Igor Walaszek znany szerszej publiczności jako Igo zagrał w Poznaniu w Tamie 4 grudnia 2022 roku w ramach swojej pierwszej solowej trasy. Rozpoczęła się ona we Wrocławiu, w klubie A2, 20 listopada 2022 roku, potrwa do 12 grudnia, a zakończy się w Katowicach w Mieście Ogrodów.
Pierwsza solowa płyta Igora Walaszka, Igo, swoją premierę miała 17 listopada 2022 roku. Mimo że koncert w Poznaniu nie był pierwszym na trasie, był on z pewnością wyjątkowy – pojawiło się kilku gości specjalnych, a sala była wypełniona po brzegi. Ale od początku.
Ze smutkiem patrzyłam na zegarek i każdą minutę opóźnienia, które ostatecznie sięgnęło około 30 minut. Jednak już po pierwszym utworze wybaczyłam wszelkie opóźnienia. Ta energia, światła, muzyka i wokal na żywo nie pozostawiły mi innego wyboru. Od pierwszego utworu do ostatniego taktu była to prawdziwa muzyczna uczta, a z każdym dźwiękiem moje pozytywne odczucia wzrastały.
Igo zaprezentował nam utwory ze swojej pierwszej płyty oraz nieco odświeżone wersje dobrze znanych utworów Bass Astral x Igo – Feeling Exactly, Bikini oraz Juno. Osobiście utwór Bikini wolę w oryginale, ale doceniam zmienioną aranżację. Nie brakło również innych coverów, a w tym naprawdę świetnego wykonania Sledgehammer z repertuaru Petera Gabriela.
Na scenie pojawiło się dwóch wyjątkowych muzycznych gości: Błażej Król, z którym Igo nagrał utwór Zimny front, znajdujący się na najnowszym wydawnictwie oraz Miuosh, z którym przez trzy ostatnie lata nie miał okazji wykonać wspólnej kompozycji na żywo. Pojawili się również taneczni goście – Loczniki, którzy wystąpili w teledysku do Better be alive.
Wszyscy muzycy grający wraz z Igo wydawali się maksymalnie naładowani pozytywną energią, która zarażała wszystkich zebranych pod sceną. Dobre nastroje sprawiały, że żartowali między sobą zagadując również słuchaczy. Igo również wydawał się być w świetnym nastroju i emocjach, z zaangażowaniem mówił o swojej twórczości i przyszłych muzycznych planach. Mimo że od wydania pierwszej płyty nie minął nawet miesiąc, zapowiedział już kolejną, a nawet uraczył nas pierwszą kompozycją! Jeśli jeszcze zastanawiacie się, czy warto wybrać się na koncert, spieszcie się z kupnem biletu, zanim kolejny zostanie wyprzedany.
