Zbigniew Wodecki i… jazz z gośćmi

0
236
Zdjęcie wykorzystane dzięki zgodzie Mystic Production

Jest tu wszystko, co lubimy. Jest podróż w czasie. Jest Zbigniew Wodecki, ale uwaga – taki, jakiego nie znaliśmy. I jest wyjątkowa relacja, stworzona między znalezionymi w archiwach materiałami, a współczesnym głosem polskiego jazzu.

To istota tego albumu – WODECKI JAZZ ’70 DIALOGI – zrobionego niemal na granicy artystycznego szaleństwa. W 2021 roku, czyli cztery lata od śmierci Zbigniewa Wodeckiego, twórczość artysty okazuje się niezmiennie świeża i inspirująca, szczególnie ta jej część, która dopiero teraz staje się szerzej znana.

No, bo jak to – Wodecki i jazz?!

Ten niecodzienny projekt muzyczny – WODECKI JAZZ ’70 DIALOGI – łączy archiwalne nagrania kompozycji Zbigniewa Wodeckiego oraz ich interpretacje, które zaproponowali znakomici muzycy polskiej sceny jazzowej. Stylistycznie płyta pokazuje jazz lat siedemdziesiątych, kiedy artysta komponował i bawił się ekstrawagancko głosem, przede wszystkim jednak grał na skrzypcach z orkiestrami Jerzego Miliana czy Andrzeja Trzaskowskiego, a swoje autorskie utwory nagrywał w Polskim Radiu. Zaproszeni do projektu goście – między innymi Henryk MiśkiewiczLeszek MożdżerMarek NapiórkowskiMichał TokajMichał Barański Paweł Dobrowolski – wybrali sobie po jednym z utworów Zbigniewa Wodeckiego do autorskiej aranżacji. Materiały sprzed lat udostępniło na licencji Archiwum Polskiego Radia, a te współczesne powstały podczas sesji nagraniowej z grudnia 2020 i początku 2021 roku.

Wypowiedź Kasi Wodeckiej-Stubbs

Właśnie spełnia się jedno z moich marzeń. Przedstawiam Państwu szalonego muzycznie Zbigniewa Wodeckiego z niezwykłych czasów! Uwielbiam całą, niezwykle różnorodną twórczość Taty, szczególnie z lat siedemdziesiątych. To nie tylko klimat tamtych „szalonych” lat, to wielka przestrzeń muzyczna, w której Tata artystycznie się poszukiwał. Wyobraźmy to sobie… Chwilę po szkole muzycznej zostaje zaproszony przez Marka Grechutę do zespołu Anawa, gra z Ewą Demarczyk, w Piwnicy Pod Baranami, z orkiestrami Polskiego Radia, z big-bandem Jerzego Miliana. Komponuje, nagrywa płytę 1976 i wygrywa ważne festiwale muzyczne lubianymi i charakterystycznymi dla siebie utworami, jak Strach na wróbleIzolda czy Wspomnienia tych dni. A w międzyczasie… powstaje taki kapitalny jazz! Wybrałam na tę płytę utwory i kompozycje z tamtych lat, zwariowane i znakomite, do których nagraliśmy z naszymi gośćmi, wspaniałymi jazzmanami, ich nowe aranżacje. To jeszcze inna muzyczna twarz Zbigniewa Wodeckiego – instrumentalny jazz.

Płytę WODECKI JAZZ ’70 DIALOGI możemy zamówić tutaj. Oficjalna premiera została zaplanowana na 4 czerwca.
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments