Szczęśliwe przypadki Józefa Wilkonia [recenzja]

0
538
Często zapominamy o tym, jak wiele rzeczy w naszym życiu zależy od przypadku. Każda sytuacja bowiem jest wypadkową różnych zdarzeń, niekoniecznie takich, które wcześniej zaplanujemy. O tytułowych szczęśliwych przypadkach Józefa Wilkonia możemy przeczytać w najnowszej książce Agaty Napiórskiej.

Suma przypadków

Na samym początku warto zaznaczyć, że nie jest to biografia. Jako czytelnicy, jesteśmy gośćmi Mistrza, który zaprasza nas do swojego życia i opowiada o swoim dzieciństwie, latach nauki, domu, miłości, swoim zamiłowaniu do przyrody, a nawet o jedzeniu. Książka “Szczęśliwe przypadki Józefa Wilkonia” jest zapisem długich rozmów ze znanym artystą, ale przede wszystkim z człowiekiem, który został w czepku urodzony i umie korzystać z tego co przyniesie los.

Całość została uzupełniona prywatnymi zdjęciami oraz wieloma ilustracjami Józefa Wilkonia, zarówno tymi, które znamy z różnych książek i czasopism, jak i tych które przed publikacją tej pozycji nie ujrzały światła dziennego. Z pewnością dostrzeżecie, że w jego pracach rzadko pojawiają się ludzie, nie brak natomiast portretów psychologicznych zwierząt, a te jak sam tłumaczy, mówią wiele o człowieku. Jego główną inspiracją jest natura – wspomnienia z dzieciństwa, przyroda, malownicze pejzaże.

Czytając “Szczęśliwe przypadki..” nie dostajemy suchego wywiadu. Autentyczność wypowiedzi i pogoda ducha Mistrza jest wyczuwalna na każdym kroku. Z poszczególnych stron uderza w nas ciepło z jakim opisuje np. członków swojej rodziny, swoją żonę. Pod koniec znajdziemy również chronologiczną listę ilustrowanych przez Pana Wilkonia książek, jego wystaw oraz otrzymanych wyróżnień. Książka jest wciągająca i aż żal, że tak szybko się ją czyta. Pozostaje pewien niedosyt i chęć poznania pozostałych historii.

Wyjątkowy artysta o precyzyjnej kresce

Józef Wilkoń należy do grona najwybitniejszych artystów w Polsce i na świecie zajmujących się ilustracją. Na jego dorobek w tej dziedzinie składa się blisko dwieście książek zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Oprócz tego jest rzeźbiarzem (również z przypadku o czym dowiadujemy się w czasie lektury), historykiem sztuki oraz autorem scenografii i gobelinów. Urodził się 12 lutego 1930 roku w Bogucicach koło Wieliczki. Obecnie mieszka i pracuje w Zalesiu Dolnym i nie wyobraża sobie by mógł docelowo być i tworzyć w innym miejscu. Od zawsze fascynowała go natura. W swoim życiu miał kilkaset zbiorowych i indywidualnych wystaw, dostał także dziesiątki nagród.

Podsumowując

Dla kogo jest powyższa pozycja? Zarówno dla tych, którzy już wcześniej słyszeli o tym nieprzeciętnym artyście, jak i dla tych którzy niekoniecznie wiedzieli, że mieli już styczność z jego dziełami. Jest to historia o tym, jak korzystać z tego co daje nam życie. Z każdej sytuacji można, bowiem wyjść zwycięsko z odrobiną szczęścia, chodzi o to by umieć go dostrzec w danej chwili, złapać go i wykorzystać do granic możliwości. Nasze życie składa się z przypadków i nie ma w tym nic złego. Myślę, że słowa Józefa Wilkonia pochodzące z książki idealnie wpisują się w tę myśl:

„Niektórzy wykluczają przypadek i uważają, że organizują sobie życie według planu, bo ich zdaniem przypadkowo oznacza byle jak. Planowanie życia tak jakby się zakładało plantację?”

Premierze książki towarzyszyła wystawa prac Józefa Wilkonia w Bibliotece na Koszykowej organizowana w dniach 13 – 25 lutego 2018.

O autorce

Rozmowę z Mistrzem przeprowadziła Agata Napiórska. Urodziła się w 1983 roku w Grudziądzu. Jest dziennikarką, tłumaczką oraz autorką książki “Jak oni pracują”. Na co dzień pracuje jako redaktorka naczelna i wydawczyni magazynu “Zwykłe Życie”. Obecnie mieszka w Warszawie.

“Szczęśliwe Przypadki Józefa Wilkonia”
Agata Napiórska
Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2018

źródła: http://marginesy.com.pl/sklep/produkt/133138/szcze…(?)

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments