Co jest ważne w dziennikarstwie? Prawda, bezstronność i umiejętność przekazywania trudnych i ważnych tematów w sposób zrozumiały. Jednak, jak to było być dziennikarzem w latach 30. XX wieku? Gareth Jones i jego losy mogą być historią nie tylko na książkę, ale także na pasjonujący film.
Gareth Jones. Człowiek, który wiedział za dużo, czyli książka autorstwa Mirosława Wlekłego jest pozycją pełną skrajnych emocji. Opowiada historię życia młodego człowieka, który podążał za karierą, ale poza własnymi interesami chciał zrobić coś więcej. Coś dobrego. Pełen pasji, pracowity oraz wrażliwy na prawdziwe zło. Dzięki tej pozycji możemy poznać osobę, która jest synonimem słowa zaangażowanie.
Jones, czyli kto?
Lektura opowiada o życiu Garteha Jonesa, młodego i wchodzącego dopiero w dorosłość człowieka. Jego ścieżki życiowe niosły go po wielu krajach i na różnych stanowiskach, lecz pewien aspekt życia powoduje, że warto zwrócić na niego uwagę. W poszukiwaniu korzeni wyrusza w podróż po Ukrainie. To, co tam widzi wstrząsa nim na tyle, iż ma ogromną potrzebę opowiedzieć o tym światu. Jako pierwszy wprost mówi na zachodzie o głodzie w tamtej części Europy. Przedstawia przerażające obrazki z totalitarnego imperium, które uznaje za wstrząsająca, a także ma nadzieję, na interwencję innych, światowych mocarstw.
Jones vs establishment
Jego przekaz, pełen ludzkich tragedii, ma otworzyć oczy. Nie tylko opowiada to, co zobaczył, do tego daje głos żyjącym tam ludziom. Zwykłym osobom, ale też urzędnikom czy osobom z partii. Doświadczenia te na zawsze zmieniają jego życie. Powrót do ojczyzny jest rozczarowaniem. Poniżany, obrażany i obdzierany z wiarygodności nie jest w stanie przekonać wpływowe osoby, że to prawda. Co ciekawe, nie chodzi tylko o przekonanie. Musi zmierzyć się ze skorumpowanymi osobami publicznymi, którzy pod dyktando oprawców niszczą dziennikarza. Gareth Jones wiele lat życia walczył o prawdę, a zginął daleko, a do tego w niejasny sposób.
Pasjonująca i porażająca pozycja
Książka jest poruszająca oraz wstrząsająca. Poznajemy głównego bohatera, ale to przekazy na temat sytuacji w imperium komunistycznym są punktem kulminacyjnym historii. Sam Gareth Jones jest człowiekiem, którego lubi się pokonując kolejne strony lektury. Co więcej, kibicuje się mu, bo czytelnik czuje, że działa w słusznej sprawie. Opór ze strony zachodu, co do wiarygodności głodu, jest frustrujący dla samego bohatera, ale i dla odbiorcy. Jednak nie można wyjść po tej lekturze niewzruszonym. I pod tym względem jest niezwykle ważna i pouczająca. Myślę, że można polecić ją wszystkim za brutalność realistycznych zdarzeń i ku pamięci Garetha.
