Najlepsze utwory Obywatela GC z Ciechowa

0
1006
Zdjęcie pochodzi z archiwum Ani Sztuczki

Dzisiaj mija dokładnie dwadzieścia lat od odejścia wybitnego polskiego artysty – Grzegorza Ciechowskiego.

Grzegorz Zbigniew Ciechowski urodził się 29 sierpnia 1957 w Tczewie, a zmarł 22 grudnia 2001 w Warszawie. Był polskim muzykiem rockowym, pianistą, flecistą, poetą, kompozytorem, felietonistą, autorem tekstów, liderem i wokalistą zespołu Republika oraz solistą pod pseudonimami Obywatel GC i Grzegorz z Ciechowa. Pisał także teksty dla innych wykonawców. Swoją działalność artystyczną rozpoczął w toruńskim klubie studenckim, gdyż studiował na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, „Od Nowa” w roku 1980 – oczywiście, z Republiką.
W tym artykule skupimy się wyłącznie na utworach solowych Grzegorza Ciechowskiego.

Utwór numer pięć

A gdzież moje kare konie. Jest to jeden z wielu propozycji dla słuchaczy z albumu ojDADAna wydanego pod koniec 1996 roku. Płyta była eksperymentem, gdyż Grzegorz z pomocą wielu innych muzyków połączył nowoczesne rytmy, gitary elektryczne i techno z polskimi przyśpiewkami ludowymi. Choć najpopularniejszy utwór z krążka to Piejo kury piejo, ja wielbię A gdzież moje kare konie. Szczególnie ze względu na początkową linię melodyczną, która bardzo mnie wzrusza.

Utwór numer cztery

Kaspar Hauser pochodzi z pierwszego, solowego albumu artysty o tytule Obywatel G.C. z roku 1986. Co ciekawe, postać nazwana „Kaspar Hauser” istniała naprawdę i do dziś jest owianą wielką tajemnicą. Ciechowski genialnie wykorzystał ten temat dla swojej muzycznej twórczości.

Utwór numer trzy

Umarłe słowa to jeden z wielu kawałków z tracklisty drugiego albumu, Tak! Tak!. Swoją drogą, jest to najpopularniejszy krążek Grzegorza Ciechowskiego oraz jeden z najważniejszych w historii polskiej muzyki. Jeśli chodzi o sam utwór, nie jest on jakoś wybitnie znany… ale jest niezwykły i to jest najważniejsze.

Utwór numer dwa

Tak… tak… to ja. Jeden z kilku ogromnych hitów w solowej dyskografii dzisiejszego bohatera. Krótko i na temat.

Utwór numer jeden

Nie pytaj o Polskę to singiel, który ma charakter erotyku i opowiada o relacji podmiotu lirycznego do ojczyzny. Nie ma drugiego takiego utworu, który tak pięknie i dobitnie opisuje miłość do Polski oraz to, że nie chce się jej opuszczać – mimo wszystko.

Grzegorza Ciechowskiego nie ma z nami już od dwudziestu lat, ale pamięć o nim pozostanie na wieki.
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments