Całkiem niedawno, wydawnictwo Rebel wypuściło nową grę planszową autorstwa Klemensa Kalickiego. Łąka to familijna gra, która przeniesie nas do świata natury. Zapraszamy do przeczytania recenzji tego tytułu.
Wprowadzenie
Łąka to gra planszowa, w której wcielamy się w obserwatorów natury. W rozgrywce rywalizujemy ze sobą, przemierzając różne okolice w poszukiwaniu zwierząt i roślin oraz rozbudowując swoją kolekcję kart. W recenzowaną grę może zagrać od 1 do 4 graczy w wieku +10, a rozgrywka powinna oscylować w granicach 60-90 minut. Autorem Łąki jest Klemens Kalicki, twórca kultowej gry Domek. Za oprawę graficzną odpowiada Karolina Kijak.
Zawartość opakowania
W pudełku znajdziemy planszę główną, 2 plansze ognisk i dwie zaślepki, 184 karty, 12 żetonów celów, 20 żetonów szlaków, 12 żetonów premii, 28 żetonów dróg, żeton wariantu 1-osobowego, żeton pierwszego gracza, 5 kopert z dodatkowymi kartami, znacznik rundy, 4 znaczniki kolorów, 4 składane podajniki, instrukcję, indeks kart oraz schemat składania podajników. Całości towarzyszy plastikowa wypraska, przez co wszystkie komponenty będziemy mieli zawsze pod ręką!
Charakterystyka gry
Trzeba przyznać, że w ostatnim czasie dostaliśmy sporo gier w klimacie przyrodniczym. Do piekielnie popularnych Everdell i Na skrzydłach, właśnie dołączyła Łąka, która ma duże szanse mocno namieszać na rynku gier planszowych. Omawiany tytuł charakteryzują łatwe do przyswojenia zasady i bardzo czytelne, oparte na symbolach karty. Celem gracza jest uzbieranie najbardziej okazałej kolekcji zwierząt i roślin. Podczas gry będziemy zagrywali karty obserwacji, podłoża, krajobrazu i znalezisk. Każdy rodzaj kart (z wyjątkiem kart podłoża) zapewnia punkty zwycięstwa, które na koniec będziemy podliczali. Używając kart, będziemy tworzyć rozbudowane ekosystemy, rozpoczynając od podłoża, poprzez gąsienice, motyle, pająki, gryzonie na coraz większych drapieżnikach kończąc.
Poziom trudności
Najnowsza gra planszowa Klemensa Kalickiego to tytuł bardzo przystępny. Jest on idealny dla osób dopiero zaczynających przygodę z grami planszowym. Dzięki prostym zasadom i czytelnej instrukcji, nowi gracze szybko wejdą w świat gry. Bardziej doświadczeni gracze, również znajdą coś dla siebie. Gra mimo, że jest relatywnie łatwa, to zmusza do ciągłego główkowania i planowania przyszłych akcji. Co najważniejsze, nie trzeba być znawcą przyrody, żeby świetnie bawić się podczas rozgrywki.
Warianty gry
W najnowszą grę wydawnictwa Rebel możemy zagrać zarówno w pojedynkę, jak również w wariancie 2, 3 oraz 4-osobowym. W każdym wariancie rozgrywka przynosi sporo frajdy, choć muszę przyznać, że czasami podczas gry w dwie osoby, zdarzają się sytuacje w których na planszy nie ma interesujących nas kart. Taka sytuacja sprawia, że bierzemy zupełnie niepotrzebne karty, które na późniejszym etapie nie zostaną wykorzystane. Pod tym względem, ciekawsza i bardziej dynamiczna jest rozgrywka z większą liczbą graczy. Im więcej będzie graczy, tym szybciej nowe karty będą lądowały na planszy, co zmusi nas do nieustannej analizy zawartości kart na stole. Fajnie, że autor pomyślał również o graczach lubiących rozgrywkę w trybie solo. W grze dla pojedynczego gracza, naszym przeciwnikiem jest Włóczykij, który zbiera karty z planszy na swój stos. Wariant ten jest bardzo przyjemny, choć końcowy wynik „przeciwnika” jest bardzo losowy. Wiadomo, że gry planszowe to rozrywka, w której bardzo istotny jest element towarzyski. Niemniej kolekcjonowanie okolicznej fauny i flory w pojedynkę bardzo mi się spodobało i jeszcze nie raz powrócę to tego wariantu.
Losowość i regrywalność
Łąka jest grą bardzo losową. Nigdy nie wiemy jakie karty pojawią się na stole, a często przeciwnik sprzątnie nam sprzed nosa kartę, na którą polowaliśmy. Na szczęście, zawsze jest wiele innych możliwości, więc na bierząco można obmyśleć nową taktykę gry. Warto posiadać Łąkę w swojej kolekcji, gdyż jest to gra, która charakteryzuje się dosyć sporą regrywalnością. Kart w talii jest wystarczajaco dużo, żeby każda rozgrywka była w pewien sposób unikatowa. Dodatkowo w zestawie otrzymujemy koperty z mini-dodatkami, które rozszerzają i urozmaicają rozgrywkę. Jestem przekonany, że Łąka to gra, która w przyszłości może doczekać się większych dodatków, które dodadzą nowe techniki i tryby gry. Jest tutaj miejsce, żeby pokazać inne ekosystemy – wszak świat fauny i flory jest zdecydowanie bardziej rozbudowany!
Wykonanie i oprawa graficzna
Nie zaprzeczycie, że oprawa graficzna jest bardzo istotnym elementem współczesnych planszówek. Często decyzję o zakupie jakiegoś tytułu, podejmujemy właśnie na bazie naszych odczuć wizualnych. Łąka zachwyca już od pierwszego z nią kontaktu. Zaczynając od pięknej ilustracji na pudełku, poprzez świetnej jakości tekturowe komponenty, na przecudownych ilustracjach na kartach kończąc. Ilustracje Karoliny Kijak, to absolutne mistrzostwo świata! Artystka włożyła wiele serca, tworząc te małe dzieła sztuki. Cała szata graficzna jest bardzo spójna, tworząc klimat prawdziwej nadwiślańskiej łąki. O wszystkich komponentach mogę mówić wyłącznie dobrze. Plansza główna oraz plansze ognisk są swietnie zaprojektowane i wykonane z grubej, dobrej jakościowo tektury. Na uwagę zasługuje wielkie przywiązanie do szczegółów, które widać w chociażby w specjalnie przygotowanych podajnikach na karty, które mocujemy w wycięciach na planszy głównej. Mała rzecz, a wpływa bardzo pozytywnie na odbiór całego projektu. Wielkie brawa dla autora i wydawcy! Od razu zalecę zakupienie odpowiednich koszulek na karty, bo te są dosyć delikatne i po czasie mogą być podatne na uszkodzenia. W sprzedaży znajduje się też specjalny zestaw w którym znajdziemy 300 sztuk koszulek i kilka dodatkowych kart do gry – gorąco polecam!
Walor edukacyjny
Łąka to gra familijna z bardzo dużym walorem edukacyjnym. Już sama tematyka w połączeniu z pięknymi grafikami może zachęcić młodego gracza do lepszego poznania świata przyrody. Każda karta ma swój unikatowy numer, a w specjalnie przygotowanym indeksie kart znajdziemy pełne informacje na ich temat. W indeksie poznamy nazwę polską i łacińską oraz ciekawostki związane z danym zwierzęciem/rośliną. W ten sposób zarówno młodsi gracze, jak również ci starsi, poszerzą swoją wiedzę i horyzonty. Szkoda tylko, że na kartach nie ma podanych nazw. Żeby sprawdzić jakie stworzenie znajduje się na karcie, musimy zaglądnąć do indeksu, co w trakcie rozgrywki nie zawsze jest możliwe.
Podsumowanie
Jestem wielkim fanem gry planszowej Łąka. Ta rodzinna produkcja oczarowała mnie swoim klimatem oraz prostą, ale wciągająca rozgrywką. Przywiązanie do szczegółów i piękna oprawa graficzna sprawia, że grę może trafić do bardzo szerokiego grona. Cena gry nie jest wygórowana, przez co z czystym sumieniem polecam! Ja wracam do rozgrywki i gorąco liczę na dodatki! Jeśli jesteś zainteresowany grą, to znajdziesz ją w sklepie internetowym wydawnictwa Rebel.
Grę do recenzji otrzymaliśmy dzięki uprzejmości wydawnictwa Rebel, za co bardzo dziękujemy!
