Chłopaki z zespołu The Neighbourhood wydali właśnie nową płytę, którą rozpoczęli nową erę w tworzeniu swojej muzyki

Chip Chrome & The Mono-Tones to czwarty album kalifornijskiej grupy indie-rockowej The Neighbourhood. Pierwszy singiel z najnowszej płyty – Middle of Somewhere ukazał się w sierpniu 2019 roku, tym samym nadając kierunek muzycznej drodze, na którą wstąpili muzycy. Teraz, prawie rok później, fani zespołu doczekali się nowej płyty.

https://www.instagram.com/p/CFi9j40BGK5/

Eksperymentalnie

W dotychczasowym dorobku zespołu, każda płyta znacznie się od siebie różniła. Najnowsze wydanie stawia jednak przede wszystkim na eksperymentowanie – z muzyką i wizerunkiem. Frontman The Neighbourhood, Jesse Rutherford, zainspirował się alter ego Davida Bowiego, jakim był Ziggy Stardust. Młody amerykanin postanowił pójść w ślady wielkiego muzyka i stworzył postać jaką jest Chip Chrome. Izolując się od internetu i mediów społecznościowych udało mu się wcielić w Chipa – który jest jedną z tych osób, które muszą mieć ciągły kontakt z wirtualnym światem. Tytułowe The Mono-Tones, to jak tłumaczy muzyk, głosy, które od zawsze są w jego głowie. Czasem go prześladują i spędzają sen z powiek, ale nauczył się im ufać. Lider zespołu wyznał również, że samotna praca nad nowo ukazanym albumem i odcięcie się od rzeczywistości, pozwoliło mu na znalezienie tego, co najbardziej go uszczęśliwia, a tym samym, na odkrycie własnego głosu.

https://www.instagram.com/p/CDZUqQ7haXa/

Album Chip Chrome & The Mono-Tones to 11 bardzo spójnych, lecz krótkich utworów. Album zaczyna intro poświęcone postaci, w którą wciela się Jesse Rutherford. Następnie, zostajemy wprowadzeni w romantyczny klimat piosenką Pretty Boy, która opowiada o tym, jak ważne jest posiadanie kogoś bliskiego. Lost in Translation mówi o problemach w zrozumieniu pomiędzy liderem zespołu i Chipem. Alt-rockowe Devil’s Advocat zawiera refleksję na temat tempa życia muzyków i znajdowania radości w prostych rzeczach. W Cherry Flavoured artysta opowiada o uzależnieniu od narkotyków. Pozostałe utwory zawierają wiele przemyśleń na temat życia, miłości i tworzenia. Chip Chrome analizuje po kolei różne dziedziny życia, czasem poddając w wątpliwość swoje przekonania.

Najnowszy album The Neighbourhood z pewnością jest wart wysłuchania. Futurystyczny świat, który stworzył Jesse przy pomocy członków zespołu, sprawia, że doświadczenie z tą płytą jest niesamowity przeżyciem. Chip Chrome & The Mono-Tones mimo wartej uwagi zawartości, raczej nie powtórzy sukcesu debiutanckiej płyty I Love You, która zawierała singiel Sweater Weather, który niegdyś brzmiał w wielu rozgłośniach radiowych.