Niegdyś „najlepszy polski zespół bez kontraktu” i nadzieja rodzimej alternatywy, dziś jeden z najważniejszych zespołów w kraju świętujący osiemnastkę!
Już w listopadzie Muchy zagrają wyjątkowy, bo urodzinowy koncert. Zespół wystąpi 26 listopada w poznańskim klubie Tama z gośćmi. Pierwszy z nich został już ogłoszony – będzie to Lech Janerka. Dzisiaj pzonaliśmy także drugiego artystę, Krzysztofa Zalewskiego.
Muchy powstały w 2004 roku, trzy lata później debiutowały kultowym już albumem Terroromans. W ciągu osiemnastu lat muzycznej działalności grupa wydała pięć studyjnych płyt, album koncertowy oraz z muzyką do filmu. Już debiutancką płytą zaskarbili sobie przychylność krytyków i podbili serca słuchaczy. Na przestrzeni lat zespół zdobywał wiele nominacji i nagród, a do kanonu polskiego rocka początków stulecia weszły takie utwory jak Miasto doznań, Najważniejszy dzień, Przesilenie, Nie przeszkadzaj mi, bo tańczę, czy w końcu Szaroróżowe. Gdy w 2021 roku powrócili z albumem o tym samym tytule szybko okazało się, że czekały na nich tysiące fanów i branża muzyczna, która w maju 2022 roku nagrodziła album Fryderykiem w kategorii „Album – Rock”.
Gdy zakładaliśmy ten zespół na drugim roku studiów, myślałem, że to zabawa na 2-3 lata, zanim nie sięgnie nas ręka dorosłości. Oczywiście, wszystko zawsze robiliśmy na serio i na 200%. Może to dzięki temu możemy teraz wspólnie poświętować ten szalony, jak na rokendrola staż. (…) Bądźcie z nami – poświętujmy pełnoletniość i wszystkie wspaniałe rzeczy, które przytrafiły się w tym szaroróżowym roku, na czele z Fryderykiem! Regularnie zamierzamy odsłaniać kolejne karty tego wydarzenia, a po drodze będzie jeszcze parę niespodzianek. Miasto doznań zabrzmi tego dnia wyjątkowo.
18-stkę zespół postanowił uczcić koncertem w mieście, w którym wszystko się zaczęło. Już 26 listopada Muchy zagrają swoje największe przeboje, utwory uwielbiane przez fanów i te wydane na ostatnim albumie w Poznaniu, podczas koncertu w klubie Tama. Koncert będzie zamykał pewien rozdział w historii grupy i będzie ostatnim przed dłuższą przerwą koncertem w rodzinnym mieście formacji.
