Zalśnij naturalnym blaskiem z BodyBoom!

1
384

Nadeszło długo wyczekiwane lato – czas sukienek i sezon bikini. Jednak przyznacie, że każda kreacja świetnie się prezentuje na opalonym ciele. Tylko skąd mamy mieć opaleniznę, skoro obecna pogoda nie zawsze nas nie rozpieszcza? Na początek chwyć po nowości od BodyBoom!

Od zera do bronzera

Każda z nas marzy o pięknej, letniej opaleniźnie. W tym celu wyjeżdżamy najczęściej zagranicę, albo kierujemy się do…solarium. Nie jest to jednak najlepszy sposób, ze względu na szkodliwe działanie sztucznych promieni. Tymczasem znana wam dobrze marka kosmetyków do ciała Body Boom przygotowała naturalne bronzery, które idealnie wprowadzą nas w letnie klimaty! A dodatkowo stworzone są do każdego rodzaju cery i dopasowują się do jej kolorytu!

SŁONECZNA PIĘKNOŚĆ – pianka brązująca do ciała

Ta pianka sprawi, że twoje ciało pokryje się zdrowo wyglądającą opalenizną. Zawiera 97% składników pochodzenia naturalnego, w tym ekstrakty z kurkumy, z nasion chia i z mango, ekstrakt ze słodkich migdałów, betainę oraz erytrulozę. Dzięki temu połączeniu twoja skóra nie tylko nabierze pięknego kolorytu, ale i będzie skutecznie nawilżona, odżywiona, zregenerowana i pełna blasku. Wystarczy nanieść niewielką ilość na dłonie i rozprowadzić okrężnymi ruchami po ciele. Naturalny efekt opalenizny wystąpi po kilku godzinach. Można stosować tak często, jak sobie tego życzysz i w zależności, jaki efekt pragniesz uzyskać.

fot. Diana Łętocha

Dzięki temu, że jest to pianka, produkt łatwo i wygodnie rozprowadza się po ciele, nie zostawiając smug ani plam. Szybko wnika w skórę i działa na nią jak balsam – jest miękka, gładka i przyjemna w dotyku. I na szczęście, co typowe dla kosmetyków Body Boom – ma piękny, słodki zapach, w niczym nie przypominający typowego samoopalacza.

fot. Diana Łętocha

Jeśli chodzi o efekt, jestem mile zaskoczona. Mam bardzo bladą, porcelanową cerę, dlatego początkowo użyłam niewielkiej ilości, aby zobaczyć, czy kosmetyk jest mocny. Po kilku godzinach efekt był, ale bardzo leciutki, ledwo zauważalny, dlatego dodałam kolejną, solidniejszą porcję produktu. Żeby dojrzeć różnicę i wam również ją pokazać, posmarowałam tylko jedną nogę i uważam, że efekt jest naprawdę zadowalający. Skóra ma piękny, opalony odcień, a opalenizna wygląda bardzo naturalnie i wiarygodnie. W ogóle nie wygląda jak po użyciu samoopalacza! W dodatku skóra jest odżywiona i nawilżona. Naprawdę świetny produkt!

fot. Diana Łętocha

Daj się uwieść ŚWIETLISTEMU PODRYWACZOWI  – rozświetlacz do ciała

Opalona skóra to jedno, ale rozświetlona – to dopiero daje efekt wow! Ten od Body Boom posiada w 96% naturalny skład, w tym pokaźny komplet 8 olejów: babassu, ze słodkich migdałów, z orzechów brazylijskich, z awokado, sojowy, macadamia i ryżowy, a także masło shea. Oznacza to, że twoja skóra zalśni drobinkami, a także będzie widocznie odżywiona, nawilżona i wygładzona. Należy nałożyć trochę produktu na dłonie i rozsmarować po ciele.  

fot. Diana Łętocha

Produkt ma dość płynną konsystencję, którą wygodnie rozsmarowuje się po ciele. Ma przyjemny zapach i szybko się wchłania i co najważniejsze – nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Jedyne co zostawia, to efekt muśniętej słońcem, promienistej skóry! Więc możesz mu zaufać. Co ciekawe – produkt dopasowuje się do każdego rodzaju skóry oraz kolorytu! Więc jeśli tak jak ja, jesteś posiadaczką porcelanowej cery – nie będziesz mieć sztucznego, zbyt ciemnego efektu. Skóra po nim pięknie się mieni brokatem oraz jedwabistym blaskiem. Faktycznie jest nawilżona, odżywiona i dopieszczona. Szczególnie fajnie komponuje się z brązującą Pianką Body Boom. Świetny zarówno na co dzień, jak i na większe wyjścia.

fot. Diana Łętocha

Bądź jak ZŁOCISTA BOGINI – mgiełka brązująca do twarzy i ciała

Skoro ciało masz już naturalnie opalone, to nie zapominaj także o twarzy! Jej również warto nadać naturalny efekt skóry muśniętej słońcem, a idealna będzie do tego mgiełka brązująca. Złocista Bogini od Body Boom sugerowana jest nie tylko do twarzy, ale również do ciała. W jej skład wchodzi 97% składników pochodzenia naturalnego, w tym: ekstrakty z kurkumy i z nasion chia, olej ze słodkich migdałów, kwas hialuronowy, betaina i erytruloza. To połączenie da ci równomierną opaleniznę, zadba o twoje ciało i twarz, nawilży i wygładzi skórę. Wygodny aplikator nie spowoduje zacieków ani smug, a jedynie w łatwy sposób rozprowadzi się na twojej cerze.

fot. Diana Łętocha

Wystarczy rozpylić ją na oczyszczonej i suchej skórze, a później psiknąć na dłonie i rozprowadzić po ciele okrężnymi ruchami na twarz i dekolt (jeśli chcecie na całe ciało – to aplikujecie na całe). Produkt możesz nanieść kiedy chcesz i w zależności od tego, jak mocny efekt chcesz uzyskać.

fot. Diana Łętocha

Wygodne, poręczne opakowanie z prostym dozownikiem ułatwia najbardziej jak się da aplikację produktu na twarz, jak i ciało. Przyjemnie i słodko pachnie, w moment wnika w skórę, nie zostawiając na niej smug czy plam. Bardzo fajny, delikatny produkt na lato. Idealny na twarz i dekolt – do ciała również się nadaje, jednak warto zostawić go sobie do skóry buzi, a na całość użyć brązującej pianki.

Zabłyśnij opaloną cerą z BodyBoom

Naturalne bronzery od BodyBoom to efekt naturalnej opalenizny i pielęgnacji w jednym! Twoja skóra zabłyśnie pięknym kolorem, zalśni w słońcu i w pełni się odżywi i nawilży. Pamiętaj jednak, że samoopalacze nie zawierają filtru ochronnego, dlatego nie zapomnij o nim wychodząc na zewnątrz w słoneczny dzień. Te i więcej kosmetyków znajdziesz na stronie bodyboom.pl.


Jeśli regularnie trenujesz, przydadzą ci się wysokiej jakości suplementy od IHS Technology!

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Magda
Magda
2 lat temu

O super, nie znam tego produktu. Ja korzystam z pianek tanexpert bo one dają efekt już w godzine i to jest super:)