„Dziewczyny próbują doścignąć wzorce z Instagrama” – wywiad z Misią Furtak

0
487
Zdjęcie wykorzystane dzięki zgodzie e-Muzyka

Polska wokalistka, Misia Furtak, wydała nowy album o tytule Wybory. W naszym wywiadzie porozmawiałyśmy o tym. 

Zacznijmy od nazwy. Nie jest to album polityczny, a bardziej pejzaż polskiej jesieni z 2020 roku. Mimo to, tytuł płyty to Wybory. Dlaczego? 
„Wybory” to słowo, które nie odnosi się tylko do polityki. To też małe, codzienne decyzje.
Wybory to także zapis twojej ówczesnej codzienności. Jak ta codzienność wygląda w tej chwili u ciebie?
Każdy dzień różni się od poprzedniego, czyli zupełnie inaczej niż w pandemii. Dużo pracuję, czyli tak samo jak zazwyczaj. Jeżdżę między Warszawą a Poznaniem, to nowość, i codziennie uczę się dawać sobie przestrzeń do odpoczynku.
O czym jest krążek Wybory? Komu go dedykujesz?
Album Wybory nie ma dedykacji. W podziękowaniach, na płycie winylowej, będzie kilka nazwisk osób, które wpłynęły na kształt tej płyty i towarzyszyły mi w drodze do niego. Jeśli miałabym odpowiedzieć jednym zdaniem, to płyta Wybory jest o potrzebie zajęcia stanowiska wobec niełatwej współczesności.
Czy lockdown, jakkolwiek to zabrzmi, pomógł tobie w tworzeniu krążka?
Pandemia, przez to że siedzieliśmy zamknięci w domach, zmniejszyła świat. Znaczniej mniejsze znaczenie miało to, czy twój współpracownik siedzi przy komputerze dwie ulice dalej, czy też na innym kontynencie. Dlatego na tej płycie pojawia się wielu muzyków, których pewnie by na nim nie było, gdyby nie pandemia.
Z kim tworzyłaś album?
Współproducentem i współautorem kilku kompozycji jest Albert Karch, z którym też zmiksowaliśmy tę płytę. Aranżacje instrumentów dętych napisał Christian Balvig. Album zmasterował Juan Felipe Bayona w Kopenhadze. Miśka Bieńko napisała beat do RevisitAlex MacKenzie nagrał piękną gitarę do Przychodzisz, odchodzisz i do Transmisji, a Gareth Quinn Redmond dołożył swoje przestrzenne, dronowane skrzypce do Szumów gwiazd i Ponad to. Poza tym na płycie pojawiają się też Tomek Serek KrawczykMiłosz Pękala, Igor Wiśniewski i last but not least, Tomasz Duda.
Mamy kilka singli – Na to co mówisz zważTransmisjaSzumy gwiazd Przychodzisz, odchodzisz. O czym te utwory opowiadają?
Każdy z tych numerów jest o czymś kompletnie innym. Napisałam Transmisję jeszcze przed wybuchem protestów, ale świetnie się wpisuje w klimat, jaki wtedy panował. To tekst o tym, jak komunikujemy się ze sobą i światem, o tym, jak ważna jest rozmowa i o tym, że jeśli tłumimy emocje, to wcześniej czy później ta „transmisja” i tak z nas wypłynie. Szumy gwiazd powstały, bo przeczytałam gdzieś, że podobno, gdy sztorm odbierał dawnym żeglarzom możliwość nawigacji, płynęli „nasłuchując szumów gwiazd”. Współcześnie wszyscy straciliśmy azymuty. Po omacku próbujemy znów odnaleźć się w rzeczywistości, stanąć na nogi. Może tak już jest, że w trudnych czasach nadzieja zawsze spotyka się z niepewnością? Staje się krucha? Tę piosenkę lubię właśnie za jej delikatność i eteryczność. Pamiętam, jak graliśmy ją z Albertem na cztery ręce, na fortepianie, w kopenhaskim kościele. Zmienialiśmy mój szkic tak, by zyskał więcej lekkości. Wyciszenie pomogło odnaleźć szumy, w które warto się wsłuchać. Przychodzisz, odchodzisz to piosenka o zmieniającej się bliskości. O pęknięciu, które się tworzy i pogłębia. O nieodwracalności skutków naszych małych wyborów. Natomiast pierwszy singiel – Na to co mówisz zważ – to wyraz sprzeciwu wobec bodyshamingu. Jest odpowiedzią na skandaliczną wypowiedź ministra edukacji, Przemysława Czarnka, o dodatkowych zajęciach SKS dla dziewcząt, bo jego zdaniem to one, bardziej niż chłopcy, powinny zająć się walką z otyłością i dbaniem o swoje ciało. Jak bardzo trzeba nie rozumieć problemów związanych z zaburzeniami żywienia, aby coś takiego powiedzieć? Dziewczyny próbują doścignąć wzorce z Instagrama. Kultura “celebrity” powoduje, że odchudzają się kilkuletnie dziewczynki. Gratuluję panu ministrowi kolejnej posady, ale najpierw lepiej byłoby nauczyć się dobrze wykonywać tę pierwszą.
Teraz wydałaś kolejny singiel – Jest z nami. Podobno utwór jest o naszym obecnym Prezydencie…
To piosenka o pasjach narciarskich Pana Prezydenta. Jeszcze żadne wydarzenie w kraju nie przeszkodziło mu w zimowym urlopie. Teledysk do niej zrobiliśmy już w styczniu 2021, może miałaś okazję go zobaczyć. Co może nawet ważniejsze, razem z Jest z nami ukazała się piosenka Agata. 30 sekund ciszy. Nie napisałbym nic, co lepiej komentowałoby postawę pierwszej damy. 
Jak u ciebie wygląda sytuacja koncertowa? Czy będzie trasa promująca Wybory?
A o tym pogadamy w przyszłym roku.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments