Jak smakuje ludzkie mięso? | Albert Fish

0
590

Kanibalizm wielu kojarzy się z filmem Hannibal Lecter. Opierał się on o fikcyjną postać kanibala z powieści Thomasa Harissa, Czerwony smok. Rzeczywistość jest jednak brutalna i w realnym życiu zdarzają się gorsze przypadki.

Albert Fish – dziecięcy początek

Albert Fish to amerykański seryjny morderca żyjący w latach 1870-1936. Nie był człowiekiem posiadającym szczęście. Jako jedyny, najmłodszy z czwórki rodzeństwa, został oddany do sierocińca. Był to początek jego drogi do szaleństwa. W owym sierocińcu panowały bardzo surowe reguły i kary cielesne, takie jak chłosta. Podejrzewa się, że właśnie tam młody Albert odkrył w sobie skłonności masochistyczne. Matka odzyskała syna, gdy miał 12 lat. Nieszczęśliwie nawiązał on wtedy niebezpieczny romans z innym nastolatkiem, który wprowadził go w świat picia moczu i koprofagii. Wszystko to miało miejsce w Waszyngtonie.

Albert Fish – dalsze losy

Im dalej, tym gorzej. Fish przeprowadził się do Nowego Jorku, gdzie utrzymywał się z prostytucji. Już wtedy, jak potem przyznał dokonywał gwałtów na małoletnich chłopcach, których finalnie miało być więcej niż sto. Matka zmusiła go jednak do ślubu z młodszą o 9 lat kobietą, z którą spłodził sześcioro dzieci. Nie przestał na tym. Miał również kochanka, z którym odwiedził Muzeum Woskowe i to tam zafascynował się przekrojem męskiego penisa, był to początek jego zainteresowania związanego z kastracją.

Albert Fish – szaleństwo

Thomas Kedden to ofiara Fisha, która została pozbawiona przyrodzenia. Na co dzień oddawali się wspólnym sadomasochistycznym zabawom. Nie jest jednak pewne, czy Kedden zdawał sobie sprawę co się dzieje, ze względu na chorobę psychiczną. Na zwieńczenie znajomości Fish poddał go torturom, które trwały ponad dwa tygodnie i finalnie doprowadziły do połowicznej kastracji, bowiem Fish usunął połowę przyrodzenia swojej ofiary. Już w tym wypadku przyznał, że myślał o zabiciu, poćwiartowaniu i zabraniu Keddena ze sobą, ale nie pozwolił mu na to upał. Spowodowałby on smród i skierował oczy na Alberta. Niedługo potem kanibala porzuciła żona, co spowodowało serie masochistycznych sesji, które doprowadziły go finalnie do kanibalizmu.

Albert Fish – kanibalizm

Ze względu na lata życia ciężko określić dokładnie ofiary kanibala. Jest jednak pewne zabicie dwóch, do których sam się przyznał. Posługując się podstępem uprowadził dziesięcioletnią dziewczynkę. Jej ojcu obiecywał zdobycie pracy, zapewnił jedynie utratę córki. Po sześciu latach od porwania, wysłał do rodziców Grace list, w którym przyznał się do zabicia, poćwiartowania i zjedzenia ich dziecka. Słowa, którymi się posłużył były wyjątkowo obrzydliwe. W późniejszym czasie, na jaw wyszło zabójstwo i zjedzenie Billy’ego Gafneya, którego przestępca miał przyrządzić z warzywami.

Fish i jego kara

Albert Fish miał proces w 1935 roku i trwał on zaledwie dziesięć dni. Pierwotnie próbował bronić się niepoczytalnością. Twierdził, że słyszy głosy i to one namawiają go do zbrodni. Parafilie, w których lubował się Fish oraz jego masochistyczne zamiłowanie udowodnione poprzez rentgen, gdzie w jego miednicy znaleziono ponad dwanaście wbitych igieł utrudniały zadanie sądu. Wielką zagadką było to, czy jest poczytalny, jednak ostatecznie uznano, że tak i skazano go na karę śmierci. Fish zginął na krześle elektrycznym.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments