W 2009 roku hard rockowy zespół Halestorm wydał debiutancki album, zatytułowany nazwą grupy. W grudniu tego roku formacja postanowiła wydać specjalną, jubileuszową edycję krążka, wzbogaconą o specjalny, niepublikowany dotąd materiał.
Historia zespołu
Halestorm to zespół z Red Lion w Pensylwanii. Ich historia sięga 1998 roku, kiedy Lzzy i Arejay Hale mieli po 13 i 10 lat. W 2000 roku wydali EPkę Don’t Mess With The Time Man. Następnie Lzzy, Arejay i ich ojciec, Roger Hale wydali EPkę One And Done (2003). Później Roger odszedł z grupy, a zastąpił go Josh Smith. Obecnie zespół tworzą Lzzy Hale (wokal, gitara), Arejay Hale (perkusja), Joe Hottinger (gitara) oraz Josh Smith (bas).
Grupa nagrała 4 albumy studyjne – Halestorm (2009), The Strange Case Of (2012), Into The Wild Life (2015) oraz Vicious (2018). Między kolejnymi płytami powstała seria ReAnimate, która zawiera covery. Do tej pory zespół wydał 3 takie krążki. Zawierają one covery Lady Gagi, Marilyna Mansona, Soundgarden, AC/DC czy Joan Jett.
Nie byle jaka nagroda
Halestorm są laureatami Nagrody Grammy. W 2013 roku otrzymali ją za singiel Love Bites (So Do I). W tym roku byli także nominowani do tej nagrody – za singiel Uncomfortable.
Płyta Halestorm (The 10th Anniversary Edition), poza materiałem z pierwszej płyty, zawiera piosenki w wersji demo, które do tej pory nie ujrzały światła dziennego. Są wśród nich utwory z 2006 roku – Ride Or Die, 2007 – Not for Today czy 2008 – Still Breathing.
Nie da się powiedzieć, że ten zespół jest zły! Bo jest genialny! Pomijając świetną robotę Josha i Joego, charakterystyczną grę Arejaya, należy wspomnieć o wokalistce. Lzzy ma fenomenalny głos i wie, jak go używać! Potrafi i pięknie zaśpiewać, i nieźle krzyczeć. Jej wizerunek opiera się na seksownych i kobiecych stylizacjach, bijącej od niej nieskrępowanej wolności i tekstach podkreślających jej niezależność. W dorobku lirycznym Lzzy znajdziemy wyzwolone, czasami wyzywające teksty – Mz.Hyde, Apocalyptic, Do Not Disturb. Jednak Lzzy potrafi też wzruszająco śpiewać o miłości – Beautiful With You, What Sober Couldn’t Say czy Heart of Novocaine.
Formacja jest stawiana w jednym rzędzie z takimi kapelami, jak The Pretty Reckless, Godsmack, New Year’s Day czy In This Moment. Nie ma co się dziwić – Halestorm jest dla mnie jednym z najlepszych zespołów na świecie! Rock’n’rollową petardą. Zespołem na miarę Papa Roach, Three Days Grace czy Alice Coopera. Definicją fantastycznej muzyki.
Koniecznie sprawdźcie, jeśli lubicie porządną, rockową muzykę z kobiecym pazurem!
