Dziecko z okładki Nevermind pozywa zespół! W stronę Nirvany padły oskarżenia o dziecięcą pornografię.
Album Nevermind był drugą płytą Nirvany. To na nim znalazły się takie hity, jak Smells Like A Teen Spirit lub In Bloom. Krążek znalazł się na 6. miejscu listy 500 Najlepszych albumów wszechczasów według magazynu Rolling Stones. W samych Stanach Zjednoczonych płyta sprzedała się w 10 milionach egzemplarzy, a w Polsce pokryła się platyną. We wrześniu wypada 30. rocznica premiery tego ikonicznego albumu, którego okładkę zna chyba każdy. Widnieje na niej niemowlę z odsłoniętymi genitaliami, a tuż przed nim unosi się dolar złapany na haczyk.
Zarzuty wobec Nirvany
Bohater tej okładki, Spencer Elden ma dzisiaj 30 lat. Mężczyzna zarzuca zespołowi, że udostępnili jego nagie zdjęcie bez pisemnej zgody jego rodziców. Rodzina Eldena nigdy też nie otrzymała odszkodowania za bezprawne rozpowszechnianie wizerunku. Zdaniem mężczyzny, Nirvana złamała federalne prawo dotyczące pornografii dziecięcej.
W pozwie złożonym przez Eldena w sądzie federalnym w Los Angeles padają oskarżenia o komercyjne wykorzystywanie seksualne, którego mężczyzna doświadczył jako dziecko. Elden pozwał około 17 osób – m.in. wdowę po Kurcie Cobainie, czyli Courtney Love, byłych członków zespołu, zarządcę majątkiem Kurta, grafików i kilku firm fonograficznych. Od każdego z nich żąda 150 tysięcy dolarów odszkodowania.
Mężczyzna zarzuca pozwanym wykorzystanie szokującego charakteru jego wizerunku, by promować swoją płytę jego kosztem. Według Eldena, Nirvana miała wywołać u niego traumę i tworzyć dziecięcą pornografię.
Natomiast fotografowi, Kirkowi Weddle’owi, zarzucono wywoływanie odruchu wymiotnego u czteromiesięcznego Eldena tuż prze wrzuceniem go do wody w pozie odsłaniającej genitalia. Co istotne, sam Elden w wywiadach twierdził, że Kirk był przyjacielem rodziny i jasno powiedział rodzicom chłopca, że zdjęcie miałoby trafić na okładkę raczkującej wtedy Nirvany. Sam ojciec Spencera miał dostać za fotografię 200 dolarów.
Co ciekawe, sam Elden dwa razy odtworzył ikoniczną okładkę. Po raz pierwszy w 2008 roku i po raz drugi – w 2016 roku, na 25-lecie premiery albumu. Na obydwu fotografiach mężczyzna jest ubrany w szorty.