Wszystkie twarze Lady Gagi… Recenzja książki „Lady Gaga. Applause. Biografia ikony”

0
145
Lady Gaga. Applause. Biografia ikony

Piosenkarka. Aktorka. Wizjonerka. Gwiazda. Ikona. Czyli kim naprawdę jest Lady Gaga? Czy dowiemy się tego z książki Lady Gaga. Applause. Biografia ikony?

Lady Gaga. Applause. Biografia ikony opisuje historię artystki od jej pierwszej fascynacji muzyką, gdy Stefani miała raptem kilka lat,  przez szkolne musicale, zespół grający rockowe covery i pierwszy kontrakt płytowy aż do teraz, czyli do czasów, kiedy jest gwiazdą przez duże G i ikoną przez duże I.

Co do samego wydania, jest ono bardzo ładne. Pełno tu pięknych zdjęć, barwnych niemal jak sama Lady Gaga. Nie są one przypadkowe – stanowią uzupełnienie tekstu. 

Rozdziały są podzielone według konkretnych epok w życiu i karierze artystki – osobno zostały opowiedziane jej początki, kariera muzyczna, aktorska, działalność charytatywna, etc.. Dzięki temu biografia jest bardzo przejrzysta i poukładana. To co mi nie pasuje, to wielkość czcionki. Uważam, że powinna być większa, nawet jeśli książka byłaby grubsza. Trzeba się przyzwyczaić, ale treść wynagradza takie drobiazgi…

Na samym końcu podano całą dyskografię Gagi. Z jednej strony może mieć to uzasadnienie, bo to biografia Lady Gagi, z drugiej – czytając książkę, czytamy też o płytach… Nie jestem do końca pewna, czy to było potrzebne.

Od Just Dance do Hold My Hand

Jeżeli zaś chodzi o treść, jest ona bardzo interesująca. Bardzo podobały mi się historie kryjące się za jej piosenkami i teledyskami. Pokazywały, że nigdy nie chodziło jedynie o szokowanie czy zwracanie na siebie uwagi. Okazuje się, że za tymi dziwacznymi strojami i każdym elementem jej wizerunku krył się jakiś większy sens, jakaś metafora… Czytając tę książkę, widać wizjonerstwo i kreatywność Gagi oraz to, że nie odniosła sukcesu przypadkiem. Przez kolejne rozdziały czytelnik odkrywa różne wcielenia gwiazdy i kolejne pokłady jej kreatywności. Widzi również jej prywatne życie – od gnębienia przez rówieśników, problemów z używkami, choroby ojca, odejścia dziadka, depresji, gwałtu aż do teraz, kiedy jest bardzo silną kobietą, która może inspirować innych.

Talent, kreatywność, ciężka praca

Natomiast przede wszystkim Lady Gaga. Applause. Biografia ikony jest historią o Gadze jako artystce. O tym, jak swoją kreatywnością, zaangażowaniem i talentem oraz właściwym ludziom wspięła się na szczyt. Niesłabnącej miłości do muzyki. O tym, że żaden element jej wizerunku i twórczości nie jest przypadkowy. O tym, ile twarzy muzycznych ma ta kobieta: pop, elektronika, jazz, rock… Kosmos!

Zatem, jeśli ktoś myślał, że Lady Gaga była jedynie dziwaczką, która po czasie dopiero pokazała, że ma talent, albo że została gwiazdą z przypadku, to się myli. Odkrywanie kart historii artystki było dla mnie szalenie ciekawe. Do tego niektóre momenty – jak powstawanie piosenki Til It Happens To You czy albumu Joanne – sprawiły, że miałam łzy w oczach.

Moda u Lady Gagi

Interesujące były również wszystkie wzmianki o strojach Gagi – moda była bowiem od początku kariery Stefani nieodłącznym elementem jej artystycznej wizji. Wszystko ze sobą współgrało i miało swoją genezę. Czytanie o tym, jak od samodzielnego szycia swoich strojów piosenkarka przeszła przez słynną „mięsną” sukienkę po moment, kiedymoże sobie pozwolić na kreacje od najdroższych projektantów, a nawet występuje w filmie o jednym z nich (chodzi o film Dom Gucci), było bardzo ciekawe.

Aktywistka – Lady Gaga

Biografia zawiera także wzmianki o tym, jak Gaga działała i działa społecznie. Jest mowa o tym, jaki wpływ wywarł kawałek Born This Way na społeczność LGBTQ+, o Born This Way Foundation, o wpływie muzyki Lady Gagi na innych… Nie ulega wątpliwości, że artystka swoją twórczością wywarła ogromny wpływ nie tylko na popkulturę, ale i na całe rzesze ludzi!

W tym oczywiście na fanów – Little Monsters, o których także jest mowa. Bardzo mi się podobał ciepły sposób, w jaki piosenkarka się o nich wypowiadała – mówiła, że są jej inspiracją, że ich kocha, że z tej miłości nigdy nie zagra z playbacku… To było przeurocze!

Momentami miałam wrażenie, że Annie Zaleski za bardzo chwaliła Gagę – wystawiała jej i je twórczości pewnego rodzaju laurkę, co bywało denerwujące. Ale w ostatecznym rozrachunku nie mogę powiedzieć, żeby ta biografia była laurką… Jest obrazem tego, jaką Gaga jest artystką i jak potoczyła się jej kariera. Tego, jaki wpływ miała jej muzyka i ona sama na popkulturę. I jaką ikoną się stała.

Czy trzeba być fanem Lady Gagi, żeby sięgnąć po tę książkę? Nie. Czy warto to zrobić? Jak najbardziej!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments