Adam Sandler przez wielu kinomaniaków jest uważany za złego aktora, a produkcje z jego udziałem w najlepszym wypadku zalicza się do grzesznych przyjemności. Jeśli jednak przyjrzeć się bliżej jego filmografii, można odnaleźć kilka perełek.
Adam Sandler chyba każdemu kojarzy się przede wszystkim z ról komediowych. Większość filmów z jego udziałem jest na tyle zła, że wstyd się przyznać do ich obejrzenia. Najczęściej sięgają do najtańszych zabiegów komediowych – ktoś się gdzieś potknie i przewróci, a ktoś puści bąka, gdy wokół pełno ludzi. Niestety jak widzimy po wręcz hurtowej produkcji tego typu filmów, taka komedia sprzedaje się dobrze. I może dlatego Sandler gra głównie w takich produkcjach, zamiast częściej próbować mierzyć się z trudniejszymi, a przy tym lepszymi rolami. Jednak aktor ma kilka bardziej ambitnych występów w rzeczywiście udanych filmach. Pokazuje tam, że jest w stanie udźwignąć role od pogrążonego w żałobie człowieka aż po ojca, syna i brata w ekscentrycznej, pełnej ekscesów rodzinie. Oto 4 filmy z Adamem Sandlerem, które pokazują go z innej, lepszej aktorsko strony.
Punch-Drunk Love
Paul Thomas Anderson jest jednym z najbardziej ambitnych twórców filmowych. To spod jego ręki wyszły takie produkcje jak: Aż poleje się krew, Wada Ukryta czy właśnie Punch-Drunk Love. Adam Sandler gra tutaj postać Barrego. Z powodu wychowania w nietypowej rodzinie jest niezrównoważony emocjonalnie, przez co nie potrafi znaleźć wybranki serca. Wszystko jednak się zmienia, gdy poznaje Lenę (w tej roli Emily Watson), dla której postanawia zmierzyć się ze swoimi wewnętrznymi demonami. Na pewno nie jest to komedia romantyczna, jakich powstało setki. Można tu bardziej mówić o zabawie konwencją, gdzie reżyser bierze elementy romansu i komedii, przekształca je i dorzuca autorskie pomysły. Oczywiście korzysta się tu z komediowych umiejętności Sandlera, ale na zupełnie inny sposób niż w typowych dla niego rolach. Aktor balansuje między humorem sytuacyjnym w naprawdę niecodziennych wydarzeniach, a tragicznym losem jego postaci. W całym naszym zestawieniu jest to jego najbardziej dziwaczna rola, z którą poradził sobie całkowicie naturalnie.
Reign Over Me
To zdecydowanie najbardziej dramatyczna rola Sandlera w całej karierze. W Zabić wspomnienia wciela się w postać Charliego Finemana, który w wyniku zamachu na World Trade Center stracił żonę i córki. Charlie po tym wydarzeniu nie tylko się załamał, ale kompletnie stracił kontakt z rzeczywistością, wypierając z siebie pamięć o zmarłej rodzinie. W pewnym momencie spotyka swojego dawnego współlokatora ze studiów. Gdy ten widzi w jak ciężkim stanie jest jego kolega, postanawia mu pomóc. Film ten jest chyba najlepszym dowodem na to, że kinowi komedianci jeszcze lepiej radzą sobie z rolami dramatycznymi. Zagubienie postaci Charliego doskonale widać na twarzy Sandlera. Jest to rola wyciszona, w której nie można było przesadzić z ukazaniem wewnętrznego smutku bohatera, gdyż wtedy zamiast odczuwania, że obcujemy z prawdziwym człowiekiem, miałoby się wrażenie oglądania parodii postaci na ekranie, jak to bywa w wielu innych filmach z Adamem Sandlerem.
Funny People
Funny people to trzeci film w karierze Judda Apatowa, twórcy takich filmów jak Wpadka czy 40-letni prawiczek. Fabuła opowiada o Georgu Simmonsie – gwieździe estradowej komedii, który na wieść o śmiertelnej chorobie, postanawia odbyć sentymentalną podróż do ludzi i miejsc, którzy kształtowali jego osobę w ciągu całego życia. Choć tytuł filmu w kontekście opisu fabuły może wydawać się ironiczny, to tak nie jest. Funny People pomimo poważnego i smutnego tematu, potrafi naprawdę rozbawić widza. Jest to komedio-dramat z Adamem Sandlerem, który nie serwuje humoru niczym z najgłupszych komedii z jego udziałem.
Opowieści o rodzinie Meyerowitz (utwory wybrane)
W 2014 roku Adam Sandler podpisał umowę z Netflixem na 4 filmy. Poza jednym nie warto w kontekście tego artykułu wspominać o reszcie tych produkcji. Rola w Opowieściach o rodzinie Meyerowitz (utwory wybrane) przyniosła Sandlerowi jedyną jak dotąd nominację do nagrody Critics Choice. I to całkowicie zasłużenie. Sandler gra tu rolę ojca, brata i syna w ekscentrycznej rodzinie, gdzie każdy każdemu ma coś do zarzucenia. Nierozwiązane sprawy z przeszłości, problemy z komunikacją i urazy z dzieciństwa, które mają wpływ na życie dorosłe – wszystko to się tu znajduje. Postać Sandlera wypada bardzo wiarygodnie. Aktor posiłkuje się komediowymi, ale równocześnie subtelnymi zagraniami, aby pokazać swojego bohatera w sytuacji, gdzie nie potrafi znaleźć dla siebie prawidłowego schematu życia.