W trakcie ubiegłych Mistrzostw Świata, do arsenału postaci League of Legends dołączyła Senna – Odkupicielka. Dla ligowych wyjadaczy, bohaterka ta ma szczególne znaczenie – albowiem jest ona “zaginioną” żoną jednego z ulubieńców graczy – Luciana. Jak jednak sprawuje się ona na Rifcie? Czytajcie dalej!
Odkupicielka to już 147 postać dostępna do gry w League of Legends. Jako pierwsza jednak jest połączeniem dwóch unikalnych dla czempionów ról – strzelającego oraz wsparcia. Według lore, Senna to kobieta przeklęta przez tajemniczą Czarną Mgłę, którą kontrolować nauczył ją ojciec przyszłego męża – Luciana. Po tych wydarzeniach, Senna została na 6 długich lat uwięziona w latarni Thresha, tylko po to aby w końcu znów zjednoczyć się ze swoim ukochanym podczas boju na Shadow Isles.
Wspierający Strzelec?! – czyli rola Senny w grze
Nasza Odkupicielka to postać walcząca na zasięg, która doskonale radzi sobie zarówno wspierając swoich sojuszników, jak i będąc sam na sam z przeciwnikiem. Najpopularniejsze jednak pozycje dla Senny, to środkowa bądź dolna alejka (jako którakolwiek z dwóch pozycji!). Dla Senny jedynym z większych problemów na solowej alejce jest Wave clear. Nawet mimo posiadania obszarowej umiejętności, jej bazowe obrażenia oraz niska prędkość ataku uniemożliwiają efektywne czyszczenie wrogich stronników. Nadrabia to natomiast bardzo silnymi krótkimi wymianami, globalną super-umiejętnością oraz genialnym skalowaniem w późniejsze fazy rozgrywki.
Potęga Czarnej Mgły – czyli umiejętności Senny
Po podstawowe omówienie umiejętności Senny, zapraszam was na oficjalny kanał Riot Games. Ja natomiast skupię się na opisaniu najpopularniejszej ze ścieżek rozwoju tej bohaterki. Pasywka naszej bohaterki jest wspaniałym narzędziem do skalowania, zmuszającym nas do ciągłej konfrontacji z wrogami w celu zbierania cennych dusz. Nasze Q – Piercing Darkness, to umiejętność którą zawsze chcemy rozwijać jako pierwszą, gdyż tworzy ona podstawę naszej postaci. Solidne obrażenia oraz możliwość podleczenia sojuszników, sprawiają, że jet ona niesamowicie elastyczna w użyciu. Warto także pamiętać – każdy z naszych ataków podstawowych zmniejsza czas odnowienia Q! W czyli Last Embrace, to umiejętność którą chcemy wymaksować do poziomu 13. Ten skillshot o długim zasięgu, idealnie nadaje się do wyłapywania nieostrożnych wrogów oraz inicjowania walk drużynowych. E – Curse of the Black Mist, to umiejętność wspierająca, dająca naszym sprzymierzeńcom świetną okazję do inicjacji potyczek oraz ucieczki – warto dodać w nią punkt na 3 poziomie, rozwijać ją jednak będziemy na końcu. I na koniec wisienka na torcie – R czyli Dawning Shadow, nasz ultimate. Globalna możliwość pomocy towarzyszom za pomocą tarczy, a także opcja na egzekucję przeciwników o niskim poziomie zdrowia – levelujemy kiedy to tylko możliwe!
O runach słów kilka – która opcja najlepsza?
Senna nie posiada jeszcze dokładnie zdefiniowanej najlepszej strony na runy. Jest to spowodowane nie tylko elastycznością tej bohaterki, ale także przedsezonowymi roszadami w balansie. Obecnie najlepszym wyborem na środkową aleję oraz pozycję strzelca na dolnej alei, wydaje się być Summon Aery. Ta runa kluczowa pozwala jej świetnie wykonywać każdą z ról – zarówno wzmacnia jej obrażenia, jak i zapewnia lepszą ochronę jej sojusznikom. Dodatkowo, wybory w drzewku Czarnoksięstwa, pozwalają jej zwiększyć pulę many oraz lepiej nękać przeciwników w alei. W miejsce run drugorzędnych, wspaniale sprawuje się zarówno Precyzja, jak i Determinacja. Grając jako wspierający, ciągle możemy używać wyżej wspomnianej strony na runy, jednak popularniejsza jest ta opierająca się na użyciu Guardiana. Wybranie drzewka Determinacji, zdecydowania zwiększa naszą odporność oraz kładzie mocniejszy nacisk na kwestię pomagania naszej drużynie.
Multum możliwości – o przedmiotach słów kilka
Senna dzięki swojemu unikalnemu połączeniu ról, może itemizować się na naprawdę wiele sposobów. Zazwyczaj skupiamy się na przedmiotach ofensywnych, często tych zapewniających lethality. Duskblade of Drakthar, Yomuu’s Ghostblade, czy chociażby The Black Cleaver to tylko niektóre z popularnych wyborów dla Senny. Jeśli jednak wybraliśmy Odkupicielkę na pozycję wspierającego, warto na początek rozgrywki zaopatrzyć się także w Athene’s Unholy Grail oraz Ardent Canser, aby zmaksymalizować możliwości wspierania naszych sojuszników.
Senna OP? – słowem zakończenia
Nawet okres pełen zmian, który obecnie trwa w League of Legends pozwolił graczom zauważyć, że Senna to bohaterka z ogromnym potencjałem. Ciężko jednak nie zgodzić się z głosem społeczności – gra przeciwko Sennie jest bardzo uciążliwa, a sama bohaterka – ciężka do skontrowania Wydaje się ona niesamowicie silna w rękach odpowiednio przygotowanego gracza. Riot Games zdecydowało się jednak nie ingerować w obecny stan Odkupicielki, pomijając ją w najnowszej, przedsezonowej łatce. Firma tłumaczy to zbyt krótkim czasem na przetestowanie siły bohaterki.
A wy co uważacie o Sennie? Czy Riot Games powinno zająć się jej balansem? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
TFT – pierwsze wrażenia z Rise of Elements
