 300 tys. złotych.

Dodge Ram Fame MMA
fot. Instagram.com/famemmatv

W Fame MMA jest albo grubo, albo wcale – tymi słowami zareagował na samochód Krzysztof Rozpara, który jest jednym z włodarzy federacji.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments